B Mleczin L. Ojcowie terroru,T.1 Dzierżyński, Mienżyński, Jagoda

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.ur z ą dz i ł kol ej ną na g onkę na poet ę.- Duż o j eżdżę, bi or ę udz i a ł w wi eczor ach aut or s ki ch,- A dl aczego t en dr uzgocący ar t ykuł p r z e d r uk o wa ł achoci aż chor uj ę na s t r uny gł os owe i cz as ami w ogól e ni e Pr awda" ? Co t o oz na c z a ? Ukł uci a szpilką, żarci ki ? Ni e,powi ni e ne m wys t ępować - mówi ł.t o j est kampani a , t o j est r oz ka z z góry! Tyl ko ni e wi em,Powi edzi ał mi , że dawno j uż p r z e k ona ł się, że f or maczyj.j ego wi erszy j est o wiele bar dzi ej pr z ys t ę pna dl a słucha�- Uważa pan, że Pr awda" dz i a ł a ł a na czyjś r ozkaz ? -czy, j eśl i słyszą j e czyt ane na głos.W t en s pos ób s amz a pyt a ł e m.ks zt ał t uj e swoj ego czyt el ni ka.Dzi ęki t e mu na wi eczo-1.34 135Leoni d Ml eczi nOj cowi e terroru - t om I- A pa n sądzi , że pod wpł ywe m na t c hni e ni a ? Z wol i wódców part i i , a z wł as z cz a St al i na.A pr z e de ws zys t ki m,Du c h a Zwi ęt ego? Ni e, mój drogi.wcal e ni e by ł e m pr z e kona ny , że Maj akowski ma racj ęi dz i a ł a c z e pańs t wowi maj ą obowi ązek okazywać zai nte�- Wydaj e mi się, że ni eco pa n pr z e s a dz a.Ar t ykułr es owani e ar t ys t om.w Pr awdzi e" ? Ter az w modz i e j est mówi ć o r óż ny c h kie�r unka c h, odchyl eni ach.A z a t e m s zukaj my odchyl eń w li� Jeśl i się ni e myl ę, wówczas ni e było j es z cz e zwyczaj ut e r a t ur z e.I ot o poj awi a się ar t ykuł o l ewi cowym odchy� na g r a dz a ni a pi s ar zy me da l a mi za osi ągni ęci a w dzi edzi �ni e l i t er at ur y.De mi a n Bi edny dos t a ł wpr a wdz i e or derl eni u".Cz e r wone g o Sz t a nda r u, al e za udz i a ł w woj ni e domowe j.- W j e d ny m ma pa n racj ę: ar t ykuł w Pr awdzi e" s amPr z e z całą r oz mowę mi a ł e m og r omną oc hot ę z ada ćw sobi e ni e móg ł odegr ać t ak ogr omne j rol i.Ale w j akiMaj akows ki emu j e d n o pyt ani e, al e wci ąż ni e ś mi a ł e m,s pos ób wyj aśni pan, c z e mu z wyst awy z r obi ono dr ogęobawi aj ąc się zbyt ost rej reakcj i.Wr es zci e z d o b y ł e m siękr zyżową dl a mni e ? Dl aczego wokół mni e wyt wor zył ana odwagę:się pr óż ni a , ma r t wa pus t ka?- Wł a di mi r z e Wł adi mi r owi czu, j eśl i t ak ba r dz o ni e lu�Wi e dz i a ł e m, że wyst awę odwi edz i ł o wi el u gości , żebi pa n r appowców" , zwal cza i ch pan, t o dl aczego zapi�Maj akowski ma wiel u pr zyj aci ół, naś l adowców, że wła�s ał się pa n do RAPP-u?ści wi e s t wor zył całą s zkoł ę l i t eracką.W swej nai wnoś ciMaj akowski o d p a r ł c a ł ki e m s pokoj ni e:ws p o mn i a ł e m o t ym ws zys t ki m.- Przyj aci el e? Możl i we, że byli przyj aci el e.Ale gdzi e - Pr os z ę ni e myl i ć RAPP-u z r a ppowc a mi " , l udzi i za�sad.Ni c ni e dzi el i mni e od par t i i , od r ewol ucj i.Ni kt ni esą t er az? Kogo wi dzi ał pa n dzi si aj w Do mu Prasy? Ma mna r z uc i ł mi tej drogi , dawno s am j ą wybr ał em.I j eśl i par�pr zyj aci ół - Os i pa i Lilię Brik.Ale oni są dal eko.W rze�ti a uważa, że RAPP naj l epi ej ze ws zys t ki ch wyr aża j ejczywi s t oś ci j e s t e m sam, Wł a di mi r z e , s am j ak pal ec.pogl ądy i pr z y nos i jej kor zyś ć - t o j e s t e m po s t r oni eNi e mo g ł e m z r oz umi e ć , j ak be z na dz i e j ne były podej �RAPP-u.Nadci ągaj ą ni es pokoj ne czasy.Już p ó z n o - do�mo wa n e pr z e z e mni e pr óby pr z e k ona ni a Maj akowski e�dał.- Obs ł uga i dzi e do domu.go, że ws zys t ko na t ym naj l eps zym ze świ at ów i dzi e kuMaj akowski p o d ni ó s ł się z mi ej sca i p o s z e d ł do szat�l e ps z e mu, a j ego t r os ki t o s kut ek chor obl i wego br akuni.zauf ani a l ub ni e uz a s a dni ony c h pr et ens j i.Ni e r ozumi a�Wys zl i ś my na dwór.Zwi t ało, zbl i żał się nowy dzi eń.ł e m, że wyst awa Pr zez dwadzi eś ci a l at " był a dl a poet yPos zl i ś my w ki e r unku Małej Dmi t r owki.Na r ogu ul i cyp o d s u mo wa n i e m całego t r udne g o życi a i j ak naj bar dzi ejs t ały dor ożki.mi a ł pr awo oczeki wać uz na ni a.- Moż e podj e dz i e my - z a p r o p o n o wa ł e m Maj akowski e-Za d a ł e m pyt ani e, kt ór e Maj akows ki emu pr awdopo�mu.dobni e wy da ł o się ni e t a kt owne , a pr zynaj mni ej ba r dz o- Ni e, j a r aczej się pr zej dę.na i wne :Pożegnal i ś my się i p o s z e d ł e m w swoj ą s t r onę.- A czego pa n oczeki wał , Wł a di mi r z e Wł adi mi r owi -Ni gdy wi ęcej ni e s pot k a ł e m Maj akowski ego.czu? %7łe na wyst awę przyj dą St al i n z Wor os z ył owe m?Ra nki e m 14 kwi et ni a z a dz woni ł do mni e do d o muOdpowi e dz z upe ł ni e mni e zas koczył a.pr acowni k Wi eczor nej Moskwy":- A dl aczego ni e mi el i by przyj ść? Doceni ć pr acę rewo�- Maj akowski się zas t r zel i ł.l ucyj nego poet y t o obowi ązek pr zywódcy pańs t wa ra�dzi ecki ego.A moż e poezj a, l i t er at ur a t o spr awy drugo�r z ę dne ? St al i n pr zyj muj e u si ebi e r appowców" , ni c waż� Biuro z wywieszkąnego ni e dzi ej e się bez i ch udz i a ł u [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Pokrewne