[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.JeÅ›li tak siÄ™ stanie, nawiąże rozmowÄ™, jeÅ›li nie postarasiÄ™ znalezć okazjÄ™ do rozmowy rano, może na pokÅ‚adzie, kiedy prom bÄ™dzie zbliżać siÄ™ doMarsy lii.Nie by Å‚o sensu Å›ledzić François po jego wy jÅ›ciu z restauracji czy Å‚amać kod do drzwijego kajuty.Wszy stkim, czego potrzebowaÅ‚ Kell, by Å‚a okazja do rozmowy i dokonania ocenycharakteru.ZastanawiaÅ‚ siÄ™, czy Amelia powiedziaÅ‚a sy nowi o swojej pracy w MI6.Choćwy kraczaÅ‚o to poza ramy wy znaczonego przez Marquanda zadania, Kell chciaÅ‚ nabrać pewnoÅ›ci,że François nie spali przy kry wki Amelii czy to w rozmowie z który mÅ› z pasażerów, czy już nakonty nencie.JeÅ›li uzna, że sy n Amelii potrafi dotrzy mać tajemnicy, zostawi w spokoju jego i jÄ….32François Malot dokoÅ„czy Å‚ kolacjÄ™, zapÅ‚aciÅ‚ gotówkÄ… i przeszedÅ‚ do znajdujÄ…cej siÄ™ pokÅ‚ad wy żejstrefy rozry wki.MiaÅ‚ chęć poznać jakÄ…Å› kobietÄ™, a jednoczeÅ›nie wcale nie chciaÅ‚ żadnejpoznawać.By Å‚ wewnÄ™trznie rozdarty i odczuwaÅ‚ sprzeczne pragnienia.ChÄ™tnie nawiÄ…zaÅ‚bykontakt z nieznajomÄ…, a zarazem nie miaÅ‚ ani trochÄ™ ochoty na nużący ry tuaÅ‚ uwodzenia.ZresztÄ…,jaka by Å‚a szansa poznać dziewczy nÄ™ na statku takim jak ten? Prom gdzieÅ› poÅ›rodku MorzaZródziemnego to nie to samo co klub w Pary żu albo w Reims.Lepiej zaczekać do Marsy lii i tampo prostu zapÅ‚acić jakiejÅ› dziewczy nie.W Tunezji nie mógÅ‚ ry zy kować wy najÄ™cia prosty tutki nie przy obowiÄ…zujÄ…cy m tam bardzo surowy m prawie.W czasie poby tu w Ramadzie by Å‚ jednakkilka razy tak spragniony seksu, że zapisy waÅ‚ siÄ™ na masaż w spa, żeby przy najmniej poczuć nasobie dÅ‚onie kobiety.Kiedy nad basenem Amelia nacieraÅ‚a go kremem do opalania, to nie by Å‚o tosamo.Nie tego François chciaÅ‚.Takie zachowanie raczej go peszy Å‚o.SiedziaÅ‚ w barze od jakichÅ› dziesiÄ™ciu minut, kiedy zauważy Å‚ stojÄ…cego obok mężczy znÄ™,próbujÄ…cego zwrócić uwagÄ™ barmanki.François rozpoznaÅ‚ w nim pasażera, którego widziaÅ‚w restauracji czy tajÄ…cego Time a.Pozdrowili siÄ™ wtedy skinieniem gÅ‚owy.François pamiÄ™taÅ‚,że jedzÄ…c makaron, parokrotnie poczuÅ‚ na sobie spojrzenie tamtego.Po bladej karnacji i trochÄ™niedbaÅ‚y m wy glÄ…dzie wnosiÅ‚, że to Bry ty jczy k.KoÅ‚nierzy k koszuli nieznajomego straciÅ‚szty wność, mężczy zna by Å‚ nieogolony, a jego buty niedoczy szczone i pory sowane.Nim siÄ™zorientowaÅ‚, znów spojrzeli na siebie i zaraz wy wiÄ…zaÅ‚a siÄ™ rozmowa. Nie da siÄ™ tu kupić drinka.François wzruszy Å‚ ramionami.Choć rozumiaÅ‚ angielski, nie miaÅ‚ ochoty dukać przez caÅ‚Ä…rozmowÄ™ o niczy m.Poza ty m nienawidziÅ‚ zaÅ‚ożenia Bry ty jczy ków, że do wszy stkichobcokrajowców można zwracać siÄ™ po angielsku.Tamten wy czuÅ‚ opór z jego strony : Vous êtes français? Oui odparÅ‚ François. Vous le parlez?Mężczy zna, jak siÄ™ okazaÅ‚o, nazy waÅ‚ siÄ™ Stephen Uniacke i Å›wietnie mówiÅ‚ po francusku.Z poczÄ…tku François by Å‚ trochÄ™ zaniepokojony, że Anglik może by ć gejem, ale ten już nawczesny m etapie rozmowy raczy Å‚ wy jaÅ›nić, że jest szczęśliwie żonaty i wÅ‚aÅ›nie wracaz Tunezji po spÄ™dzeniu ty godnia w hotelu w Hammamet. I jak siÄ™ tam panu podobaÅ‚o? Klasy ka grupowy ch wakacji z biurem odparÅ‚ Stephen. Dzieciaki pÅ‚y wajÄ…ce na bananie,ry ba z fry tkami i wszÄ™dzie spaleni sÅ‚oÅ„cem Anglosasi.Równie dobrze mogÅ‚em nie ruszać siÄ™z Reading.Barmanka w koÅ„cu podeszÅ‚a.François skoÅ„czy Å‚ przed chwilÄ… swój gin z tonikiem i nie by Å‚zaskoczony, gdy Stephen zaproponowaÅ‚, że postawi mu kolejkÄ™.UznaÅ‚, że nie wy pada muodmówić. DziÄ™kujÄ™.MiÅ‚o z pana strony. CaÅ‚a przy jemność po mojej stronie.Jest pan w podróży sam?Może facet by Å‚ jednak gejem? Może Stephen Uniacke wy braÅ‚ siÄ™ na wakacje do Hammamet,bo lubiÅ‚ podry wać chÅ‚opców na plaży. Tak odpowiedziaÅ‚ François, zastanawiajÄ…c siÄ™, czy znów bÄ™dzie musiaÅ‚ opowiadać historiÄ™Amelii.CzuÅ‚ siÄ™ znudzony już na samÄ… my Å›l o ty m. Mieszka pan w Marsy lii? W Pary żu.Celowa zwiÄ™zÅ‚ość odpowiedzi François skÅ‚oniÅ‚a Anglika do zmiany tematu.Przy siadÅ‚ na stoÅ‚kubarowy m i wodziÅ‚ spojrzeniem dookoÅ‚a, jakby zastanawiaÅ‚ siÄ™, co powiedzieć. Ta knajpa wy glÄ…da, jakby na kacu urzÄ…dzaÅ‚a jÄ… Grace Jones.To by Å‚ dobry opis, bardzo trafny.François zaÅ›miaÅ‚ siÄ™ i rozejrzaÅ‚ po pomieszczeniu.Mężczy znaokoÅ‚o pięćdziesiÄ…tki wcisnÄ…Å‚ siÄ™ wÅ‚aÅ›nie do budki didżeja.StaraÅ‚ siÄ™ zwabić na parkiet grupÄ™ dziwniepodekscy towany ch marsy lskich paÅ„ domu, ale na razie udaÅ‚o mu siÄ™ ty lko wzbudzićzainteresowanie jednego dziesiÄ™cioletniego chÅ‚opca.Jedna z kur domowy ch spojrzaÅ‚a parokrotniena François, ale ten nie zwróciÅ‚ na niÄ… uwagi.By Å‚a gruba i robiÅ‚a wrażenie osoby z niższy ch klas.OÅ›wietlenie zaprojektowano w sty lu i kolory sty ce retro.Szklana dy skotekowa kula, krÄ™cÄ…c siÄ™,rzucaÅ‚a na Å›ciany Å›wietlne gwiazdki.Didżej puÅ›ciÅ‚ Let me entertain you, na co Stephen wy mowniechrzÄ…knÄ…Å‚. Chry ste. Co takiego? W imieniu wszy stkich moich rodaków chciaÅ‚by m przeprosić za Robbiego Williamsa.François znów siÄ™ zaÅ›miaÅ‚.Fajnie by Å‚o pogadać z kimÅ› by stry m i dowcipny m [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.JeÅ›li tak siÄ™ stanie, nawiąże rozmowÄ™, jeÅ›li nie postarasiÄ™ znalezć okazjÄ™ do rozmowy rano, może na pokÅ‚adzie, kiedy prom bÄ™dzie zbliżać siÄ™ doMarsy lii.Nie by Å‚o sensu Å›ledzić François po jego wy jÅ›ciu z restauracji czy Å‚amać kod do drzwijego kajuty.Wszy stkim, czego potrzebowaÅ‚ Kell, by Å‚a okazja do rozmowy i dokonania ocenycharakteru.ZastanawiaÅ‚ siÄ™, czy Amelia powiedziaÅ‚a sy nowi o swojej pracy w MI6.Choćwy kraczaÅ‚o to poza ramy wy znaczonego przez Marquanda zadania, Kell chciaÅ‚ nabrać pewnoÅ›ci,że François nie spali przy kry wki Amelii czy to w rozmowie z który mÅ› z pasażerów, czy już nakonty nencie.JeÅ›li uzna, że sy n Amelii potrafi dotrzy mać tajemnicy, zostawi w spokoju jego i jÄ….32François Malot dokoÅ„czy Å‚ kolacjÄ™, zapÅ‚aciÅ‚ gotówkÄ… i przeszedÅ‚ do znajdujÄ…cej siÄ™ pokÅ‚ad wy żejstrefy rozry wki.MiaÅ‚ chęć poznać jakÄ…Å› kobietÄ™, a jednoczeÅ›nie wcale nie chciaÅ‚ żadnejpoznawać.By Å‚ wewnÄ™trznie rozdarty i odczuwaÅ‚ sprzeczne pragnienia.ChÄ™tnie nawiÄ…zaÅ‚bykontakt z nieznajomÄ…, a zarazem nie miaÅ‚ ani trochÄ™ ochoty na nużący ry tuaÅ‚ uwodzenia.ZresztÄ…,jaka by Å‚a szansa poznać dziewczy nÄ™ na statku takim jak ten? Prom gdzieÅ› poÅ›rodku MorzaZródziemnego to nie to samo co klub w Pary żu albo w Reims.Lepiej zaczekać do Marsy lii i tampo prostu zapÅ‚acić jakiejÅ› dziewczy nie.W Tunezji nie mógÅ‚ ry zy kować wy najÄ™cia prosty tutki nie przy obowiÄ…zujÄ…cy m tam bardzo surowy m prawie.W czasie poby tu w Ramadzie by Å‚ jednakkilka razy tak spragniony seksu, że zapisy waÅ‚ siÄ™ na masaż w spa, żeby przy najmniej poczuć nasobie dÅ‚onie kobiety.Kiedy nad basenem Amelia nacieraÅ‚a go kremem do opalania, to nie by Å‚o tosamo.Nie tego François chciaÅ‚.Takie zachowanie raczej go peszy Å‚o.SiedziaÅ‚ w barze od jakichÅ› dziesiÄ™ciu minut, kiedy zauważy Å‚ stojÄ…cego obok mężczy znÄ™,próbujÄ…cego zwrócić uwagÄ™ barmanki.François rozpoznaÅ‚ w nim pasażera, którego widziaÅ‚w restauracji czy tajÄ…cego Time a.Pozdrowili siÄ™ wtedy skinieniem gÅ‚owy.François pamiÄ™taÅ‚,że jedzÄ…c makaron, parokrotnie poczuÅ‚ na sobie spojrzenie tamtego.Po bladej karnacji i trochÄ™niedbaÅ‚y m wy glÄ…dzie wnosiÅ‚, że to Bry ty jczy k.KoÅ‚nierzy k koszuli nieznajomego straciÅ‚szty wność, mężczy zna by Å‚ nieogolony, a jego buty niedoczy szczone i pory sowane.Nim siÄ™zorientowaÅ‚, znów spojrzeli na siebie i zaraz wy wiÄ…zaÅ‚a siÄ™ rozmowa. Nie da siÄ™ tu kupić drinka.François wzruszy Å‚ ramionami.Choć rozumiaÅ‚ angielski, nie miaÅ‚ ochoty dukać przez caÅ‚Ä…rozmowÄ™ o niczy m.Poza ty m nienawidziÅ‚ zaÅ‚ożenia Bry ty jczy ków, że do wszy stkichobcokrajowców można zwracać siÄ™ po angielsku.Tamten wy czuÅ‚ opór z jego strony : Vous êtes français? Oui odparÅ‚ François. Vous le parlez?Mężczy zna, jak siÄ™ okazaÅ‚o, nazy waÅ‚ siÄ™ Stephen Uniacke i Å›wietnie mówiÅ‚ po francusku.Z poczÄ…tku François by Å‚ trochÄ™ zaniepokojony, że Anglik może by ć gejem, ale ten już nawczesny m etapie rozmowy raczy Å‚ wy jaÅ›nić, że jest szczęśliwie żonaty i wÅ‚aÅ›nie wracaz Tunezji po spÄ™dzeniu ty godnia w hotelu w Hammamet. I jak siÄ™ tam panu podobaÅ‚o? Klasy ka grupowy ch wakacji z biurem odparÅ‚ Stephen. Dzieciaki pÅ‚y wajÄ…ce na bananie,ry ba z fry tkami i wszÄ™dzie spaleni sÅ‚oÅ„cem Anglosasi.Równie dobrze mogÅ‚em nie ruszać siÄ™z Reading.Barmanka w koÅ„cu podeszÅ‚a.François skoÅ„czy Å‚ przed chwilÄ… swój gin z tonikiem i nie by Å‚zaskoczony, gdy Stephen zaproponowaÅ‚, że postawi mu kolejkÄ™.UznaÅ‚, że nie wy pada muodmówić. DziÄ™kujÄ™.MiÅ‚o z pana strony. CaÅ‚a przy jemność po mojej stronie.Jest pan w podróży sam?Może facet by Å‚ jednak gejem? Może Stephen Uniacke wy braÅ‚ siÄ™ na wakacje do Hammamet,bo lubiÅ‚ podry wać chÅ‚opców na plaży. Tak odpowiedziaÅ‚ François, zastanawiajÄ…c siÄ™, czy znów bÄ™dzie musiaÅ‚ opowiadać historiÄ™Amelii.CzuÅ‚ siÄ™ znudzony już na samÄ… my Å›l o ty m. Mieszka pan w Marsy lii? W Pary żu.Celowa zwiÄ™zÅ‚ość odpowiedzi François skÅ‚oniÅ‚a Anglika do zmiany tematu.Przy siadÅ‚ na stoÅ‚kubarowy m i wodziÅ‚ spojrzeniem dookoÅ‚a, jakby zastanawiaÅ‚ siÄ™, co powiedzieć. Ta knajpa wy glÄ…da, jakby na kacu urzÄ…dzaÅ‚a jÄ… Grace Jones.To by Å‚ dobry opis, bardzo trafny.François zaÅ›miaÅ‚ siÄ™ i rozejrzaÅ‚ po pomieszczeniu.Mężczy znaokoÅ‚o pięćdziesiÄ…tki wcisnÄ…Å‚ siÄ™ wÅ‚aÅ›nie do budki didżeja.StaraÅ‚ siÄ™ zwabić na parkiet grupÄ™ dziwniepodekscy towany ch marsy lskich paÅ„ domu, ale na razie udaÅ‚o mu siÄ™ ty lko wzbudzićzainteresowanie jednego dziesiÄ™cioletniego chÅ‚opca.Jedna z kur domowy ch spojrzaÅ‚a parokrotniena François, ale ten nie zwróciÅ‚ na niÄ… uwagi.By Å‚a gruba i robiÅ‚a wrażenie osoby z niższy ch klas.OÅ›wietlenie zaprojektowano w sty lu i kolory sty ce retro.Szklana dy skotekowa kula, krÄ™cÄ…c siÄ™,rzucaÅ‚a na Å›ciany Å›wietlne gwiazdki.Didżej puÅ›ciÅ‚ Let me entertain you, na co Stephen wy mowniechrzÄ…knÄ…Å‚. Chry ste. Co takiego? W imieniu wszy stkich moich rodaków chciaÅ‚by m przeprosić za Robbiego Williamsa.François znów siÄ™ zaÅ›miaÅ‚.Fajnie by Å‚o pogadać z kimÅ› by stry m i dowcipny m [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]