[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Uważał, że rzeczywistość jest iluzją, aczkolwiekbardzo trwałą pokazując nam w ten sposób, że podejrzewa, iż otaczający nas świat może nie być na tyle prawdziwy,na ile nam się to wydaje.W liście do the Prussian Academy of Sciences z 27 stycznia 1921 roku precyzuje swój naukowy pogląd na rzeczywistość. Na tyle, na ile prawa matematyki odwołują się dorzeczywistości, na tyle nie są one pewne", rozpoczyna.Sugerując nam, że wciąż nie wiemy wszystkiego o funkcjonowaniu świata, kontynuuje: i na tyle, na ile są one (prawa matematyki) pewne, na tyle nie odnoszą się do rzeczywistości"83.83Słowa wypowiedziane przez Alberta Einsteina podczas Prussian Academy of Sciences w Berlinie,w Niemczech, 27 stycznia 1921.The Expanded Quatable Einstein, s.240.Cóż za wspaniała i uczciwa ocena naszego poziomu pojmowania wszechświata i egzystencji! Używając prostychi bezpośrednich słów, ten sam człowiek, który odkrył, jakmożna uwolnić energię z atomu (E=mc2), mówił nam, żezrozumienie zasad funkcjonowania wszechświata jest wciążprzed nami!W buddyzmie Mahayana Lankavatara Sutra84 uznawanajest za jedną z najważniejszych sutr (świętych tekstów).Wierzy się w to, że jest ona zapisem prawdziwych słów Buddyz okresu, kiedy odwiedził Cejlon, obecnie Sri Lankę.Jednaz idei zawartych w tekście wskazuje, że nie ma żadnych zewnętrznych obiektów w naszej rzeczywistości.Wszystko, coistnieje, to świadomość.To w świadomości wszystko istnieje", zarówno świat formy, jak i bezkształtny efekt subiektywnej wyobrazni".Zatem kiedy dla nas każde doświadczenie wydaje się byćprawdziwe, nauki Buddy wskazują, że tylko tam, gdzie kierujemy swoją uwagę i posiadamy uczucie związane z obiektemnaszej uwagi, możliwa rzeczywistość staje się realnym" doświadczeniem.Innymi słowy, to, czego doświadczamy jakocodzienną rzeczywistość, jest formą kolektywnego snu.Poza niewielkimi różnicami językowymi ta pradawna tradycja przypomina swoim charakterem teorie o wirtualnej rzeczywistości.Zarówno według starożytnych, jak i współczesnych sposobów myślenia jesteśmy częścią rzeczywistości.Topoprzez nasze interakcje, podejmowane we śnie, możliwościzrodzone w naszym umyśle stają się rzeczywistością świata.Zamiast postrzegać siebie jako outsiderów", którzy w tajem-84The Lankavatara Sutra: A Mahayana Text, tłum.D.T.Suzuki (1932).Strona internetowa: http://lirs.ru/do/lanka_eng/lanka-nondiacritical.htm.niczy sposób zostali wciągnięci w ziemską rzeczywistość, tradycje te sugerują, że jesteśmy jej nieodłącznym elementem.Głębię naszego połączenia z rzeczywistością odkryjemywtedy, kiedy pomyślimy o podobnym związku między kropląwody a oceanem.Chociaż w odpowiednich warunkach można oddzielić je od siebie, to trudno jest powiedzieć, gdziekończy się jedno, a zaczyna drugie.Tak jak ocean i kroplawody są jednym i tym samym, tak samo my jesteśmy częściąrzeczywistości, którą kreujemy.Tym, co czyni wirtualną rzeczywistość oraz marzeniasenne tak interesującymi, jest niepodważalne podobieństwo istniejące pomiędzy tym, co obydwa te wymiary mówiąo działaniu rzeczywistości.Jak wspomniałem w rozdziale 1,John Wheeler z Princeton University twierdzi, że nie tylko odgrywamy określoną rolę w rzeczywistości, ale że gramy główną rolę w jak on to nazywa partycypującymwszechświecie".Jako że jesteśmy partycypantami, akt koncentracji naszej świadomości patrzenie na określony obiekti przyglądanie się światu jest aktem kreacji.To my patrzymy.To my obserwujemy świat.I wszędzie, gdzie spojrzymy,nasza świadomość kreuje rzeczywisty obiekt.Kluczowym elementem łączącym wszystkie te idee jestto, że w partycypującym wszechświecie Ty i ja jesteśmy częścią równania.Wywołujemy wydarzenia w naszym życiu, jakrównież doświadczamy tego, co stworzyliśmy.Obydwie terzeczy dzieją się równocześnie.Jako kreatorzy i uczestnicy musimy postawić sobie jednopytanie: jeśli nasza interakcja z wszechświatem powoduje,że świat jest nieustannie kreowany i modyfikowany, to skądmamy wiedzieć, które nasze interakcje wyzwalają określoneefekty? Innymi słowy, jakie zasady opisują działanie rzeczywistości? Czy potrafimy je rozpoznać w momencie patrzenia na nie?Kod przekonania 25: W partycypującej rzeczywistości to my tworzymynasze doświadczenia, jak również doświadczamy tego, co stworzyliśmy,A może my już znamy te zasady? Czy prawa" fizykimogą wskazywać sposób funkcjonowania rzeczywistości?Jeśli tak, to naukowcy, rozwiązując zagadkę natury, dająnam klucz do naszego wzmocnienia.Aby móc otworzyćdrzwi do nowych możliwości, wszystkie zasady musimyuznać za prowizoryczne.To obejmuje również anomalie rzeczy, które nie zawsze wpasowują się w założenia teorii [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Uważał, że rzeczywistość jest iluzją, aczkolwiekbardzo trwałą pokazując nam w ten sposób, że podejrzewa, iż otaczający nas świat może nie być na tyle prawdziwy,na ile nam się to wydaje.W liście do the Prussian Academy of Sciences z 27 stycznia 1921 roku precyzuje swój naukowy pogląd na rzeczywistość. Na tyle, na ile prawa matematyki odwołują się dorzeczywistości, na tyle nie są one pewne", rozpoczyna.Sugerując nam, że wciąż nie wiemy wszystkiego o funkcjonowaniu świata, kontynuuje: i na tyle, na ile są one (prawa matematyki) pewne, na tyle nie odnoszą się do rzeczywistości"83.83Słowa wypowiedziane przez Alberta Einsteina podczas Prussian Academy of Sciences w Berlinie,w Niemczech, 27 stycznia 1921.The Expanded Quatable Einstein, s.240.Cóż za wspaniała i uczciwa ocena naszego poziomu pojmowania wszechświata i egzystencji! Używając prostychi bezpośrednich słów, ten sam człowiek, który odkrył, jakmożna uwolnić energię z atomu (E=mc2), mówił nam, żezrozumienie zasad funkcjonowania wszechświata jest wciążprzed nami!W buddyzmie Mahayana Lankavatara Sutra84 uznawanajest za jedną z najważniejszych sutr (świętych tekstów).Wierzy się w to, że jest ona zapisem prawdziwych słów Buddyz okresu, kiedy odwiedził Cejlon, obecnie Sri Lankę.Jednaz idei zawartych w tekście wskazuje, że nie ma żadnych zewnętrznych obiektów w naszej rzeczywistości.Wszystko, coistnieje, to świadomość.To w świadomości wszystko istnieje", zarówno świat formy, jak i bezkształtny efekt subiektywnej wyobrazni".Zatem kiedy dla nas każde doświadczenie wydaje się byćprawdziwe, nauki Buddy wskazują, że tylko tam, gdzie kierujemy swoją uwagę i posiadamy uczucie związane z obiektemnaszej uwagi, możliwa rzeczywistość staje się realnym" doświadczeniem.Innymi słowy, to, czego doświadczamy jakocodzienną rzeczywistość, jest formą kolektywnego snu.Poza niewielkimi różnicami językowymi ta pradawna tradycja przypomina swoim charakterem teorie o wirtualnej rzeczywistości.Zarówno według starożytnych, jak i współczesnych sposobów myślenia jesteśmy częścią rzeczywistości.Topoprzez nasze interakcje, podejmowane we śnie, możliwościzrodzone w naszym umyśle stają się rzeczywistością świata.Zamiast postrzegać siebie jako outsiderów", którzy w tajem-84The Lankavatara Sutra: A Mahayana Text, tłum.D.T.Suzuki (1932).Strona internetowa: http://lirs.ru/do/lanka_eng/lanka-nondiacritical.htm.niczy sposób zostali wciągnięci w ziemską rzeczywistość, tradycje te sugerują, że jesteśmy jej nieodłącznym elementem.Głębię naszego połączenia z rzeczywistością odkryjemywtedy, kiedy pomyślimy o podobnym związku między kropląwody a oceanem.Chociaż w odpowiednich warunkach można oddzielić je od siebie, to trudno jest powiedzieć, gdziekończy się jedno, a zaczyna drugie.Tak jak ocean i kroplawody są jednym i tym samym, tak samo my jesteśmy częściąrzeczywistości, którą kreujemy.Tym, co czyni wirtualną rzeczywistość oraz marzeniasenne tak interesującymi, jest niepodważalne podobieństwo istniejące pomiędzy tym, co obydwa te wymiary mówiąo działaniu rzeczywistości.Jak wspomniałem w rozdziale 1,John Wheeler z Princeton University twierdzi, że nie tylko odgrywamy określoną rolę w rzeczywistości, ale że gramy główną rolę w jak on to nazywa partycypującymwszechświecie".Jako że jesteśmy partycypantami, akt koncentracji naszej świadomości patrzenie na określony obiekti przyglądanie się światu jest aktem kreacji.To my patrzymy.To my obserwujemy świat.I wszędzie, gdzie spojrzymy,nasza świadomość kreuje rzeczywisty obiekt.Kluczowym elementem łączącym wszystkie te idee jestto, że w partycypującym wszechświecie Ty i ja jesteśmy częścią równania.Wywołujemy wydarzenia w naszym życiu, jakrównież doświadczamy tego, co stworzyliśmy.Obydwie terzeczy dzieją się równocześnie.Jako kreatorzy i uczestnicy musimy postawić sobie jednopytanie: jeśli nasza interakcja z wszechświatem powoduje,że świat jest nieustannie kreowany i modyfikowany, to skądmamy wiedzieć, które nasze interakcje wyzwalają określoneefekty? Innymi słowy, jakie zasady opisują działanie rzeczywistości? Czy potrafimy je rozpoznać w momencie patrzenia na nie?Kod przekonania 25: W partycypującej rzeczywistości to my tworzymynasze doświadczenia, jak również doświadczamy tego, co stworzyliśmy,A może my już znamy te zasady? Czy prawa" fizykimogą wskazywać sposób funkcjonowania rzeczywistości?Jeśli tak, to naukowcy, rozwiązując zagadkę natury, dająnam klucz do naszego wzmocnienia.Aby móc otworzyćdrzwi do nowych możliwości, wszystkie zasady musimyuznać za prowizoryczne.To obejmuje również anomalie rzeczy, które nie zawsze wpasowują się w założenia teorii [ Pobierz całość w formacie PDF ]