[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wystarczyłoby tylko, gdyby rozejrzeliwokół zadygotało.Oficer zauważył, że pod wpływem fali dzwiękowej drżą w oprawach się po okolicy.Piloci Eskadry Widm mieli jednak tak mało czasu na wykonanie po-nawet transpastalowe iluminatory sąsiednich budynków.szczególnych zadań, że musieli chwytać się wszystkiego, co mogłoby w tym pomóc.Nieziemskie wycie wydobywało się z zainstalowanych na dachach syren ostrzega- Nawet niewielkie opóznienie mogło wystarczyć, aby ich wyprawa zakończyła się nie-jących przed nalotem.Archaiczny sygnał miał informować wszystkich w bazie, a także powodzeniem.w promieniu kilku kilometrów, że powinni się spodziewać ataku nieprzyjacielskichmyśliwców.W zamierzchłych czasach, kiedy baza dopiero powstawała, tymi nieprzy- Pierwsi wylecieli z hangaru Kell i Phanan.Mieli najmniejsze doświadczenie w za-jaciółmi byli imperialni piloci, ale gdy bazę opanowało Imperium, dowództwo posta- siadaniu za sterami myśliwców typu TIE i absolutnie żadnego w pilotowaniu imperial-nowiło nie demontować przestarzałego systemu alarmowego.Na wszelki wypadek.nych maszyn przechwytujących, bo nie doskonalili tej umiejętności nawet na symulato-A obecnie działo się coś, co do tej pory uchodziło za niemożliwe.Ktoś atakował rach.Lecąc dzięki repulsorom nisko i bez pośpiechu nad powierzchnią gruntu, zaczęlibazę z powietrza.Wkrótce potem, kiedy operatorzy potężnych reflektorów zaczęli się oddalać od wrót hangaru.Starali się uważać, ale i tak Ton nie zdołał w porę wytra-przeszukiwać nieboskłon w nadziei znalezienia jakiegokolwiek celu, w ciemności po- cić niewielkiej prędkości.Zderzył się ze ścianą jakiegoś budynku i z lekkim wstrząsemjawiły się słupy światła.Kilka sekund pózniej porucznik zobaczył, że ku napowietrz- znieruchomiał.nym celom kierują się kolumny spójnego ognia, i usłyszał huk wystrzałów baterii Kilka sekund pózniej z hangaru wylecieli Wedge, Janson i Dia, którzy czuli się ozautomatyzowanych turbolaserów.Nie widział napastników.ale skoro ogromne działa wiele pewniej za sterami maszyn tego typu.Na dany przez Antillesa znak obrócili my-strzelały, wróg musiał być bardzo blisko.śliwce, skierowali lufy działek w mroczny prostokąt wrót i rozstrzelali trzy pozostałe wKierując całą uwagę na niezwykłe zjawisko, nie zauważył, że z hangaru wyleciał hangarze maszyny przechwytujące.Kiedy dokonali dzieła zniszczenia i oddalili się odpierwszy myśliwiec przechwytujący.budynku, przesłali energię do blizniaczych silników jonowych i pomknęli o wiele szyb-ciej, niż gdyby pilotowali myśliwce typu X-wing.Phanan i Kell dołączyli i zajęli miej-Buzka złamał szyk biegnących truchtem szturmowców i zrównał się z Castinem.sca w szyku za nimi.- Dwójka", co właściwie zrobiłeś? - zapytał.- Lećcie cały czas nisko nad powierzchnią gruntu - rozkazał Wedge.- DopókiObserwując go, domyślił się, że pilot z Coruscant jest mocno zakłopotany.wam nie powiem, przesyłajcie maksymalną energię do repulsorów.- Znalazłem w pamięci centralnego komputera kilka wariantów wojennych gier, Zerknął na wskazania sensorów.Dowodziły, że niewielka grupa pięciu myśliwcówprzygotowanych na wypadek imperialnych ataków z powietrza - odezwał się w końcu przechwytujących rzeczywiście leci bardzo nisko.Na ekranie monitora było także wi-Castin.- Nie zabezpieczono ich szczególnie starannie, bo traktowano je tylko jako zbio- dać trzydzieści sześć myśliwców typu TIE - trzy pełne eskadry - wznoszących się szyb-ry archiwalne.Zdołałem przesłać tamte dane do sieci sensorów, a one zareagowały, ko w niebo ku nieistniejącym przeciwnikom.jakby właśnie w tej chwili otrzymywały te informacje, i automatycznie włączyły zabyt- Wedge odszukał przełącznik, który umożliwiał imperialnym pilotom dostęp dokowy system alarmowy.Możliwe, że lada chwila.przekazywanych przez bazę danych sensorów.Wynikało z nich, że na niebie roi się odW oddali wzbiły się w niebo dwie eskadry myśliwców typu TIE.Piloci zamierzali nieprzyjacielskich maszyn.Z wstępnych informacji można było się dowiedzieć, że są tościgać wyimaginowanych nieprzyjaciół.Castin zrezygnował z dokończenia zdania i nieco przestarzałe myśliwce typu TIE, których piloci korzystają ze wsparcia imperial-wskazał imperialne maszyny.nych jednostek pomocniczych.Wprawdzie wszystko wskazywało, że za ich sterami- Szóstko", czy mamy jakieś wiadomości od Dziesiątki"? - zainteresował się siedzą sprzymierzeńcy, ale ich nagłe pojawienie się, agresywne zamiary i brak odpo-Buzka.wiedzi na żądanie podania danych identyfikacyjnych skłoniły główny komputer bazydo uznania ich za prawdopodobnych nieprzyjaciół.Wedge był pewien, że piloci trzechAaron Allston X-Wingi VI %7łelazna pięść79 80eskadr stacjonujących w bazie myśliwców typu TIE nie poradzą sobie z odparciem tak - To chyba nasz środek transportu - domyślił się Patyk.zmasowanego ataku, kilka chwil pózniej jednak w niebo wzbiły się następne dwie Zanim śmigacz zwolnił i zawisnął nieruchomo, kierująca nim osoba zakręciła, że-eskadry.by rufa i bakburta oddzielały pilotów Widm od rozwścieczonych obrońców bazy.Kie-Nie zwracając uwagi na mijane po prawej i po lewej budynki, namierzył zródło dy pojazd osiadał na powierzchni gruntu, klapa rufowego włazu zdążyła już opaść dosygnałów imperialnych sensorów i przekazał zestaw współrzędnych swoim podwład- połowy.nym.- Dobra robota, Dziesiątko" - skomentował Buzka.- Zajmę się obsługą działka.- Do dzieła, Widma - powiedział.- Przelecimy nad nimi tylko raz, a potem wra- Wszyscy pozostali, wskakiwać do przedziału.camy do domu.Garik zajął miejsce na fotelu obok Shalli, a czterech pozostałych wbiegło po ram-Przyciągnął drążek sterowniczy do siebie, przeleciał nad dachami domów, zmienił pie do pojazdu.kurs i skierował się w stronę zródła sygnałów [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Wystarczyłoby tylko, gdyby rozejrzeliwokół zadygotało.Oficer zauważył, że pod wpływem fali dzwiękowej drżą w oprawach się po okolicy.Piloci Eskadry Widm mieli jednak tak mało czasu na wykonanie po-nawet transpastalowe iluminatory sąsiednich budynków.szczególnych zadań, że musieli chwytać się wszystkiego, co mogłoby w tym pomóc.Nieziemskie wycie wydobywało się z zainstalowanych na dachach syren ostrzega- Nawet niewielkie opóznienie mogło wystarczyć, aby ich wyprawa zakończyła się nie-jących przed nalotem.Archaiczny sygnał miał informować wszystkich w bazie, a także powodzeniem.w promieniu kilku kilometrów, że powinni się spodziewać ataku nieprzyjacielskichmyśliwców.W zamierzchłych czasach, kiedy baza dopiero powstawała, tymi nieprzy- Pierwsi wylecieli z hangaru Kell i Phanan.Mieli najmniejsze doświadczenie w za-jaciółmi byli imperialni piloci, ale gdy bazę opanowało Imperium, dowództwo posta- siadaniu za sterami myśliwców typu TIE i absolutnie żadnego w pilotowaniu imperial-nowiło nie demontować przestarzałego systemu alarmowego.Na wszelki wypadek.nych maszyn przechwytujących, bo nie doskonalili tej umiejętności nawet na symulato-A obecnie działo się coś, co do tej pory uchodziło za niemożliwe.Ktoś atakował rach.Lecąc dzięki repulsorom nisko i bez pośpiechu nad powierzchnią gruntu, zaczęlibazę z powietrza.Wkrótce potem, kiedy operatorzy potężnych reflektorów zaczęli się oddalać od wrót hangaru.Starali się uważać, ale i tak Ton nie zdołał w porę wytra-przeszukiwać nieboskłon w nadziei znalezienia jakiegokolwiek celu, w ciemności po- cić niewielkiej prędkości.Zderzył się ze ścianą jakiegoś budynku i z lekkim wstrząsemjawiły się słupy światła.Kilka sekund pózniej porucznik zobaczył, że ku napowietrz- znieruchomiał.nym celom kierują się kolumny spójnego ognia, i usłyszał huk wystrzałów baterii Kilka sekund pózniej z hangaru wylecieli Wedge, Janson i Dia, którzy czuli się ozautomatyzowanych turbolaserów.Nie widział napastników.ale skoro ogromne działa wiele pewniej za sterami maszyn tego typu.Na dany przez Antillesa znak obrócili my-strzelały, wróg musiał być bardzo blisko.śliwce, skierowali lufy działek w mroczny prostokąt wrót i rozstrzelali trzy pozostałe wKierując całą uwagę na niezwykłe zjawisko, nie zauważył, że z hangaru wyleciał hangarze maszyny przechwytujące.Kiedy dokonali dzieła zniszczenia i oddalili się odpierwszy myśliwiec przechwytujący.budynku, przesłali energię do blizniaczych silników jonowych i pomknęli o wiele szyb-ciej, niż gdyby pilotowali myśliwce typu X-wing.Phanan i Kell dołączyli i zajęli miej-Buzka złamał szyk biegnących truchtem szturmowców i zrównał się z Castinem.sca w szyku za nimi.- Dwójka", co właściwie zrobiłeś? - zapytał.- Lećcie cały czas nisko nad powierzchnią gruntu - rozkazał Wedge.- DopókiObserwując go, domyślił się, że pilot z Coruscant jest mocno zakłopotany.wam nie powiem, przesyłajcie maksymalną energię do repulsorów.- Znalazłem w pamięci centralnego komputera kilka wariantów wojennych gier, Zerknął na wskazania sensorów.Dowodziły, że niewielka grupa pięciu myśliwcówprzygotowanych na wypadek imperialnych ataków z powietrza - odezwał się w końcu przechwytujących rzeczywiście leci bardzo nisko.Na ekranie monitora było także wi-Castin.- Nie zabezpieczono ich szczególnie starannie, bo traktowano je tylko jako zbio- dać trzydzieści sześć myśliwców typu TIE - trzy pełne eskadry - wznoszących się szyb-ry archiwalne.Zdołałem przesłać tamte dane do sieci sensorów, a one zareagowały, ko w niebo ku nieistniejącym przeciwnikom.jakby właśnie w tej chwili otrzymywały te informacje, i automatycznie włączyły zabyt- Wedge odszukał przełącznik, który umożliwiał imperialnym pilotom dostęp dokowy system alarmowy.Możliwe, że lada chwila.przekazywanych przez bazę danych sensorów.Wynikało z nich, że na niebie roi się odW oddali wzbiły się w niebo dwie eskadry myśliwców typu TIE.Piloci zamierzali nieprzyjacielskich maszyn.Z wstępnych informacji można było się dowiedzieć, że są tościgać wyimaginowanych nieprzyjaciół.Castin zrezygnował z dokończenia zdania i nieco przestarzałe myśliwce typu TIE, których piloci korzystają ze wsparcia imperial-wskazał imperialne maszyny.nych jednostek pomocniczych.Wprawdzie wszystko wskazywało, że za ich sterami- Szóstko", czy mamy jakieś wiadomości od Dziesiątki"? - zainteresował się siedzą sprzymierzeńcy, ale ich nagłe pojawienie się, agresywne zamiary i brak odpo-Buzka.wiedzi na żądanie podania danych identyfikacyjnych skłoniły główny komputer bazydo uznania ich za prawdopodobnych nieprzyjaciół.Wedge był pewien, że piloci trzechAaron Allston X-Wingi VI %7łelazna pięść79 80eskadr stacjonujących w bazie myśliwców typu TIE nie poradzą sobie z odparciem tak - To chyba nasz środek transportu - domyślił się Patyk.zmasowanego ataku, kilka chwil pózniej jednak w niebo wzbiły się następne dwie Zanim śmigacz zwolnił i zawisnął nieruchomo, kierująca nim osoba zakręciła, że-eskadry.by rufa i bakburta oddzielały pilotów Widm od rozwścieczonych obrońców bazy.Kie-Nie zwracając uwagi na mijane po prawej i po lewej budynki, namierzył zródło dy pojazd osiadał na powierzchni gruntu, klapa rufowego włazu zdążyła już opaść dosygnałów imperialnych sensorów i przekazał zestaw współrzędnych swoim podwład- połowy.nym.- Dobra robota, Dziesiątko" - skomentował Buzka.- Zajmę się obsługą działka.- Do dzieła, Widma - powiedział.- Przelecimy nad nimi tylko raz, a potem wra- Wszyscy pozostali, wskakiwać do przedziału.camy do domu.Garik zajął miejsce na fotelu obok Shalli, a czterech pozostałych wbiegło po ram-Przyciągnął drążek sterowniczy do siebie, przeleciał nad dachami domów, zmienił pie do pojazdu.kurs i skierował się w stronę zródła sygnałów [ Pobierz całość w formacie PDF ]