[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.25– Nie mam pojęcia, jak ci to powiedzieć, ale ciotka Alice właśnie wyszłai odkryłam, że wysłała twoje zaproszenie pod adresem Luca – wyznałaniepewnym głosem.– Belle.Belle, jesteś tam jeszcze?– Jestem – potwierdziła, zastanawiając się jednocześnie, co by się stało,gdyby siostra nie zatelefonowała, gdyby Luc nie przestał jej całować, gdybypoddała się przepełniającym ją emocjom.Tak łatwo było zapomnieć o wszystkich przykrych słowach, jakie sobiepowiedzieli przy rozstaniu.Wystarczył jeden pocałunek, by znów zaczęła onim rozmyślać, by pragnęła jego obecności.Nie, to niemożliwe, to zapewnekwestia osłabienia organizmu, wywołanego gorączką.Gdyby była zdrowa,zapewne zareagowałaby rozsądnie.A jednak reakcja, jaką wywołały w niejjego pieszczoty, była reakcją kobiety dojrzałej, a nie młodej, niedoświadczonejdziewczyny, jaką była, gdy się pobierali.Belle zmuszona była z bolesnąszczerością przyznać sama przed sobą, że pragnęła Luca takim, jakim był tu iteraz, a nie dawnego młodzieńca, który niegdyś zawładnął jej sercem.Nie chcąc dłużej roztrząsać w myślach tego trudnego tematu, położyła sięRSz powrotem do łóżka, tłumacząc sobie, że powinna dużo odpoczywać, aby jaknajszybciej powrócić do zdrowia.Belle smacznie spała, gdy Luc kilka godzin później wszedł do domu,otworzywszy drzwi kluczem, który wcześniej znalazł na haczyku w kuchni.Wrócił, ponieważ nie chciał zostawiać jej samej, tak mizernie wyglądała.Zapewne w ogóle o siebie nie dbała, była zdecydowanie za chuda, a w dodatkublada jak prześcieradło.Nawet przez chwilę nie miał żadnych wątpliwości codo tego, że pracowała za dużo, odpoczywała zbyt mało, zaś odżywiała sięnieregularnie.Uśmiechnął się na wspomnienie, jak to kiedyś, przed laty, Bellenarzekała na niego, że za bardzo się nią przejmuje, tłumacząc mu, że ona je26tylko wtedy, kiedy poczuje głód, ponieważ w innym przypadku jedzenie niema sensu.Teraz rozumiał jej ówczesne podejście, ponieważ nie znajdował żadnejprzyjemności w gotowaniu tylko dla siebie i spożywaniu posiłków samotnie, wrezultacie więc zwykle przegryzał coś w przerwach między licznymiwykładami i spotkaniami.Poszedł do kuchni, by wypakować zakupy.Niewątpliwie Belle będzie naniego wściekła, gdy się dowie, że uzupełnił jej zapasy, ponieważ uzna to zawtargnięcie na jej terytorium, nie mógł jednak inaczej postąpić, gdyż nie był wstanie wrócić do Cambridge, nie sprawdziwszy, co się z nią dzieje.Dlatego teżpostanowił po drodze zrobić podstawowe zakupy, aby miała co jeść, gdywreszcie poczuje głód.Przed siedmiu laty nie widział innego rozwiązania, jak tylko zgodzić sięna rozwód, który proponowała, ponieważ tak często się kłócili, iż nie byłopraktycznie żadnej szansy na uratowanie ich małżeństwa.Jednak lata, jakie odtamtego czasu upłynęły, minęły mu na obserwowaniu zmian dokonujących sięRSw społeczeństwie, a dotyczących modelu rodziny, co w efekcie dało mu dużodo myślenia.Obecnie nie było nic dziwnego w tym, że pracująca studentkautrzymywała finansowo swego partnera, podobnie zresztą jak wiele młodychkobiet decydowało, że to one będą żywicielkami rodziny, podczas gdy ichmężowie poświęcali się karierze naukowej.Luc gotowy był już przyznać otwarcie, że to jego męska duma, a takżezwiązana z nią niemożność zaakceptowania faktu, że utrzymuje go kobieta,sprawiły, że na pozornie mocnych fundamentach ich małżeństwa pojawiły sięrysy, które później doprowadziły do katastrofy.To właśnie sprawiło, że niepotrafił się cieszyć z tych wszystkich drobiazgów, które kupowała za zarobioneprzez siebie pieniądze, aby upiększyć ich wspólny, bądź co bądź, dom.27Tak, obydwoje popełnili błędy [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.25– Nie mam pojęcia, jak ci to powiedzieć, ale ciotka Alice właśnie wyszłai odkryłam, że wysłała twoje zaproszenie pod adresem Luca – wyznałaniepewnym głosem.– Belle.Belle, jesteś tam jeszcze?– Jestem – potwierdziła, zastanawiając się jednocześnie, co by się stało,gdyby siostra nie zatelefonowała, gdyby Luc nie przestał jej całować, gdybypoddała się przepełniającym ją emocjom.Tak łatwo było zapomnieć o wszystkich przykrych słowach, jakie sobiepowiedzieli przy rozstaniu.Wystarczył jeden pocałunek, by znów zaczęła onim rozmyślać, by pragnęła jego obecności.Nie, to niemożliwe, to zapewnekwestia osłabienia organizmu, wywołanego gorączką.Gdyby była zdrowa,zapewne zareagowałaby rozsądnie.A jednak reakcja, jaką wywołały w niejjego pieszczoty, była reakcją kobiety dojrzałej, a nie młodej, niedoświadczonejdziewczyny, jaką była, gdy się pobierali.Belle zmuszona była z bolesnąszczerością przyznać sama przed sobą, że pragnęła Luca takim, jakim był tu iteraz, a nie dawnego młodzieńca, który niegdyś zawładnął jej sercem.Nie chcąc dłużej roztrząsać w myślach tego trudnego tematu, położyła sięRSz powrotem do łóżka, tłumacząc sobie, że powinna dużo odpoczywać, aby jaknajszybciej powrócić do zdrowia.Belle smacznie spała, gdy Luc kilka godzin później wszedł do domu,otworzywszy drzwi kluczem, który wcześniej znalazł na haczyku w kuchni.Wrócił, ponieważ nie chciał zostawiać jej samej, tak mizernie wyglądała.Zapewne w ogóle o siebie nie dbała, była zdecydowanie za chuda, a w dodatkublada jak prześcieradło.Nawet przez chwilę nie miał żadnych wątpliwości codo tego, że pracowała za dużo, odpoczywała zbyt mało, zaś odżywiała sięnieregularnie.Uśmiechnął się na wspomnienie, jak to kiedyś, przed laty, Bellenarzekała na niego, że za bardzo się nią przejmuje, tłumacząc mu, że ona je26tylko wtedy, kiedy poczuje głód, ponieważ w innym przypadku jedzenie niema sensu.Teraz rozumiał jej ówczesne podejście, ponieważ nie znajdował żadnejprzyjemności w gotowaniu tylko dla siebie i spożywaniu posiłków samotnie, wrezultacie więc zwykle przegryzał coś w przerwach między licznymiwykładami i spotkaniami.Poszedł do kuchni, by wypakować zakupy.Niewątpliwie Belle będzie naniego wściekła, gdy się dowie, że uzupełnił jej zapasy, ponieważ uzna to zawtargnięcie na jej terytorium, nie mógł jednak inaczej postąpić, gdyż nie był wstanie wrócić do Cambridge, nie sprawdziwszy, co się z nią dzieje.Dlatego teżpostanowił po drodze zrobić podstawowe zakupy, aby miała co jeść, gdywreszcie poczuje głód.Przed siedmiu laty nie widział innego rozwiązania, jak tylko zgodzić sięna rozwód, który proponowała, ponieważ tak często się kłócili, iż nie byłopraktycznie żadnej szansy na uratowanie ich małżeństwa.Jednak lata, jakie odtamtego czasu upłynęły, minęły mu na obserwowaniu zmian dokonujących sięRSw społeczeństwie, a dotyczących modelu rodziny, co w efekcie dało mu dużodo myślenia.Obecnie nie było nic dziwnego w tym, że pracująca studentkautrzymywała finansowo swego partnera, podobnie zresztą jak wiele młodychkobiet decydowało, że to one będą żywicielkami rodziny, podczas gdy ichmężowie poświęcali się karierze naukowej.Luc gotowy był już przyznać otwarcie, że to jego męska duma, a takżezwiązana z nią niemożność zaakceptowania faktu, że utrzymuje go kobieta,sprawiły, że na pozornie mocnych fundamentach ich małżeństwa pojawiły sięrysy, które później doprowadziły do katastrofy.To właśnie sprawiło, że niepotrafił się cieszyć z tych wszystkich drobiazgów, które kupowała za zarobioneprzez siebie pieniądze, aby upiększyć ich wspólny, bądź co bądź, dom.27Tak, obydwoje popełnili błędy [ Pobierz całość w formacie PDF ]