[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Brastowodetchnął swobodniej.Pierwszą przeszkodę pokonano pomyślnie.Z rado-ścią powitał wiadomość, że miejsce myśliwców F-16 zajmą Eagle Strike.Informacje o przeprowadzanych w Ameryce pracach nad Eagle były tylkofragmentaryczne, a nie słyszał nic o udziale Izraelczyków w tym programie.Jedno jednak było pewne.Eagle Strike są z pewnością najno-wocześniejszymi samolotami amerykańskiego lotnictwa, maszynami po-siadającymi najlepsze parametry myśliwców w połączeniu z najnowocze-śniejszą na świecie bronią powietrze-ziemia.Teraz miały przejść test w rękach sprawnych izraelskich pilotów;chrzest bojowy w ogniu zabójczych pocisków SA-10.Najlepsze przeciwkonajlepszym.Przełożeni Brastowa na placu Dzierżyńskiego będą zachwyce-ni.Reputacja, która ucierpiała po nieudanej demonstracji broni radzieckiejw kampanii libańskiej, zostanie odzyskana w nagłej, dramatycznej konfron-tacji; opinia światowa z dnia na dzień zmieni zdanie.Było to pewne, Bra-stow nie miał wątpliwości co do rezultatu.Na Syberii widział zniszczenie,jakie siała nowa radziecka broń o niezwykłej szybkości i łatwa w obsłudze.- Mam kilka dodatkowych pytań, doktorze al Fawzi.- Oczy wszystkichzwróciły się na Ali Mustafę, którego głos w każdej dyskusji miał decydują-ce znaczenie. Oto nadchodzi , pomyślał Brastow, zbierając się w sobieprzed ostateczną próbą.- Nie mówiliśmy jeszcze o drugiej części naszego planu - mówił posęp-ny doradca prezydenta - o ataku na AWACS-a, w którym nasz agent ElAurens ma odegrać kluczową rolę.Wróg najwyrazniej wycofał z planusześć myśliwców.Nie poinformował nas pan jeszcze o sprawie podstawo-wej.Czy El Aurens poleci w jednym z dwunastu Eagle Strike?- Właśnie do tego zmierzałem - odparł szef wywiadu nieco defensyw-nie.- Możliwe, że będziemy musieli odwołać tę historię z AWACS-em.ElAurens nadal jest na liście, ale tylko jako rezerwowy, na wypadek, gdybyjeden z dwunastu pilotów zachorował lub gdyby stało się coś nieprzewi-dzianego.Rosjanin poczuł skurcz żołądka; o tym go nie uprzedzono.Jego błysko-tliwy plan mógł zostać wyrzucony na śmietnik!Jednak Mustafa był także całym sercem oddany sprawie ataku naAWACS-a.To był teraz również jego plan; w końcu on przedstawił goSaddamowi Husseinowi.- Hmm - mruknął w zamyśleniu.- Choroba lub wypadek.Nie powinnobyć z tym trudności.Twój agent jest człowiekiem sprytnym i ma kontakt z innymi pilotami, czy tak? Na pewno ćwiczą razem, wspólnie jedzą, śpiąw tym samym budynku.Może po prostu każcie El Aurensowi dopilnować,by jeden z pilotów był.niedysponowany.Drobny człowiek spojrzał na doradcę prezydenta, nie wiedząc, co od-powiedzieć.Zwrócił wzrok na ministra obrony, ale i od niego nie uzyskałpomocy.- Istnieją inne problemy - zaprotestował.- Uzbrojenie atakujących, brońpowietrze-powietrze została drastycznie zredukowana.- Zajrzał do notatek.- Zrezygnowano z działka, a zamiast sześciu rakiet - dwóch Sparrowów iczterech typu Sidewinder - samoloty zostaną zaopatrzone tylko w dwie.- Które dwie? - Pytanie wydostało się z ust Rosjanina, zanim to sobieuświadomił.To mogło się okazać istotne.Dwa Sparrowy w zupełnościwystarczyły; dwa Sidewindery tylko w ostateczności.Szef wywiadu ponownie sięgnął do notatek.- To musi gdzieś tu być.- Wertował kartki, marszcząc czoło z irytacją.-Każdy z Eagle Strike będzie wyposażony w dwie rakiety.- Przeleciałwzrokiem tekst, po czym oświadczył sfrustrowany: - Nie ma tu wzmianki,jakiego typu.- Towarzyszu Brastow, z pańskiego pytania wnoszę, że typ uzbrojeniama tu decydujące znaczenie? - Doradca prezydenta wbił wzrok w Rosjani-na, czekając na odpowiedz.Brastow przeklął się w duchu, za pochopne wyskoczenie z pytaniem.Plan trzeba kontynuować, bez względu na typ rakiet, skoro istnieje szansazestrzelenia AWACS-a i obarczenia winą rządu izraelskiego.- Oczywiście wolałbym Sparrowy, które mają większe głowice - odparł.- Jednak moi radzieccy doradcy do spraw artylerii zapewniają mnie, żedowolny typ spełni zadanie.Przy tak kruchym celu, jakim jest AWACS,salwa z dwóch Sidewinderów wystarczy aż nadto.- Mimo to radzę, żeby nasz człowiek w Tel Awiwie wyjaśnił kwestiętypu broni.- Mustafa spojrzał na ministra obrony, czekając na potwierdze-nie, podobnie jak szef wywiadu, który skończył składać raport i usiadł.Amahl Zahadi skinął głową. - Zdecydowanie tak, i najszybciej, jak to tylko możliwe.Zajmiesz siętym? - Kiedy al Fawzi potwierdził, minister zwrócił się do wszystkich ze-branych.- A zatem wszyscy się zgadzamy? Kontynuujemy pierwotny plan wwersji przyjętej podczas ostatniego spotkania.Nie ma potrzeby dokonywa-nia żadnych większych zmian, musimy tylko polecić naszemu agentowi, ElAurensowi, żeby starał się znalezć za sterami jednego z dwunastu atakują-cych samolotów.- Znowu spojrzał na al Fawziego.- Czy przekażesz mu topolecenie?- Załatwione, Ekscelencjo.- Rozumiem, że jesteśmy zgodni? - Minister obrony przesunął wzro-kiem po twarzach zebranych, w poszukiwaniu jakichkolwiek oznak sprze-ciwu.Brastow wstrzymał oddech.Al Fawzi najwyrazniej dał się przekonaćMustafie.Ale co z dwoma generałami? Szef sztabu był zamyślony, alewydawało się, że ustąpił.Jego kolega z lotnictwa wpatrywał się w stół,marszcząc czoło.Brastow patrzył i czekał, cisza stawała się nie do zniesie-nia, aż lotnik przerwał ją, podnosząc wzrok.- Mam złe przeczucia.Każda broń może zawieść.Widziałem to wielo-krotnie podczas działań wojennych; przytrafiało się to nawet doskonałemusprzętowi produkowanemu w pańskim kraju, towarzyszu generale.- Gene-rał lotnictwa posłał Brastowowi wymowne spojrzenie.- Jeśli te dwie rakiety, bez względu na typ, okażą się niewypałami, naszczłowiek nie będzie już mógł zestrzelić AWACS-a.Na darmo stracimynajlepszego agenta.Minister obrony wymienił spojrzenie z doradcą prezydenta.W końcuZahadi zabrał głos.- Generale Haddad, czy to nie pan sugerował, że dni El Aurensa i takmogą być już policzone, i że powinniśmy go wyciągnąć, zanim zostaniezdemaskowany, osądzony i skazany? Wtedy naprawdę byłaby to ofiara,ponieważ stracilibyśmy go na zawsze, a cała wiedza o wrogu, jaką zebrałprzez lata, przepadłaby razem z nim.Tymczasem plan, który proponujemy,zakłada ocalenie naszego cenionego szpiega i sprowadzenie go z powrotemdo kraju.Jego wiedza, tajemnice syjonistycznego lotnictwa będą do pańskiej dyspozycji, a ponadto będzie miał pan prawdziwego bohatera,mogącego świecić przykładem dla pańskich ludzi i przyciągać młodych dolotnictwa.Ugłaskany generał lotnictwa zamilkł [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Brastowodetchnął swobodniej.Pierwszą przeszkodę pokonano pomyślnie.Z rado-ścią powitał wiadomość, że miejsce myśliwców F-16 zajmą Eagle Strike.Informacje o przeprowadzanych w Ameryce pracach nad Eagle były tylkofragmentaryczne, a nie słyszał nic o udziale Izraelczyków w tym programie.Jedno jednak było pewne.Eagle Strike są z pewnością najno-wocześniejszymi samolotami amerykańskiego lotnictwa, maszynami po-siadającymi najlepsze parametry myśliwców w połączeniu z najnowocze-śniejszą na świecie bronią powietrze-ziemia.Teraz miały przejść test w rękach sprawnych izraelskich pilotów;chrzest bojowy w ogniu zabójczych pocisków SA-10.Najlepsze przeciwkonajlepszym.Przełożeni Brastowa na placu Dzierżyńskiego będą zachwyce-ni.Reputacja, która ucierpiała po nieudanej demonstracji broni radzieckiejw kampanii libańskiej, zostanie odzyskana w nagłej, dramatycznej konfron-tacji; opinia światowa z dnia na dzień zmieni zdanie.Było to pewne, Bra-stow nie miał wątpliwości co do rezultatu.Na Syberii widział zniszczenie,jakie siała nowa radziecka broń o niezwykłej szybkości i łatwa w obsłudze.- Mam kilka dodatkowych pytań, doktorze al Fawzi.- Oczy wszystkichzwróciły się na Ali Mustafę, którego głos w każdej dyskusji miał decydują-ce znaczenie. Oto nadchodzi , pomyślał Brastow, zbierając się w sobieprzed ostateczną próbą.- Nie mówiliśmy jeszcze o drugiej części naszego planu - mówił posęp-ny doradca prezydenta - o ataku na AWACS-a, w którym nasz agent ElAurens ma odegrać kluczową rolę.Wróg najwyrazniej wycofał z planusześć myśliwców.Nie poinformował nas pan jeszcze o sprawie podstawo-wej.Czy El Aurens poleci w jednym z dwunastu Eagle Strike?- Właśnie do tego zmierzałem - odparł szef wywiadu nieco defensyw-nie.- Możliwe, że będziemy musieli odwołać tę historię z AWACS-em.ElAurens nadal jest na liście, ale tylko jako rezerwowy, na wypadek, gdybyjeden z dwunastu pilotów zachorował lub gdyby stało się coś nieprzewi-dzianego.Rosjanin poczuł skurcz żołądka; o tym go nie uprzedzono.Jego błysko-tliwy plan mógł zostać wyrzucony na śmietnik!Jednak Mustafa był także całym sercem oddany sprawie ataku naAWACS-a.To był teraz również jego plan; w końcu on przedstawił goSaddamowi Husseinowi.- Hmm - mruknął w zamyśleniu.- Choroba lub wypadek.Nie powinnobyć z tym trudności.Twój agent jest człowiekiem sprytnym i ma kontakt z innymi pilotami, czy tak? Na pewno ćwiczą razem, wspólnie jedzą, śpiąw tym samym budynku.Może po prostu każcie El Aurensowi dopilnować,by jeden z pilotów był.niedysponowany.Drobny człowiek spojrzał na doradcę prezydenta, nie wiedząc, co od-powiedzieć.Zwrócił wzrok na ministra obrony, ale i od niego nie uzyskałpomocy.- Istnieją inne problemy - zaprotestował.- Uzbrojenie atakujących, brońpowietrze-powietrze została drastycznie zredukowana.- Zajrzał do notatek.- Zrezygnowano z działka, a zamiast sześciu rakiet - dwóch Sparrowów iczterech typu Sidewinder - samoloty zostaną zaopatrzone tylko w dwie.- Które dwie? - Pytanie wydostało się z ust Rosjanina, zanim to sobieuświadomił.To mogło się okazać istotne.Dwa Sparrowy w zupełnościwystarczyły; dwa Sidewindery tylko w ostateczności.Szef wywiadu ponownie sięgnął do notatek.- To musi gdzieś tu być.- Wertował kartki, marszcząc czoło z irytacją.-Każdy z Eagle Strike będzie wyposażony w dwie rakiety.- Przeleciałwzrokiem tekst, po czym oświadczył sfrustrowany: - Nie ma tu wzmianki,jakiego typu.- Towarzyszu Brastow, z pańskiego pytania wnoszę, że typ uzbrojeniama tu decydujące znaczenie? - Doradca prezydenta wbił wzrok w Rosjani-na, czekając na odpowiedz.Brastow przeklął się w duchu, za pochopne wyskoczenie z pytaniem.Plan trzeba kontynuować, bez względu na typ rakiet, skoro istnieje szansazestrzelenia AWACS-a i obarczenia winą rządu izraelskiego.- Oczywiście wolałbym Sparrowy, które mają większe głowice - odparł.- Jednak moi radzieccy doradcy do spraw artylerii zapewniają mnie, żedowolny typ spełni zadanie.Przy tak kruchym celu, jakim jest AWACS,salwa z dwóch Sidewinderów wystarczy aż nadto.- Mimo to radzę, żeby nasz człowiek w Tel Awiwie wyjaśnił kwestiętypu broni.- Mustafa spojrzał na ministra obrony, czekając na potwierdze-nie, podobnie jak szef wywiadu, który skończył składać raport i usiadł.Amahl Zahadi skinął głową. - Zdecydowanie tak, i najszybciej, jak to tylko możliwe.Zajmiesz siętym? - Kiedy al Fawzi potwierdził, minister zwrócił się do wszystkich ze-branych.- A zatem wszyscy się zgadzamy? Kontynuujemy pierwotny plan wwersji przyjętej podczas ostatniego spotkania.Nie ma potrzeby dokonywa-nia żadnych większych zmian, musimy tylko polecić naszemu agentowi, ElAurensowi, żeby starał się znalezć za sterami jednego z dwunastu atakują-cych samolotów.- Znowu spojrzał na al Fawziego.- Czy przekażesz mu topolecenie?- Załatwione, Ekscelencjo.- Rozumiem, że jesteśmy zgodni? - Minister obrony przesunął wzro-kiem po twarzach zebranych, w poszukiwaniu jakichkolwiek oznak sprze-ciwu.Brastow wstrzymał oddech.Al Fawzi najwyrazniej dał się przekonaćMustafie.Ale co z dwoma generałami? Szef sztabu był zamyślony, alewydawało się, że ustąpił.Jego kolega z lotnictwa wpatrywał się w stół,marszcząc czoło.Brastow patrzył i czekał, cisza stawała się nie do zniesie-nia, aż lotnik przerwał ją, podnosząc wzrok.- Mam złe przeczucia.Każda broń może zawieść.Widziałem to wielo-krotnie podczas działań wojennych; przytrafiało się to nawet doskonałemusprzętowi produkowanemu w pańskim kraju, towarzyszu generale.- Gene-rał lotnictwa posłał Brastowowi wymowne spojrzenie.- Jeśli te dwie rakiety, bez względu na typ, okażą się niewypałami, naszczłowiek nie będzie już mógł zestrzelić AWACS-a.Na darmo stracimynajlepszego agenta.Minister obrony wymienił spojrzenie z doradcą prezydenta.W końcuZahadi zabrał głos.- Generale Haddad, czy to nie pan sugerował, że dni El Aurensa i takmogą być już policzone, i że powinniśmy go wyciągnąć, zanim zostaniezdemaskowany, osądzony i skazany? Wtedy naprawdę byłaby to ofiara,ponieważ stracilibyśmy go na zawsze, a cała wiedza o wrogu, jaką zebrałprzez lata, przepadłaby razem z nim.Tymczasem plan, który proponujemy,zakłada ocalenie naszego cenionego szpiega i sprowadzenie go z powrotemdo kraju.Jego wiedza, tajemnice syjonistycznego lotnictwa będą do pańskiej dyspozycji, a ponadto będzie miał pan prawdziwego bohatera,mogącego świecić przykładem dla pańskich ludzi i przyciągać młodych dolotnictwa.Ugłaskany generał lotnictwa zamilkł [ Pobierz całość w formacie PDF ]