[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Ty sfrustrowana stara suko! - wrzasnęła.- Po prostu za­zdrosna jesteÅ›, bo Carla siÄ™ wydostaÅ‚a i prowadzi normalneżycie!Zamknęła na klucz drzwi do gabinetu i, wiedziona in­stynktem rozwÅ›cieczonej matki, przyÅ‚ożyÅ‚a siostrze Bartholo­mew w ramiÄ™.Siostra Bartholomew miaÅ‚a porzÄ…dne wiejskiepochodzenie i regularnie grywaÅ‚a w tenisa, jej mięśnie na­tychmiast napięły siÄ™, by oddać cios.PrzeszkodziÅ‚ jej w tymwelon, który rozwiewaÅ‚ siÄ™ na wszystkie strony, a który stra­ciÅ‚a, kiedy moja siostra zÅ‚apaÅ‚a go mocno i raz zdecydowanieszarpnęła.Liesbet wystarczyÅ‚o, że widzi kraÅ„cowÄ… konsterna­cjÄ™ siostry Bartholomew i sÅ‚yszy jej krzyk:- Puść mnie! Jestem zakonnicÄ…!Na tÄ™ absurdalnÄ… uwagÄ™ gniew mojej siostry zmieniÅ‚ siÄ™w rozbawienie i poczuÅ‚a wielkÄ… satysfakcjÄ™.Od tej pory siostra Bartholomew powstrzymywaÅ‚a siÄ™ odbicia linijkÄ… dziewczynki, która przypominaÅ‚a jej CarlÄ™, tÄ™van Raay, która zhaÅ„biÅ‚a zakon, opuszczajÄ…c go, i do tego by­Å‚a istnym utrapieniem.Niemniej miaÅ‚a czelność uprzedzićmojÄ… siostrÄ™, że nie dopuÅ›ci, by jej dzieci dostaÅ‚y siÄ™ do szko­Å‚y w Genazzano, ale okazaÅ‚y siÄ™ to czcze grozby.- Z jakiegoż to powodu miaÅ‚aby pani sÄ…dzić, że pani có­reczka nie bÄ™dzie tu mile widziana? - powiedziaÅ‚a przeÅ‚ożo­na, kiedy Liesbet zadaÅ‚a jej to pytanie, i obydwie dziewczyn- ki, i Beatrice, i jej siostra, zostaÅ‚y zgodnie z planem zapisanedo Genazzano, najbardziej prestiżowej szkoÅ‚y w Melbourne." " "Kiedy usÅ‚yszaÅ‚am, że rodzina Å‚ożyÅ‚a na moje życie w klasz­torze, postanowiÅ‚am szczerze porozmawiać na ten tematz matkÄ….WÅ‚asnym uszom nie mogÅ‚am uwierzyć w to, co powiedzia­Å‚a mi matka, kiedy wreszcie przerwaÅ‚a milczenie.To onaprzede wszystkim byÅ‚a ofiarodawczyniÄ….(Jakim cudem jej siÄ™to udawaÅ‚o? Nie chciaÅ‚a powiedzieć).A dokÅ‚adali siÄ™ wszy­scy, moi bracia, Adrian, Markus i Willem, jak również mojasiostra Liesbet.PosiniaÅ‚am ze zÅ‚oÅ›ci.Moja biedna matka nie chciaÅ‚a żadnych zatargów z za­konnicami.Rodzina uzależniona byÅ‚a od sióstr, bo do nichnależaÅ‚ dom, w którym mieszkaÅ‚a i u nich zarabiaÅ‚a na utrzy­manie.Przez niemal dwadzieÅ›cia lat harmonijne stosunkiz zakonnicami byÅ‚y rzeczÄ… niezbÄ™dnÄ…: ojciec byÅ‚ ich ogrodni­kiem i dozorcÄ…, matka pracowaÅ‚a dla nich sporadycznie jakoszwaczka.Przez jakiÅ› czas zastanawiaÅ‚am siÄ™, czy nie podać klasztorudo sÄ…du.Moje odejÅ›cie zainspirowaÅ‚o inne kobiety - odeszÅ‚ojeszcze sześć do koÅ„ca 1969 roku - i pomyÅ›laÅ‚am, że my wszyst­kie, których rodzice zostali potraktowani podobnie jak moi,mogÅ‚ybyÅ›my poÅ‚Ä…czyć siÅ‚y.MogÅ‚ybyÅ›my nadać sprawie pewienrozgÅ‚os i otrzymać rekompensatÄ™.W żadnym wypadku nie po­winnyÅ›my byÅ‚y znalezć siÄ™ na ulicy po tylu latach ciężkiej pracy,do której dopÅ‚acaÅ‚y nasze wÅ‚asne rodziny! To prawda, że - Bo­gu dziÄ™ki - zostaÅ‚yÅ›my wyksztaÅ‚cone na nauczycielki.Ale jauczyÅ‚am w Brukseli i przez cztery lata w Benalli, nie otrzymu­jÄ…c żadnych poborów; powinnam dostać przynajmniej tyle, że­by urzÄ…dzić siÄ™ jakoÅ› w tym Å›wiecie domów, mebli, samocho­dów i ubraÅ„.Nie zrealizowaÅ‚am jednak tego planu z powoduniepewnej pozycji rodziców.Poza tym, co ja tak naprawdÄ™ wie­dziaÅ‚am o moich prawach? W sumie wydawaÅ‚o siÄ™, że najlepiejnie budzić demonów. Te demony bardzo teraz posiwiaÅ‚y, a ojciec i matka już nieżyjÄ….Ich dom wróciÅ‚ do zakonnic.Czas na spór sÄ…dowy daw­no już minÄ…Å‚." " "GroziÅ‚o mi, że w moim mieszkanku bÄ™dÄ™ prowadziÅ‚a sa­motne życie.Z trudem radziÅ‚am sobie z rzeczywistoÅ›ciÄ….Alepotem poznaÅ‚am Cheryl, eleganckÄ… ekstrawertyczkÄ™ o do­brym sercu, i postanowiÅ‚yÅ›my zamieszkać razem.Cheryl ko­chaÅ‚a taÅ„czyć i znowu chodziÅ‚am na zabawy pod Melbourne.Zawsze na takich zabawach byÅ‚o peÅ‚no mężczyzn, którzy niepotrafili spojrzeć partnerce podczas taÅ„ca w twarz.Przekazy­wali mnie sobie kolejno, jakby taÅ„czyli z workiem pszenicy nanogach.Nie szkodzi; muzyka i ruch bardzo dobrze mi robiÅ‚y.Wszyscy, Å‚Ä…cznie ze mnÄ…, martwili siÄ™ teraz o to, żebym wy­szÅ‚a za mąż.- Wydaje mi siÄ™, że mam dla ciebie dobrego partnera -powiedziaÅ‚a matka, starajÄ…c siÄ™, by zabrzmiaÅ‚o to niedbale [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl