[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.21,31-32).Kapłani i przywódcy musieli udzielić prawidłowej odpowiedzi na pytanieChrystusa i dlatego wypowiedzieli się na korzyść drugiego syna.Ten zaś sym-bolizował pogardzanych i znienawidzonych celników.Poborcy podatków byli toludzie w najwyższym stopniu zdemoralizowani.Byli oni istotnie przestępcaminadzieja.plDesire of Ages 423LXV.Zwiątynia ponownie oczyszczona wersja dla Adobe Acrobat Reader, � 2002prawa Bożego, dając swym życiem dowód całkowitego niestosowania się do wy-magań Boga.Byli niewdzięczni i bezbożni, a na wezwanie, aby szli pracowaćw winnicy Pańskiej, odpowiedzieli pogardliwą odmową.Lecz gdy przyszedłJan, nawołujący do pokuty i chrztu, celnicy przyjęli głoszone przez niego po-selstwo i zostali ochrzczeni.Pierwszy syn miał przedstawiać przywódców żydowskich.Niektórzy z fa-ryzeuszy wyrazili skruchę i przyjęli chrzest Jana, nie chcieli jednak uznać, żezostał on posłany przez Boga.Jego ostrzeżenia i napomnienia nie skłoniły ichdo zmiany postępowania. Natomiast faryzeusze i uczeni w zakonie wzgardzilipostanowieniem Bożym o nich samych, bo nie dali się przez niego ochrzcić(Auk.7,30).Głoszone przez Niego objawienie przyjęli z pogardą.Podobnie jakpierwszy syn, który zawołany przez ojca, odpowiedział: Idę, panie , lecz nieposzedł, tak kapłani i przywódcy głosili posłuszeństwo, lecz w praktyce okazy-wali jego brak.Starali się demonstrować swoją pobożność głosząc, że są po-słuszni Bożemu prawu.Było to jednak tylko pozorne posłuszeństwo.Kapłanipotępiali i wyklinali celników jako ludzi bezbożnych, a mimo to ci ostatniprzez swą wiarę i czyny dowiedli, że znalezli krótszą drogę do nieba niż zadu-fani w sobie faryzeusze, którym dane było światło wielkiej prawdy, lecz któ-rych czyny nie odpowiadały zewnętrznej pobożności, jaką się chełpili.Kapłani i przywódcy nie chcieli słuchać tych przenikliwych prawd.Wolelizachować milczenie łudząc się nadzieją, że Jezus powie coś, co by można byłoobrócić przeciw Niemu; lecz wypadło im znieść jeszcze niejedno. Innego podobieństwa wysłuchajcie: Był pewien gospodarz, który zasadziłwinnicę, ogrodził ją płotem, wkopał w nią prasę i zbudował wieżę, i wydzierżawiłją wieśniakom, i odjechał.A gdy nastał czas winobrania, posłał sługi swojedo wieśniaków, aby odebrali jego owoce.Ale wieśniacy pojmali sługi jego; jedne-go zbili, drugiego zabili, a trzeciego ukamienowali.Znowu posłał inne sługiw większej liczbie niż za pierwszym razem, ale im uczynili to samo.A w końcuposłał do nich syna swego, mówiąc: Uszanują syna mego.Ale gdy wieśniacyujrzeli syna, mówili między sobą: To jest dziedzic; nuże, zabijmy go, a posiądzie-my dziedzictwo jego.I pochwycili go, wyrzucili poza winnicę i zabili.Gdy więcprzyjdzie pan winnicy, co uczyni owym wieśniakom? (Mat.21,33-40).Jezus skierował to pytanie do wszystkich obecnych, lecz kapłani i przy-wódcy odpowiedzieli jako pierwsi: Wytraci sromotnie tych złoczyńców, a win-nicę wydzierżawi innym wieśniakom, którzy mu we właściwym czasie będąoddawać owoce (Mat.21,41).Odpowiadający nie od razu pojęli zastosowanieprzypowieści, lecz wkrótce zorientowali się, że wymknęło się im samooskarże-nie.W tej przypowieści właściciel winnicy przedstawiał Boga, wieśniacy naród żydowski, a ogrodzenie prawo Boże, które miało stanowić jego obro-nę.Wieża była symbolem świątyni.Właściciel winnicy uczynił wszystko, cobyło potrzebne do jej rozkwitu: Cóż jeszcze należało uczynić mojej winnicy,nadzieja.pl424 Ellen G.White%7łYCIE JEZUSAczego ja jej nie uczyniłem? (Iz.5,4).W ten sposób przedstawiona była nie-ustająca opieka Boża nad Izraelem.I jak wieśniacy powinni byli zwrócić go-spodarzowi uzgodnioną część owoców z winnicy, tak naród Boży powinien byłuczcić Go poprzez sposób życia zgodny z otrzymanymi świętymi przywilejami.Jednakże podobnie jak dzierżawcy, zabijający służących swego Pana, wysła-nych po należną część owoców, %7łydzi skazywali na śmierć proroków, którychBóg posyłał, aby wzywali ich do pokuty.Wysłannicy byli zabijani jeden po dru-gim.Dotąd znaczenie przypowieści nie nastręczało wątpliwości, a także dalszajej część była oczywista.W umiłowanym synu, którego gospodarz winnicyposłał do nieposłusznych wieśniaków i którego oni schwytali, kapłani i przy-wódcy dostrzegli wyraznie obraz Jezusa oraz grożący Mu los.Zamierzali prze-cież zabić Tego, którego Ojciec wysłał do nich jako ostatnie upomnienie.Od-wet zastosowany wobec niewdzięcznych wieśniaków symbolizował los tychwszystkich, którzy przyczynili się do skazania Chrystusa na śmierć.Patrząc na nich z litością Zbawiciel ciągnął dalej: Czy nie czytaliścienigdy w Pismach: Kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się kamieniemwęgielnym; Pan to sprawił i to jest cudowne w oczach naszych? Dlatego powia-dam wam, że Królestwo Boże zostanie wam zabrane, a dane narodowi, którybędzie wydawał jego owoce.I kto by upadł na ten kamień, roztrzaska się, ana kogo by on upadł, zmiażdży go.To proroctwo %7łydzi powtarzali często w synagogach, odnosząc je do na-dejścia Mesjasza.Chrystus był kamieniem węgielnym całej społecznej organi-zacji %7łydów i całego planu zbawienia.Ten Kamień Węgielny budowniczowieżydowscy kapłani i przywódcy Izraela odrzucili.Zbawiciel natomiastzwracał ich uwagę na proroctwa, które ukazywały grożące Izraelowi niebezpie-czeństwo, usiłując wszystkimi dostępnymi sobie środkami wyjaśnić im istotęczynu, którego mieli się właśnie dopuścić.Jego słowa miały jeszcze inny cel.Stawiając pytanie: Gdy więc przyjdziepan winnicy, co uczyni owym wieśniakom? , Chrystus przewidział odpowiedzsformułowaną przez faryzeuszy i postanowił, że wydadzą sami na siebie wy-rok.Jego ostrzeżenia, które nie zdołały nakłonić ich do skruchy, przypieczę-towały ich los [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.21,31-32).Kapłani i przywódcy musieli udzielić prawidłowej odpowiedzi na pytanieChrystusa i dlatego wypowiedzieli się na korzyść drugiego syna.Ten zaś sym-bolizował pogardzanych i znienawidzonych celników.Poborcy podatków byli toludzie w najwyższym stopniu zdemoralizowani.Byli oni istotnie przestępcaminadzieja.plDesire of Ages 423LXV.Zwiątynia ponownie oczyszczona wersja dla Adobe Acrobat Reader, � 2002prawa Bożego, dając swym życiem dowód całkowitego niestosowania się do wy-magań Boga.Byli niewdzięczni i bezbożni, a na wezwanie, aby szli pracowaćw winnicy Pańskiej, odpowiedzieli pogardliwą odmową.Lecz gdy przyszedłJan, nawołujący do pokuty i chrztu, celnicy przyjęli głoszone przez niego po-selstwo i zostali ochrzczeni.Pierwszy syn miał przedstawiać przywódców żydowskich.Niektórzy z fa-ryzeuszy wyrazili skruchę i przyjęli chrzest Jana, nie chcieli jednak uznać, żezostał on posłany przez Boga.Jego ostrzeżenia i napomnienia nie skłoniły ichdo zmiany postępowania. Natomiast faryzeusze i uczeni w zakonie wzgardzilipostanowieniem Bożym o nich samych, bo nie dali się przez niego ochrzcić(Auk.7,30).Głoszone przez Niego objawienie przyjęli z pogardą.Podobnie jakpierwszy syn, który zawołany przez ojca, odpowiedział: Idę, panie , lecz nieposzedł, tak kapłani i przywódcy głosili posłuszeństwo, lecz w praktyce okazy-wali jego brak.Starali się demonstrować swoją pobożność głosząc, że są po-słuszni Bożemu prawu.Było to jednak tylko pozorne posłuszeństwo.Kapłanipotępiali i wyklinali celników jako ludzi bezbożnych, a mimo to ci ostatniprzez swą wiarę i czyny dowiedli, że znalezli krótszą drogę do nieba niż zadu-fani w sobie faryzeusze, którym dane było światło wielkiej prawdy, lecz któ-rych czyny nie odpowiadały zewnętrznej pobożności, jaką się chełpili.Kapłani i przywódcy nie chcieli słuchać tych przenikliwych prawd.Wolelizachować milczenie łudząc się nadzieją, że Jezus powie coś, co by można byłoobrócić przeciw Niemu; lecz wypadło im znieść jeszcze niejedno. Innego podobieństwa wysłuchajcie: Był pewien gospodarz, który zasadziłwinnicę, ogrodził ją płotem, wkopał w nią prasę i zbudował wieżę, i wydzierżawiłją wieśniakom, i odjechał.A gdy nastał czas winobrania, posłał sługi swojedo wieśniaków, aby odebrali jego owoce.Ale wieśniacy pojmali sługi jego; jedne-go zbili, drugiego zabili, a trzeciego ukamienowali.Znowu posłał inne sługiw większej liczbie niż za pierwszym razem, ale im uczynili to samo.A w końcuposłał do nich syna swego, mówiąc: Uszanują syna mego.Ale gdy wieśniacyujrzeli syna, mówili między sobą: To jest dziedzic; nuże, zabijmy go, a posiądzie-my dziedzictwo jego.I pochwycili go, wyrzucili poza winnicę i zabili.Gdy więcprzyjdzie pan winnicy, co uczyni owym wieśniakom? (Mat.21,33-40).Jezus skierował to pytanie do wszystkich obecnych, lecz kapłani i przy-wódcy odpowiedzieli jako pierwsi: Wytraci sromotnie tych złoczyńców, a win-nicę wydzierżawi innym wieśniakom, którzy mu we właściwym czasie będąoddawać owoce (Mat.21,41).Odpowiadający nie od razu pojęli zastosowanieprzypowieści, lecz wkrótce zorientowali się, że wymknęło się im samooskarże-nie.W tej przypowieści właściciel winnicy przedstawiał Boga, wieśniacy naród żydowski, a ogrodzenie prawo Boże, które miało stanowić jego obro-nę.Wieża była symbolem świątyni.Właściciel winnicy uczynił wszystko, cobyło potrzebne do jej rozkwitu: Cóż jeszcze należało uczynić mojej winnicy,nadzieja.pl424 Ellen G.White%7łYCIE JEZUSAczego ja jej nie uczyniłem? (Iz.5,4).W ten sposób przedstawiona była nie-ustająca opieka Boża nad Izraelem.I jak wieśniacy powinni byli zwrócić go-spodarzowi uzgodnioną część owoców z winnicy, tak naród Boży powinien byłuczcić Go poprzez sposób życia zgodny z otrzymanymi świętymi przywilejami.Jednakże podobnie jak dzierżawcy, zabijający służących swego Pana, wysła-nych po należną część owoców, %7łydzi skazywali na śmierć proroków, którychBóg posyłał, aby wzywali ich do pokuty.Wysłannicy byli zabijani jeden po dru-gim.Dotąd znaczenie przypowieści nie nastręczało wątpliwości, a także dalszajej część była oczywista.W umiłowanym synu, którego gospodarz winnicyposłał do nieposłusznych wieśniaków i którego oni schwytali, kapłani i przy-wódcy dostrzegli wyraznie obraz Jezusa oraz grożący Mu los.Zamierzali prze-cież zabić Tego, którego Ojciec wysłał do nich jako ostatnie upomnienie.Od-wet zastosowany wobec niewdzięcznych wieśniaków symbolizował los tychwszystkich, którzy przyczynili się do skazania Chrystusa na śmierć.Patrząc na nich z litością Zbawiciel ciągnął dalej: Czy nie czytaliścienigdy w Pismach: Kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się kamieniemwęgielnym; Pan to sprawił i to jest cudowne w oczach naszych? Dlatego powia-dam wam, że Królestwo Boże zostanie wam zabrane, a dane narodowi, którybędzie wydawał jego owoce.I kto by upadł na ten kamień, roztrzaska się, ana kogo by on upadł, zmiażdży go.To proroctwo %7łydzi powtarzali często w synagogach, odnosząc je do na-dejścia Mesjasza.Chrystus był kamieniem węgielnym całej społecznej organi-zacji %7łydów i całego planu zbawienia.Ten Kamień Węgielny budowniczowieżydowscy kapłani i przywódcy Izraela odrzucili.Zbawiciel natomiastzwracał ich uwagę na proroctwa, które ukazywały grożące Izraelowi niebezpie-czeństwo, usiłując wszystkimi dostępnymi sobie środkami wyjaśnić im istotęczynu, którego mieli się właśnie dopuścić.Jego słowa miały jeszcze inny cel.Stawiając pytanie: Gdy więc przyjdziepan winnicy, co uczyni owym wieśniakom? , Chrystus przewidział odpowiedzsformułowaną przez faryzeuszy i postanowił, że wydadzą sami na siebie wy-rok.Jego ostrzeżenia, które nie zdołały nakłonić ich do skruchy, przypieczę-towały ich los [ Pobierz całość w formacie PDF ]