[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Silne stÅ‚uczenie naszyi musiaÅ‚o być wczeÅ›niejsze.Tak, doktor zostaÅ‚ pobitywczeÅ›niej, w dniu, w którym zniknÄ…Å‚, i zostawiony tam,zwiÄ…zany, zakneblowany, umierajÄ…cy.Z rozmyÅ›lnymokrucieÅ„stwem pomyÅ›laÅ‚a o znalezionej pÅ‚ytce wodtwarzaczu DVD zabójca nagraÅ‚ dokÅ‚adny moment jegoÅ›mierci.WstaÅ‚a powoli.Nie mogÅ‚a zignorować dowodów:wszystkie wskazywaÅ‚y na Héctora.Zwiadek widziaÅ‚ go zofiarÄ… w dniu jej znikniÄ™cia; mężczyzna z argentyÅ„skimakcentem zamawiaÅ‚ przez telefon gÅ‚owÄ™ Å›wini, a potem zaniÄ… zapÅ‚aciÅ‚.RozmowÄ™ można byÅ‚o przeprowadzićskÄ…dkolwiek.Nie udaÅ‚o jej siÄ™ uzyskać wiarygodnego opisuod chÅ‚opaka w sklepie rzezniczym.Oprócz akcentupozostaÅ‚e informacje byÅ‚y raczej maÅ‚o precyzyjne.Alewcale niesprzeczne z wyglÄ…dem zewnÄ™trznym Héctora.Noi ciaÅ‚o, akurat tutaj, dokÅ‚adnie pod mieszkaniem Héctora.Inagrane dyski u niego w mieszkaniu.Martina zamknęłaoczy i spróbowaÅ‚a przeÅ›ledzić w myÅ›lach kolejność tychzdarzeÅ„.Chociaż niektórych nie byÅ‚a w stanie sobiewyobrazić.Na pewno nie Héctora nagrywajÄ…cego312czyjÄ…kolwiek Å›mierć albo atakujÄ…cego swojÄ… starÄ… sÄ…siadkÄ™.Ale jeÅ›li pobicie Carmen byÅ‚o zupeÅ‚nie przypadkowe?Akurat wtedy siÄ™ zdarzyÅ‚o i nie byÅ‚o w żaden sposóbzwiÄ…zane ze sprawÄ… Omara?Dosyć już, pomyÅ›laÅ‚a.Nic wiÄ™cej tutaj nie mogÅ‚azobaczyć.ZostawiÅ‚a pokój w takim samym stanie, w jakimgo zastaÅ‚a, i zeszÅ‚a do mieszkania Carmen.WieszajÄ…c namiejsce klucze, miaÅ‚a przedziwne uczucie, że coÅ› pominęła.A może byÅ‚a to tylko obawa przed tym, że ktoÅ› odkryje jejzamiar: zostawienie marginesu czasu domniemanemuzabójcy.RyzykujÄ™ dla niego, pomyÅ›laÅ‚a.Bez żadnejgwarancji, że wygra tÄ™ partiÄ™.ZdecydowaÅ‚a pójść do komisariatu, zamknąć siÄ™ usiebie z caÅ‚ym materiaÅ‚em i szukać jakiegoÅ› punktuzaczepienia, czegoÅ›, co pozwoliÅ‚oby popchnąć sprawÄ™innym torem.SpojrzaÅ‚a na zegarek.CzekaÅ‚ jÄ… dÅ‚ugi wieczór imoże zupeÅ‚nie bezowocny, ale nie zamierzaÅ‚a rezygnować.Jeszcze nie.* * *Jednakże dwie godziny pózniej siedziaÅ‚a dalej przybiurku z oczami czerwonymi ze zmÄ™czenia, masowaÅ‚azesztywniaÅ‚y kark i czuÅ‚a, że ogarnia jÄ… uczucie porażki.Poraz kolejny przeczytaÅ‚a wszystkie raporty, zarówno tesprzed znikniÄ™cia doktora, które dotyczyÅ‚y jego powiÄ…zaÅ„ zsiatkÄ… strÄ™czycieli, jak i ostatnie.ZestawiÅ‚a zeznaniaÅ›wiadków: adwokata, który twierdziÅ‚, że widziaÅ‚ Omara wponiedziaÅ‚ek wieczorem, rzeznika i przede wszystkim RosyutrzymujÄ…cej, że doktor byÅ‚ w swoim gabinecie we313wtorkowe popoÅ‚udnie.ZapisaÅ‚a wszystkie możliwe pytaniai chociaż na kilka nie mogÅ‚a znalezć odpowiedzi, wszystkieprowadziÅ‚y do jednej osoby: Héctora Salgada.Jeszcze raz spojrzaÅ‚a na pytania bez odpowiedzi.Niektóre dotyczyÅ‚y szczegółów, na przykÅ‚ad w jaki sposóbHéctor przeniósÅ‚ ciaÅ‚o Omara z mieszkania doktora dopustego lokalu w Poblenou? MógÅ‚ poprosić kolegÄ™ osamochód, pomyÅ›laÅ‚a.Albo byÅ‚Ä… żonÄ™.Co wiÄ™cej, mógÅ‚nawet użyć policyjnego wozu.Nie byÅ‚o to proste, alemożliwe.Jeszcze jeden punkt przeciwko inspektorowi.ByÅ‚a wykoÅ„czona.BolaÅ‚y jÄ… plecy, gÅ‚owa, brzuch.Wszystko jÄ… bolaÅ‚o.Ale to kraÅ„cowe zmÄ™czenie popychaÅ‚odo szukania z niemal masochistycznym zaparciem.Zamknęła na chwilÄ™ oczy, odetchnęła gÅ‚Ä™boko i zaczęła odpoczÄ…tku.OdkÄ…d przeszukano mieszkanie doktora isprawdzono jego rachunki bankowe, chodziÅ‚o jej po gÅ‚owiejedno pytanie.JeÅ›li zaÅ‚ożyć, że ten szarlatan współpracowaÅ‚z handlarzami kobiet a co do tego nie miaÅ‚a żadnychwÄ…tpliwoÅ›ci gdzie znajdowaÅ‚y siÄ™ jego dochody z tegoprocederu? Nie w banku, co logiczne, i nie byÅ‚o ich wdomu.Na to pytanie nie miaÅ‚a odpowiedzi, ale też niezwalniaÅ‚o to Héctora od podejrzeÅ„.Jego motyw, jeÅ›li byÅ‚winny, to nie rabunek, lecz zemsta.Wynaturzone poczuciesprawiedliwoÅ›ci.Takie, jakie kierowaÅ‚o nim, gdy rzuciÅ‚ siÄ™na doktora.To już koniec, powiedziaÅ‚a gÅ‚oÅ›no.Nie mogÅ‚a dÅ‚użejtego ciÄ…gnąć.Nie mogÅ‚a wiÄ™cej z siebie dać.Chybanajlepiej bÄ™dzie zgÅ‚osić znalezienie ciaÅ‚a, ze wszystkimitego konsekwencjami, i niech Héctor podda siÄ™dochodzeniu.Ona zrobiÅ‚a tyle, ile mogÅ‚a.Zanim wzięłado rÄ™ki telefon, siedziaÅ‚a jeszcze chwilÄ™, zastanawiajÄ…c siÄ™,314jak najlepiej przedstawić sprawÄ™ znalezienia ciaÅ‚a, aby nierzucaÅ‚o siÄ™ w oczy jej maÅ‚o profesjonalne zachowanie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Silne stÅ‚uczenie naszyi musiaÅ‚o być wczeÅ›niejsze.Tak, doktor zostaÅ‚ pobitywczeÅ›niej, w dniu, w którym zniknÄ…Å‚, i zostawiony tam,zwiÄ…zany, zakneblowany, umierajÄ…cy.Z rozmyÅ›lnymokrucieÅ„stwem pomyÅ›laÅ‚a o znalezionej pÅ‚ytce wodtwarzaczu DVD zabójca nagraÅ‚ dokÅ‚adny moment jegoÅ›mierci.WstaÅ‚a powoli.Nie mogÅ‚a zignorować dowodów:wszystkie wskazywaÅ‚y na Héctora.Zwiadek widziaÅ‚ go zofiarÄ… w dniu jej znikniÄ™cia; mężczyzna z argentyÅ„skimakcentem zamawiaÅ‚ przez telefon gÅ‚owÄ™ Å›wini, a potem zaniÄ… zapÅ‚aciÅ‚.RozmowÄ™ można byÅ‚o przeprowadzićskÄ…dkolwiek.Nie udaÅ‚o jej siÄ™ uzyskać wiarygodnego opisuod chÅ‚opaka w sklepie rzezniczym.Oprócz akcentupozostaÅ‚e informacje byÅ‚y raczej maÅ‚o precyzyjne.Alewcale niesprzeczne z wyglÄ…dem zewnÄ™trznym Héctora.Noi ciaÅ‚o, akurat tutaj, dokÅ‚adnie pod mieszkaniem Héctora.Inagrane dyski u niego w mieszkaniu.Martina zamknęłaoczy i spróbowaÅ‚a przeÅ›ledzić w myÅ›lach kolejność tychzdarzeÅ„.Chociaż niektórych nie byÅ‚a w stanie sobiewyobrazić.Na pewno nie Héctora nagrywajÄ…cego312czyjÄ…kolwiek Å›mierć albo atakujÄ…cego swojÄ… starÄ… sÄ…siadkÄ™.Ale jeÅ›li pobicie Carmen byÅ‚o zupeÅ‚nie przypadkowe?Akurat wtedy siÄ™ zdarzyÅ‚o i nie byÅ‚o w żaden sposóbzwiÄ…zane ze sprawÄ… Omara?Dosyć już, pomyÅ›laÅ‚a.Nic wiÄ™cej tutaj nie mogÅ‚azobaczyć.ZostawiÅ‚a pokój w takim samym stanie, w jakimgo zastaÅ‚a, i zeszÅ‚a do mieszkania Carmen.WieszajÄ…c namiejsce klucze, miaÅ‚a przedziwne uczucie, że coÅ› pominęła.A może byÅ‚a to tylko obawa przed tym, że ktoÅ› odkryje jejzamiar: zostawienie marginesu czasu domniemanemuzabójcy.RyzykujÄ™ dla niego, pomyÅ›laÅ‚a.Bez żadnejgwarancji, że wygra tÄ™ partiÄ™.ZdecydowaÅ‚a pójść do komisariatu, zamknąć siÄ™ usiebie z caÅ‚ym materiaÅ‚em i szukać jakiegoÅ› punktuzaczepienia, czegoÅ›, co pozwoliÅ‚oby popchnąć sprawÄ™innym torem.SpojrzaÅ‚a na zegarek.CzekaÅ‚ jÄ… dÅ‚ugi wieczór imoże zupeÅ‚nie bezowocny, ale nie zamierzaÅ‚a rezygnować.Jeszcze nie.* * *Jednakże dwie godziny pózniej siedziaÅ‚a dalej przybiurku z oczami czerwonymi ze zmÄ™czenia, masowaÅ‚azesztywniaÅ‚y kark i czuÅ‚a, że ogarnia jÄ… uczucie porażki.Poraz kolejny przeczytaÅ‚a wszystkie raporty, zarówno tesprzed znikniÄ™cia doktora, które dotyczyÅ‚y jego powiÄ…zaÅ„ zsiatkÄ… strÄ™czycieli, jak i ostatnie.ZestawiÅ‚a zeznaniaÅ›wiadków: adwokata, który twierdziÅ‚, że widziaÅ‚ Omara wponiedziaÅ‚ek wieczorem, rzeznika i przede wszystkim RosyutrzymujÄ…cej, że doktor byÅ‚ w swoim gabinecie we313wtorkowe popoÅ‚udnie.ZapisaÅ‚a wszystkie możliwe pytaniai chociaż na kilka nie mogÅ‚a znalezć odpowiedzi, wszystkieprowadziÅ‚y do jednej osoby: Héctora Salgada.Jeszcze raz spojrzaÅ‚a na pytania bez odpowiedzi.Niektóre dotyczyÅ‚y szczegółów, na przykÅ‚ad w jaki sposóbHéctor przeniósÅ‚ ciaÅ‚o Omara z mieszkania doktora dopustego lokalu w Poblenou? MógÅ‚ poprosić kolegÄ™ osamochód, pomyÅ›laÅ‚a.Albo byÅ‚Ä… żonÄ™.Co wiÄ™cej, mógÅ‚nawet użyć policyjnego wozu.Nie byÅ‚o to proste, alemożliwe.Jeszcze jeden punkt przeciwko inspektorowi.ByÅ‚a wykoÅ„czona.BolaÅ‚y jÄ… plecy, gÅ‚owa, brzuch.Wszystko jÄ… bolaÅ‚o.Ale to kraÅ„cowe zmÄ™czenie popychaÅ‚odo szukania z niemal masochistycznym zaparciem.Zamknęła na chwilÄ™ oczy, odetchnęła gÅ‚Ä™boko i zaczęła odpoczÄ…tku.OdkÄ…d przeszukano mieszkanie doktora isprawdzono jego rachunki bankowe, chodziÅ‚o jej po gÅ‚owiejedno pytanie.JeÅ›li zaÅ‚ożyć, że ten szarlatan współpracowaÅ‚z handlarzami kobiet a co do tego nie miaÅ‚a żadnychwÄ…tpliwoÅ›ci gdzie znajdowaÅ‚y siÄ™ jego dochody z tegoprocederu? Nie w banku, co logiczne, i nie byÅ‚o ich wdomu.Na to pytanie nie miaÅ‚a odpowiedzi, ale też niezwalniaÅ‚o to Héctora od podejrzeÅ„.Jego motyw, jeÅ›li byÅ‚winny, to nie rabunek, lecz zemsta.Wynaturzone poczuciesprawiedliwoÅ›ci.Takie, jakie kierowaÅ‚o nim, gdy rzuciÅ‚ siÄ™na doktora.To już koniec, powiedziaÅ‚a gÅ‚oÅ›no.Nie mogÅ‚a dÅ‚użejtego ciÄ…gnąć.Nie mogÅ‚a wiÄ™cej z siebie dać.Chybanajlepiej bÄ™dzie zgÅ‚osić znalezienie ciaÅ‚a, ze wszystkimitego konsekwencjami, i niech Héctor podda siÄ™dochodzeniu.Ona zrobiÅ‚a tyle, ile mogÅ‚a.Zanim wzięłado rÄ™ki telefon, siedziaÅ‚a jeszcze chwilÄ™, zastanawiajÄ…c siÄ™,314jak najlepiej przedstawić sprawÄ™ znalezienia ciaÅ‚a, aby nierzucaÅ‚o siÄ™ w oczy jej maÅ‚o profesjonalne zachowanie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]