[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Człowiek, który wie wszystko&Oprowadzał ją po całym Gray Rock, powinna się więc domyślić, żestrażnicy mają dostęp do wszystkich klatek i Centrum Pobierania.Przypomniała sobie, że jeśli ktoś miał prawo wstępu do klatek, niepotrzebował hasła, aby się zalogować do innerCircle.Wciąż nie byłapewna, w jaki sposób przemycił dyski z danymi  przy wyjściu z klatekrewidowano nawet ochronę  lecz jakoś mu się udało.Zmrużyła oczy,mając nadzieję, że tępy ból w czaszce wreszcie ustąpi.Nie mijał.Uniosławzrok na ścianę przed biurkiem, na której wisiał obraz hiperrealistyczny portret rodziny.No jasne: Harvey Prescott, dlaktórego zamordował Alice Sanderson, a winą za jej śmierć obarczyłArthura Rhyme'a.Kiedy jej oczy w końcu przyzwyczaiły się do słabego światła, Sachsprzyjrzała się przeciwnikowi.Kiedy ją eskortował korytarzami SSD, niezwracała na niego szczególnej uwagi.Teraz jednak widziała gowyraznie  szczupłego, bladego mężczyznę o nijakich, choć nawetprzystojnych rysach twarzy.Miał długie palce i silne ręce, a jego zapadnięte oczy poruszały się nerwowo.Morderca poczuł na sobie jej badawczy wzrok.Odwrócił się iobrzucił ją pożądliwym spojrzeniem.Po chwili znów pochylił się nadkomputerem, zaciekle tłukąc w klawisze.Na podłodze piętrzyły siędziesiątki klawiatur, w większości zepsutych lub z wytartymi literami.Dla każdego innego byłyby bezużyteczne.Ale 522 oczywiście niepotrafił ich wyrzucić.Obok niego leżały tysiące żółtych bloków dopisania, wypełnionych drobnym, starannym pismem  to z nichpochodziły drobiny papieru znalezione na jednym z miejsc zdarzeń.Dusił ją odrażający zapach pleśni, brudnej odzieży i bielizny.Onzapewne tak przyzwyczaił się do tego smrodu, że nawet go niezauważa.A może go lubi.Sachs zamknęła oczy i oparła głowę o stertę gazet.Bez glocka i noża,bezradna& Co mogła zrobić? Była na siebie wściekła, że zostawiającwiadomość Rhyme'owi, nie podała mu szczegółów swoich planów.Bezradna&Nagle przypomniały się jej pewne słowa.Slogan całej sprawy522: Wiedza to potęga.No więc postaraj się zdobyć odrobinę wiedzy.Spróbuj go rozgryzć idowiedzieć się o nim czegoś, co wykorzystasz jako broń przeciw niemu.Myśl!Strażnik w SSD John Rollins& Nazwisko nie mówiło jej absolutnienic.Nie pojawiło się podczas śledztwa.Jaki miał związek z SSD, zezbrodniami, z danymi?Sachs zlustrowała ciemne pomieszczenie, przytłoczona ogromemśmieci.Szum& Skup się.Wszystko po kolei.Wtedy jej wzrok padł na coś pod ścianą w głębi pokoju, coprzyciągnęło jej uwagę.Była to jedna z jego kolekcji: potężny zbiórbiletów na wyciągi z różnych ośrodków narciarskich.Vail, Copper Mountain, Breckinridge, Beaver Creek.Czy tomożliwe? Dobra, warto zaryzykować. Peter  powiedziała śmiało  musimy porozmawiać.Na dzwięk imienia drgnął i spojrzał w jej stronę.Przez moment w jego oczach mignęła niepewność.Jak gdyby usłyszał obelgę.Tak, miałarację.Nie nazywał się John Rollins; to była  jakżeby inaczej  fałszywatożsamość.To był Peter Gordon, słynny kombinator danych, któryprzed kilkoma laty zginął& który udał, że zginął, gdy SSD przejęło jegofirmę w Kolorado. Ciekawiła nas ta sfingowana śmierć.DNA? Jak ci się to udało?Przestał pisać i spojrzał na obraz.Wreszcie rzekł: Czy to nie zabawne, jak bardzo wierzymy danym?  Odwrócił siędo niej. Jeżeli coś jest w komputerze, wiemy, że to musi być prawda.Jeżeli ma z tym związek bożek DNA, to nie mamy cienia zastrzeżeń.%7ładnych pytań.Koniec i kropka. Czyli zaginął Peter Gordon  powiedziała Sachs. Policja znajdujetwój rower i zwłoki w stanie rozkładu, w twoim ubraniu.Zwierzętaniewiele zostawiły, prawda? Policja bierze z twojego domu próbkiwłosów i śliny.Jest pozytywny wynik badania DNA.Nie ma żadnychwątpliwości.Nie żyjesz.Ale to nie była twoja ślina i twoje włosy,prawda? Wziąłeś parę włosów człowiekowi, którego zabiłeś, ipodrzuciłeś je w łazience.Umyłeś mu też zęby, tak? Zostawiłem jeszcze odrobinę krwi na maszynce do golenia.Wypolicjanci uwielbiacie krew, prawda? Kim był ten człowiek? Jakiś dzieciak z Kalifornii.Autostopowicz z autostrady I-70.Podsycaj jego niepokój  twoja jedyna broń to informacje.Wykorzystaj je! Nie wiedzieliśmy jednak, po co to zrobiłeś, Peter [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl