[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Jest świetnym detektywem i chętnie skorzystam z jego pomocy, jeślitylko będzie tym zainteresowany. Wszyscy jesteśmy zainteresowani.Tylko zajęci. Mogę to zrobić sama. Wiem, że możesz.I myślę, że najwyższa pora, by to zakończyć.Patrzyłam, jak przez wiele lat dręczyłaś się zabójstwem Jasona, ale niezdawałam sobie sprawy, jakie to dla ciebie ważne.Najważniejsze.Tylko, naBoga, Sher. Wiem.Będę ostrożna. Więcej niż ostrożna. Przecież pozbyłam się tego ekshibicjonisty, który łaził za mną wzeszłym roku.Brwi Skye uniosły się nieco.332RS Włamał się do twojego domu, a ty potraktowałaś go puszką chili, bonie chciałaś użyć broni.Jesteś pewna, że właśnie tego przykładu chcesz użyć,by podtrzymać mnie na duchu? Ta puszka naprawdę go zraniła! Trzeba było widzieć, jakiego miałguza.Poza tym był trochę dziwny, ale niegrozny.Nie zamierzał mnie zabić. Więc nie zapominaj, że ten facet nie bierze jeńców. Nie, nie zapomnę. Natychmiast ujrzała jego oczy złaknione mordu. I tym razem użyj mojego pistoletu. Dobrze.Musisz się już śpieszyć. Racja. Skye uściskała ją na pożegnanie, ruszyła, ale jeszcze sięodwróciła. Co ja wyprawiam? Powinnam tutaj zostać.Przecież ty do nikogonie strzelisz. Skye, w domu czekają na ciebie dzieci. Nigdy nie wybaczę sobie, jeśli coś ci się stanie. Każdego dnia podejmujemy takie ryzyko.To nic nowego, na tympolega nasza praca.No i mówiłaś, że Jonathan przyjedzie, jak już będzie mógł. Popchnęła ją lekko. Idz już! Za kilka tygodni będę w domu, najpewniejzanim Jon skończy swoją sprawę. Miała świadomość, że wykazuje zbytduży optymizm, ale nie wiedziała, jak inaczej przekonać przyjaciółkę. Naprawdę mam nadzieję, że nie będę tego żałować. Uściskały się po raz ostatni, po czym Skye potoczyła swój bagaż wstronę terminalu i zniknęła w tłumie. No i niech mi ktoś powie, że nie jestem szalona mruknęła Sheridan,wsiadając do samochodu.Od napaści na Sheridan Cain nie poświęcał pracy zbyt wiele czasu, lecznie martwił się, że może stracić posadę.Nazbierało mu się tyle urlopu, że i tak333RSnie był w stanie go wykorzystać, a póki sprawdzał pola biwakowe i wysyłałraporty, wszystko było w porządku.Już tak długo pracował dla agencji, że niktnie patrzył mu przez ramię.Jego szef nie miał wątpliwości, że będzie dbał oteren jak o swoją własność.Cieszył się, że może wrócić do lasu.To było jego miejsce, czuł się tuwolny.Nie rozumiał, jak to się stało, że dał się wciągnąć w sprawy dotycząceojczyma, Amy, Neda.To wszystko i tak było bez szans na powodzenie.Jużjako młody chłopak nauczył się unikać takich emocjonalnych pułapek.Wszystko przez tę cholerną strzelbę.Amy mogła od razu stanąć po jegostronie.Doskonale wiedziała, że to nie on zastrzelił Jasona, lecz mimo topozwoliła, żeby znalazł się w kłopotach.Właściwie nawet się temu nie dziwił.Chciała go ukarać.Natomiast Tiger zachował się bardzo wielkodusznie,mówiąc o tym, co faktycznie myślała na ten temat.W dodatku zrobił topublicznie.Jego słowa słyszało pół miasta.Także Sheridan.Przez krótką chwilę pozwolił sobie na wspomnienie, jak wyglądała wczarnej sukience z upiętymi wysoko włosami.Prezentowała się aż nazbytwytwornie jak na takie prowincjonalne miasteczko.Wyobraził ją sobie wbardziej intymnej sytuacji, jak zamyka powieki i rozchyla usta, gdy on się wnią wtula.Och, zawsze zakłócała jego spokój.Była jedyną kobietą poza jegozasięgiem.Jedyną, której nie powinien tykać.Jednakże dotknął jej i od tamtej pory pragnął jej bez ustanku.Koda szczeknął na wiewiórkę, a Don Kichot i Maksymilian natychmiastza nią pobiegły.Cain nawet nie próbował ich przywoływać.Wiedział, że i takjej nie złapią.Wskoczyła na drzewo, przycupnęła na gałęzi i drwiącoskrzeczała do psów.334RSCain zatrzymał się, żeby zajrzeć do plecaka [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
. Jest świetnym detektywem i chętnie skorzystam z jego pomocy, jeślitylko będzie tym zainteresowany. Wszyscy jesteśmy zainteresowani.Tylko zajęci. Mogę to zrobić sama. Wiem, że możesz.I myślę, że najwyższa pora, by to zakończyć.Patrzyłam, jak przez wiele lat dręczyłaś się zabójstwem Jasona, ale niezdawałam sobie sprawy, jakie to dla ciebie ważne.Najważniejsze.Tylko, naBoga, Sher. Wiem.Będę ostrożna. Więcej niż ostrożna. Przecież pozbyłam się tego ekshibicjonisty, który łaził za mną wzeszłym roku.Brwi Skye uniosły się nieco.332RS Włamał się do twojego domu, a ty potraktowałaś go puszką chili, bonie chciałaś użyć broni.Jesteś pewna, że właśnie tego przykładu chcesz użyć,by podtrzymać mnie na duchu? Ta puszka naprawdę go zraniła! Trzeba było widzieć, jakiego miałguza.Poza tym był trochę dziwny, ale niegrozny.Nie zamierzał mnie zabić. Więc nie zapominaj, że ten facet nie bierze jeńców. Nie, nie zapomnę. Natychmiast ujrzała jego oczy złaknione mordu. I tym razem użyj mojego pistoletu. Dobrze.Musisz się już śpieszyć. Racja. Skye uściskała ją na pożegnanie, ruszyła, ale jeszcze sięodwróciła. Co ja wyprawiam? Powinnam tutaj zostać.Przecież ty do nikogonie strzelisz. Skye, w domu czekają na ciebie dzieci. Nigdy nie wybaczę sobie, jeśli coś ci się stanie. Każdego dnia podejmujemy takie ryzyko.To nic nowego, na tympolega nasza praca.No i mówiłaś, że Jonathan przyjedzie, jak już będzie mógł. Popchnęła ją lekko. Idz już! Za kilka tygodni będę w domu, najpewniejzanim Jon skończy swoją sprawę. Miała świadomość, że wykazuje zbytduży optymizm, ale nie wiedziała, jak inaczej przekonać przyjaciółkę. Naprawdę mam nadzieję, że nie będę tego żałować. Uściskały się po raz ostatni, po czym Skye potoczyła swój bagaż wstronę terminalu i zniknęła w tłumie. No i niech mi ktoś powie, że nie jestem szalona mruknęła Sheridan,wsiadając do samochodu.Od napaści na Sheridan Cain nie poświęcał pracy zbyt wiele czasu, lecznie martwił się, że może stracić posadę.Nazbierało mu się tyle urlopu, że i tak333RSnie był w stanie go wykorzystać, a póki sprawdzał pola biwakowe i wysyłałraporty, wszystko było w porządku.Już tak długo pracował dla agencji, że niktnie patrzył mu przez ramię.Jego szef nie miał wątpliwości, że będzie dbał oteren jak o swoją własność.Cieszył się, że może wrócić do lasu.To było jego miejsce, czuł się tuwolny.Nie rozumiał, jak to się stało, że dał się wciągnąć w sprawy dotycząceojczyma, Amy, Neda.To wszystko i tak było bez szans na powodzenie.Jużjako młody chłopak nauczył się unikać takich emocjonalnych pułapek.Wszystko przez tę cholerną strzelbę.Amy mogła od razu stanąć po jegostronie.Doskonale wiedziała, że to nie on zastrzelił Jasona, lecz mimo topozwoliła, żeby znalazł się w kłopotach.Właściwie nawet się temu nie dziwił.Chciała go ukarać.Natomiast Tiger zachował się bardzo wielkodusznie,mówiąc o tym, co faktycznie myślała na ten temat.W dodatku zrobił topublicznie.Jego słowa słyszało pół miasta.Także Sheridan.Przez krótką chwilę pozwolił sobie na wspomnienie, jak wyglądała wczarnej sukience z upiętymi wysoko włosami.Prezentowała się aż nazbytwytwornie jak na takie prowincjonalne miasteczko.Wyobraził ją sobie wbardziej intymnej sytuacji, jak zamyka powieki i rozchyla usta, gdy on się wnią wtula.Och, zawsze zakłócała jego spokój.Była jedyną kobietą poza jegozasięgiem.Jedyną, której nie powinien tykać.Jednakże dotknął jej i od tamtej pory pragnął jej bez ustanku.Koda szczeknął na wiewiórkę, a Don Kichot i Maksymilian natychmiastza nią pobiegły.Cain nawet nie próbował ich przywoływać.Wiedział, że i takjej nie złapią.Wskoczyła na drzewo, przycupnęła na gałęzi i drwiącoskrzeczała do psów.334RSCain zatrzymał się, żeby zajrzeć do plecaka [ Pobierz całość w formacie PDF ]