[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.KochaÅ‚ JuliÄ™, byÅ‚ niÄ…zafascynowany jak uczniak swojÄ… pierwszÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ….Tylko coma z tym teraz zrobić?Na poczÄ…tek napij siÄ™ wina, podszepnÄ…Å‚ uczynnie zdrowyrozsÄ…dek, może to rozjaÅ›ni ci umysÅ‚.Niestety, sprawa wyglÄ…­daÅ‚a na bardziej skomplikowanÄ… i Å‚yk chÅ‚odnego szampana nie-wiele mógÅ‚ pomóc.Patryk uÅ›wiadomiÅ‚ sobie, że znalazÅ‚ siÄ™w sytuacji bez wyjÅ›cia.Bo gdyby nawet staÅ‚ siÄ™ cud, gdybyon, Patryk Murdoch, w jakiÅ› sposób ujÄ…Å‚ w sÅ‚owa to, co czujedo Julii MacGregor, ta wywaliÅ‚aby go z domu, jeszcze zanimdokoÅ„czyÅ‚by zdanie.Doskonale pamiÄ™taÅ‚, co spotkaÅ‚o tego kre-| t yna Toda.PatrzyÅ‚, jak jego ukochana chodzi tanecznym krokiem pokuchni, i robiÅ‚o mu siÄ™ coraz smutniej i ciężej na sercu.W koÅ„-cu rozzÅ‚oÅ›ciÅ‚ siÄ™ na ten smutek.I znalazÅ‚ rozwiÄ…zanie - po-stanowiÅ‚, że rozkocha jÄ… w sobie, sprawi, że Julia straci dlaniego gÅ‚owÄ™.A wtedy Julia pierwsza powie mu, że go kocha.Zadowolony, że tak szybko znalazÅ‚ na niÄ… sposób, odstawiÅ‚kieliszek i zaszedÅ‚ jÄ… od tyÅ‚u.OtoczyÅ‚ ramionami jej taliÄ™, po­Å‚askotaÅ‚ ustami w kark.- Pachniesz dużo lepiej niż caÅ‚a ta kolacja - szepnÄ…Å‚.- NaprawdÄ™?- Mhm.I mam ochotÄ™ ciÄ™ zjeść.Wcale nie na deser, tylkood razu, tu i teraz!- A ja mam ochotÄ™ zostać zjedzona.Od razu, tu i teraz!- OdwróciÅ‚a siÄ™ do niego z uÅ›miechem, który zbladÅ‚ natych­miast, gdy dostrzegÅ‚a wyraz jego oczu.Patryk przyglÄ…daÅ‚ jejsiÄ™ tak intensywnie, jakby naprawdÄ™ planowaÅ‚ jÄ… poÅ‚knąć.- CoÅ›siÄ™ staÅ‚o? - zapytaÅ‚a czujnie.- Wiesz, Julka - zaczÄ…Å‚ cicho, ciÄ…gle oszoÅ‚omiony cudem 398 NORA ROBERTSÅ›wieżo odkrytej miÅ‚oÅ›ci - czasami jesteÅ› przepiÄ™kna, wspaniaÅ‚a,cudowna.WÅ‚aÅ›nie teraz jest jedna z takich chwil.Po prostu.chciaÅ‚em ci o tym powiedzieć.Ona też czuÅ‚a siÄ™ oszoÅ‚omiona.Nigdy dotÄ…d nie mówiÅ‚ jej,że jest piÄ™kna.Nigdy nie patrzyÅ‚ na niÄ… w taki sposób, nieujmowaÅ‚ jej twarzy w obie dÅ‚onie i nie caÅ‚owaÅ‚ tak delikatnie.MiaÅ‚a wrażenie, że jeszcze moment i nie wytrzyma, zaczniepÅ‚akać, albo, nie daj Boże, pierwsza powie mu, że go kocha.- Patryk.- Ciii.Nic nie mów.Zawsze tak bardzo siÄ™ spieszymy- szeptaÅ‚, nie przestajÄ…c jej caÅ‚ować.Sam nie wiedziaÅ‚, dla­czego nigdy nie przyszÅ‚o mu do gÅ‚owy, żeby rozkoszować siÄ™każdÄ… minutÄ…, którÄ… z niÄ… spÄ™dzaÅ‚.Nie wiedziaÅ‚, ile tych minutjeszcze mu zostaÅ‚o, wiÄ™c powinien przeciÄ…gać każdÄ… z nichw nieskoÅ„czoność.- Dzisiaj nie bÄ™dziemy siÄ™ spieszyć, Julio- obiecaÅ‚, biorÄ…c jÄ… na rÄ™ce.- Nie bÄ™dziemy.- I zobaczymy, co siÄ™ stanie. RozdziaÅ‚ dwudziesty dziewiÄ…tyJulia bardzo siÄ™ zmieniÅ‚a.Wyraznie widziaÅ‚, że od kilkudni zachowuje siÄ™ inaczej, ale w żaden sposób nie potrafiÅ‚ zro­zumieć przyczyny tych zmian.Nie dość, że ciÄ…gle siÄ™ uÅ›mie-chaÅ‚a i byÅ‚a niezwykle pogodna, to jeszcze uważnie sÅ‚uchaÅ‚atego, co do niej mówiÅ‚.W dodatku bez przerwy pytaÅ‚a goo zdanie i chciaÅ‚a znać jego opiniÄ™ w każdej, najmniejszej na-wet sprawie.A przeszÅ‚a już samÄ… siebie, kiedy upiekÅ‚a dla nie-go ciasto.Owszem, byÅ‚o prawie niejadalne, lecz zmusiÅ‚ siÄ™ doprzeÅ‚kniÄ™cia dwóch kawaÅ‚ków, choć miaÅ‚ poważne obawy, czyjednym ze skÅ‚adników nie byÅ‚ przypadkiem klej stolarski.Potym smutnym doÅ›wiadczeniu nabraÅ‚ poważnych podejrzeÅ„, żeciaÅ‚em Julii owÅ‚adnęły jakieÅ› tajemnicze zÅ‚e moce.Choć Patryk byÅ‚ niezwykle zdumiony tÄ… przemianÄ…, staraÅ‚siÄ™ dostosować do nowego charakteru swojej kochanki.NiepozostawaÅ‚o mu nic innego, jak tolerować jÄ… w tej nowej po­staci, mimo że coraz bardziej tÄ™skniÅ‚ za dawnÄ… JuliÄ….BardzobrakowaÅ‚o mu jej porywczej natury i dzikiego temperamentu,na który kiedyÅ› tak bardzo narzekaÅ‚.Nowa Julia w ogóle niedawaÅ‚a powodów do kłótni, byÅ‚a Å‚agodna i potulna jak owie­czka i zgadzaÅ‚a siÄ™ ze wszystkim, co mówiÅ‚.Na parkingu przed biurem zobaczyÅ‚ samochód swojego oj­ca.UcieszyÅ‚ siÄ™, że wreszcie bÄ™dÄ… mogli porozmawiać o spra­wach firmy, ustalić plan prac na przyszÅ‚y rok oraz zdecydować,kto i kiedy pójdzie na Å›wiÄ…teczny urlop.Po spotkaniu z ojcemmiaÅ‚ zamiar wziąć szybki prysznic, a potem pojechać do Juliina kolejny domowy obiad.Już na samÄ… myÅ›l o tym poczuÅ‚ ucisk w żoÅ‚Ä…dku, który od 400 NORA ROBERTSkilku dni musiaÅ‚ trawić dania z eksperymentalnej kuchni pro­wadzonej przez wybrankÄ™ jego serca.Ostatnio Patryk doszedÅ‚do wniosku, że jak tylko jego plan siÄ™ powiedzie i Julia wyznamu miÅ‚ość, natychmiast jej siÄ™ oÅ›wiadczy.A potem, kiedy jużbÄ™dÄ… małżeÅ„stwem, zakaże jej wstÄ™pu do kuchni.Na razie mu­siaÅ‚ ryzykować lekkie zatrucie pokarmowe po każdym przy­gotowanym przez niÄ… posiÅ‚ku.Cóż, dawno już zrozumiaÅ‚, żegdy o niÄ… chodzi, jest gotów zapÅ‚acić każdÄ… cenÄ™.Nie prze­rażaÅ‚a go nawet perspektywa zjedzenia  renesansowej potrawkiz kurczaka", którÄ… obiecaÅ‚a mu na dzisiejszy wieczór.SwojÄ…drogÄ…, w jakiej to książce znalazÅ‚a tak idiotycznÄ… nazwÄ™?StojÄ…c przed wejÅ›ciem do budynku, doznaÅ‚ nagÅ‚ego olÅ›nie­nia [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl