[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Brakujące projekty leżały przed nimi na stole.Zaaresztowaliśmy całą trójkę, zrewidowaliśmy ich, a następnieprzeszukaliśmy dom, zatrzymując pozostałych członków rodziny.Wciągu pierwszych godzin przesłuchania uzyskaliśmy wystarczającąilość informacji, aby dokonać dalszych aresztowań.W sumiezatrzymaliśmy szesnaście osób.Nadzorca pracował dla polskiego wywiadu od jedenastu lat i za jegoto radą przyjął obywatelstwo niemieckie.Nie pracował dla pieniędzy,lecz wyłącznie ze względów patriotycznych.Klęska, jaka spadła najego kraj, zadecydowała także o jego losie.Zawsze przerażał gozbrodniczy optymizm rodaków, nie doceniających niemieckiegopotencjału zbrojeniowego.Usiłując zmienić to przekonanie czynił wostatnich miesiącach wszystko, aby Warszawa uzyskała pełniejszywgląd w wysoką jakość i ilość niemieckiej produkcji zbrojeniowej.Powybuchu wojny jego kontakty z krajem zostały zerwane.Powiedzianomu jednak, że kurier skontaktuje się z nim niezależnie od aktualnejsytuacji wojskowej czy politycznej".Z dwóch innych mężczyzn zatrzymanych w jego domu, jeden byłdalekim krewnym, który przyszedł, aby mu pomóc w przerysowaniuprojektów, a drugim oficer polskiego wywiadu.Przeszedł onspecjalne przeszkolenie w szpiegostwie przemysłowym i podróżowałjako fikcyjny przedstawiciel firmy sprzedającej" olej przemy-62słowy i smary.Do wybuchu wojny pozostawał w stałym kontakcie zasystentem polskiego attache wojskowego w Berlinie, za któregopośrednictwem przekazywano uzyskane informacje do Warszawy.Tego wieczoru, kiedy zdecydowaliśmy się wkroczyć, oficer ten ipolski nadzorca spotkali się celem uzgodnienia planów dalszejwspółpracy.Postanowili na razie zawiesić wszelką działalność szpie-gowską i czekać na rozkazy polskiej armii podziemnej, która już sięzaczęła formować i z którą oficer wywiadu polskiego był w kontakcie.Zważywszy, jak wielu Polaków pracowało nadal w Zagłębiu Ruhry(około 200 000 w momencie wybuchu wojny), można było dalejprowadzić owocną działalność.Postanowiono także nawiązaćkontakty z polskimi jeńcami wojennymi, których zaczęto przysyłać dopracy w niemieckich zakładach przemysłowych.W czasie procesu eksperci wykazali, jak niebezpieczna dla nie-mieckiego potencjału wojskowego była działalność tej grupy.Wysłalioni łącznie około półtora kufra tajnych informacji do Polski.Zszesnastu oskarżonych wszystkich, z wyjątkiem dwóch, uznanowinnymi działalności szpiegowskiej na rzecz Polski, i ponieważich działalność miała miejsce już po wybuchu wojny trzechgłównych oskarżonych skazano na karę śmierci.Muszę przyznać, że podziwiałem głęboki spokój, z jakim ten polskipatriota przyjął wyrok.Poświęcił życie i szczęście rodziny dlaswojego kraju.Kiedy widziałem go po raz ostatni powiedział: Dzisiajtriumfują iemcy, ale kto wie, jak się to wszystko skończy?ROZDZIAA IVPo powrocie do Berlina zdałem Heydrichowi sprawozdanie z podróżydo Zagłębia Ruhry wskazując, jak niewystarczająca była liczbaagentów kontrwywiadu pracujących w tym nadzwyczaj ważnymrejonie.Heydrich słuchał uważnie, po czym powiedział: Będzie panmiał możność zmienić ten stan rzeczy, na razie jednak mam dla panainne zadanie.Od szeregu miesięcy pozostajemy w bardzointeresującym kontakcie z wywiadem brytyjskim.Podrzuca-63jąć im mylne informacje, udało się nam spenetrować ich organizację.adszedł teraz moment, w którym musimy zadecydować, czy tę grękontynuować, czy też zerwać kontakt i poprzestać na tym, co udałonam się osiągnąć.Myślę, że jest pan odpowiednim człowiekiem doprzejęcia tej sprawy i pragnę, aby się pan natychmiast zapoznał zposiadanym przez nas materiałem i po dokładnym zbadaniu tej sprawyi wyrobieniu sobie o niej sądu przekazał mi swojedalsze zalecenia.Przekazano mi materiały, z których wyłonił się następujący obrazsytuacji:Od szeregu lat niemiecki agent F 479 działał w Holandii1.Dawniejszyuchodzca polityczny, pozował nadal na takiego po podjęciuwspółpracy z nami i w tym charakterze zdołał nawiązać łączność zwywiadem brytyjskim.Udawał, że ma kontakty z podziemną grupąopozycyjną w Wehrmachcie, co bardzo zainteresowało Brytyjczyków.Znaczenie jego wzrosło do tego stopnia, że wszystkie jego raportyprzesyłano bezpośrednio do Londynu.Tym sposobem udało się namprzekazać Anglikom wiele mylnych informacji.Zbudował on równieżsiatkę własnych informatorów, a także udało mu się nawiązaćłączność z francuskim Deuxieme Bureau.Po wybuchu wojny wywiadangielski zaczai wykazywać jeszcze większe zainteresowanienawiązaniem kontaktu z domniemaną grupą spiskową w armii.Brytyjczycy sądzili, że uda się im wykorzystać działalnośćkonspiracyjnej grupy oficerów do* obalenia reżymu hitlerowskiego wNiemczech.Kiedy skierowano mnie do prowadzenia tej sprawy,osiągnęła ona swój punkt kulminacyjny: Anglicy wyrazili gotowośćnawiązania bezpośrednich kontaktów z wysoko postawionymprzedstawicielem grupy opozycyjnej2.1Aż do napadu niemieckiego w 1940 r.Holandia, podobnie jak iBelgia, była państwem neutralnym [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Brakujące projekty leżały przed nimi na stole.Zaaresztowaliśmy całą trójkę, zrewidowaliśmy ich, a następnieprzeszukaliśmy dom, zatrzymując pozostałych członków rodziny.Wciągu pierwszych godzin przesłuchania uzyskaliśmy wystarczającąilość informacji, aby dokonać dalszych aresztowań.W sumiezatrzymaliśmy szesnaście osób.Nadzorca pracował dla polskiego wywiadu od jedenastu lat i za jegoto radą przyjął obywatelstwo niemieckie.Nie pracował dla pieniędzy,lecz wyłącznie ze względów patriotycznych.Klęska, jaka spadła najego kraj, zadecydowała także o jego losie.Zawsze przerażał gozbrodniczy optymizm rodaków, nie doceniających niemieckiegopotencjału zbrojeniowego.Usiłując zmienić to przekonanie czynił wostatnich miesiącach wszystko, aby Warszawa uzyskała pełniejszywgląd w wysoką jakość i ilość niemieckiej produkcji zbrojeniowej.Powybuchu wojny jego kontakty z krajem zostały zerwane.Powiedzianomu jednak, że kurier skontaktuje się z nim niezależnie od aktualnejsytuacji wojskowej czy politycznej".Z dwóch innych mężczyzn zatrzymanych w jego domu, jeden byłdalekim krewnym, który przyszedł, aby mu pomóc w przerysowaniuprojektów, a drugim oficer polskiego wywiadu.Przeszedł onspecjalne przeszkolenie w szpiegostwie przemysłowym i podróżowałjako fikcyjny przedstawiciel firmy sprzedającej" olej przemy-62słowy i smary.Do wybuchu wojny pozostawał w stałym kontakcie zasystentem polskiego attache wojskowego w Berlinie, za któregopośrednictwem przekazywano uzyskane informacje do Warszawy.Tego wieczoru, kiedy zdecydowaliśmy się wkroczyć, oficer ten ipolski nadzorca spotkali się celem uzgodnienia planów dalszejwspółpracy.Postanowili na razie zawiesić wszelką działalność szpie-gowską i czekać na rozkazy polskiej armii podziemnej, która już sięzaczęła formować i z którą oficer wywiadu polskiego był w kontakcie.Zważywszy, jak wielu Polaków pracowało nadal w Zagłębiu Ruhry(około 200 000 w momencie wybuchu wojny), można było dalejprowadzić owocną działalność.Postanowiono także nawiązaćkontakty z polskimi jeńcami wojennymi, których zaczęto przysyłać dopracy w niemieckich zakładach przemysłowych.W czasie procesu eksperci wykazali, jak niebezpieczna dla nie-mieckiego potencjału wojskowego była działalność tej grupy.Wysłalioni łącznie około półtora kufra tajnych informacji do Polski.Zszesnastu oskarżonych wszystkich, z wyjątkiem dwóch, uznanowinnymi działalności szpiegowskiej na rzecz Polski, i ponieważich działalność miała miejsce już po wybuchu wojny trzechgłównych oskarżonych skazano na karę śmierci.Muszę przyznać, że podziwiałem głęboki spokój, z jakim ten polskipatriota przyjął wyrok.Poświęcił życie i szczęście rodziny dlaswojego kraju.Kiedy widziałem go po raz ostatni powiedział: Dzisiajtriumfują iemcy, ale kto wie, jak się to wszystko skończy?ROZDZIAA IVPo powrocie do Berlina zdałem Heydrichowi sprawozdanie z podróżydo Zagłębia Ruhry wskazując, jak niewystarczająca była liczbaagentów kontrwywiadu pracujących w tym nadzwyczaj ważnymrejonie.Heydrich słuchał uważnie, po czym powiedział: Będzie panmiał możność zmienić ten stan rzeczy, na razie jednak mam dla panainne zadanie.Od szeregu miesięcy pozostajemy w bardzointeresującym kontakcie z wywiadem brytyjskim.Podrzuca-63jąć im mylne informacje, udało się nam spenetrować ich organizację.adszedł teraz moment, w którym musimy zadecydować, czy tę grękontynuować, czy też zerwać kontakt i poprzestać na tym, co udałonam się osiągnąć.Myślę, że jest pan odpowiednim człowiekiem doprzejęcia tej sprawy i pragnę, aby się pan natychmiast zapoznał zposiadanym przez nas materiałem i po dokładnym zbadaniu tej sprawyi wyrobieniu sobie o niej sądu przekazał mi swojedalsze zalecenia.Przekazano mi materiały, z których wyłonił się następujący obrazsytuacji:Od szeregu lat niemiecki agent F 479 działał w Holandii1.Dawniejszyuchodzca polityczny, pozował nadal na takiego po podjęciuwspółpracy z nami i w tym charakterze zdołał nawiązać łączność zwywiadem brytyjskim.Udawał, że ma kontakty z podziemną grupąopozycyjną w Wehrmachcie, co bardzo zainteresowało Brytyjczyków.Znaczenie jego wzrosło do tego stopnia, że wszystkie jego raportyprzesyłano bezpośrednio do Londynu.Tym sposobem udało się namprzekazać Anglikom wiele mylnych informacji.Zbudował on równieżsiatkę własnych informatorów, a także udało mu się nawiązaćłączność z francuskim Deuxieme Bureau.Po wybuchu wojny wywiadangielski zaczai wykazywać jeszcze większe zainteresowanienawiązaniem kontaktu z domniemaną grupą spiskową w armii.Brytyjczycy sądzili, że uda się im wykorzystać działalnośćkonspiracyjnej grupy oficerów do* obalenia reżymu hitlerowskiego wNiemczech.Kiedy skierowano mnie do prowadzenia tej sprawy,osiągnęła ona swój punkt kulminacyjny: Anglicy wyrazili gotowośćnawiązania bezpośrednich kontaktów z wysoko postawionymprzedstawicielem grupy opozycyjnej2.1Aż do napadu niemieckiego w 1940 r.Holandia, podobnie jak iBelgia, była państwem neutralnym [ Pobierz całość w formacie PDF ]