[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie, Devlin byÅ‚ zbyt niestabilny, żeby pracować z kimkolwiek.Jak również byÅ‚ zajÄ™ty Å›ciganiem Royda.ByÅ‚oby korzy¬Å›ciÄ… dla niego usuniÄ™cie opiekuna Sophie Dunston.Ale to nie przeskadzaÅ‚o Sanborne'owi wÅ›ciekać siÄ™ na nieza¬leżność Devlina.MiaÅ‚ z nim ostrÄ…rozmowÄ™, kiedy przyszedÅ‚ do niego ubiegać siÄ™ o podwyżkÄ™ po wykonaniu zadania.Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Softwarehttp://www.foxitsoftware.com For evaluation only.Barbados- ZaÅ‚atwione? - spytaÅ‚a Sophie.- Czy Michael jest bez¬pieczny?- NiezupeÅ‚nie - odparÅ‚ Royd.- Ale już niedÅ‚ugo.Wszystko idzie dobrze, Sophie.Sanborne z nieznanychprzyczyn opuÅ›ciÅ‚ dziÅ› rano swoje biuro.- Nie obchodzi mnie teraz Sanborne.ChcÄ™, żeby to siÄ™ skoÅ„czyÅ‚o, a Michaelowi nic nie zagrażaÅ‚o.ZadzwoniÅ‚ telefon Royda.MacDuff.- Dobrze - rzuciÅ‚ Royd krótko, rozÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™ i wstaÅ‚.- Już czas.Ruszajmy!San Torrano- Mam chÅ‚opca - powiedziaÅ‚ Franks w momencie, gdy Sanborne podniósÅ‚ sÅ‚uchawkÄ™ - Co chcesz,żebym z nim zrobiÅ‚?- Jest ranny?- Posiniaczony- Dobrze.Gdzie jesteÅ›?- CiÄ…gle w domku nad jeziorem.MusiaÅ‚em zabić kobietÄ™ i jej ojca i dwóch innych, którzy byli z nimi.WporzÄ…dku?- JeÅ›li byÅ‚o to konieczne.JesteÅ› bezpieczny nad jeziorem?- Dom jest osÅ‚oniÄ™ty.MogÄ™ zobaczyć każdego zbliżajÄ…cego siÄ™ od strony drogi.- WiÄ™c zostaniesz tamjeszcze przez jakiÅ› czas.JeÅ›li sytuacja siÄ™ zmieni, dam ci znać.- Jak mam traktować chÅ‚opaka?- %7Å‚adnych wiÄ™cej siniaków.ChcÄ™, żebyÅ› nakrÄ™ciÅ‚ DVD, i nie życzÄ™ sobie, żeby chÅ‚opak wyglÄ…daÅ‚, jakbybyÅ‚ w niezbyt dobrej formie.- RozÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™ i poszedÅ‚ na koniec pomostu, by popa¬trzeć nazakotwiczonÄ… przy brzegu "ConstanzÄ™".Wszystko szÅ‚o doskonale.Przez kilka dni byÅ‚ zmartwiony, alepowinien byÅ‚ wiedzieć, że Franks wytrwa.Po tym, jak zaÅ‚atwiÅ‚ wieczorem interesy, odczuwaÅ‚ wielkÄ…przyjemność w wykonaniu telefonu do Sophie Dunston.MachnÄ…Å‚ na kapitana Sonanz na mostku.- Witamy w San Torano - krzyknÄ…Å‚.- Mam nadziejÄ™, że miaÅ‚eÅ› dobrÄ… podróż.JeÅ›li zaczniesz siÄ™ terazrozÅ‚adowywać, to zdążysz przed zmrokiem, a my zjemy kolacjÄ™ i coÅ› wypijemy.- UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™.-Zostaw swoim ludziom brzeg, a ze sobÄ… zabierz oficerów.BarbadosSophie byÅ‚a na motorówce wynajÄ™tej przez Kelly'ego, kiedy zadzwoniÅ‚ Sanborne.- PrzetrwaÅ‚aÅ› znacznie dÅ‚użej, niż wydawaÅ‚o mi siÄ™ że bÄ™¬dziesz w stanie - odezwaÅ‚ siÄ™.- Co zaszczęście, że poÅ‚Ä…czyÅ‚aÅ› swoje siÅ‚y z siÅ‚ami Royda.Jestem pewien, że sÅ‚użyÅ‚ ci wielkÄ… pomocÄ….Aleteraz jest moment, w którym wasze drogi siÄ™ rozeszÅ‚y.BÄ™dziesz teraz znacznie bezpieczniejsza z dalaod Royda.Devlin go Å›ciga.- Idz do diabÅ‚a!- Nie okazuj lekceważenia.To nie jest odpowiednia forma traktowania szefa przez pracownika.- Masz jakiÅ› rodzaj deja vu.- Nie, myÅ›laÅ‚em o tym od czasu, gdy rozmawialiÅ›my po twoim wyjÅ›ciu ze szpitala.ByÅ‚em lekkozniecierpliwiony twojÄ… arogancjÄ….ByÅ‚o miÅ‚ym gestem z mojej strony zaoferowanie ci wspaniaÅ‚ejmożliwoÅ›ci skorzystania z okazji, a ty rzuciÅ‚aÅ› mi niÄ… w twarz.Teraz musisz zostać ukarana.- O czym ty mówisz, Sanborne?- Twój syn.JeÅ›li dobrze pamiÄ™tam, ma na imiÄ™ Michael.Jej dÅ‚oÅ„ zacisnęła siÄ™ na telefonie.- Nie bÄ™dÄ™ sÅ‚uchać pogróżek.Mój syn jest bezpieczny.- Twój syn jest tylko na tyle bezpieczny, na ile ja mu pozwolÄ™.Wsiadaj w samolot i przyjeżdżaj doCaracas.Spotkamy siÄ™ tutaj.- Nie mam zamiaru zbliżać siÄ™ do ciebie.- Dam ci jeden dzieÅ„.Jestem pod presjÄ… czasu.WysyÅ‚am na twoje nazwisko list z DVD na pocztÄ™ wCaracas.Nie przejmuj siÄ™ siÅ„cami biednego chÅ‚opaka.Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Softwarehttp://www.foxitsoftware.com For evaluation only.RozÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™.- Chce, żebym jechaÅ‚a do Caracas.- OdwróciÅ‚a siÄ™ do Royda.- PowiedziaÅ‚, że zamierza mi wysÅ‚ać DVDz Michae¬lem.PowiedziaÅ‚ też, że nie muszÄ™ siÄ™ przejmować siÅ„cami.- ZadrżaÅ‚a.- DraÅ„.- Ale siÄ™ przejmujesz.Dlaczego? Przecież wiesz, że to nieprawda.- On byÅ‚ taki zadowolony z siebie.To oczywiste.Prawie mu uwierzyÅ‚am.- Szepnęła, podnoszÄ…c siÄ™ zmiejsca.- Zaczyna siÄ™, Royd.- Tak.- WstaÅ‚ i stanÄ…Å‚ obok niej.- Możesz siÄ™ wycofać.- Nie, nie mogÄ™.- Jej spojrzenie utkwiÅ‚o daleko na horyzoncie.- Powiedz mi o San Torrano.CzegodowiedziaÅ‚ siÄ™ Kelly w tej sprawie?- Jest to maÅ‚a wysepka przy wybrzeżu Wenezueli, ale obe¬cnie znajduje siÄ™ na liÅ›cie wyspwykupionych przez kanadyjskÄ… spółkÄ™.MogÄ™ siÄ™ zaÅ‚ożyć, że gdybyÅ›my zbadali dokumenty,znalezlibyÅ›my Sanborne'a na samej górze listy.Mniej niż pięć tysiÄ™cy mieszkaÅ„ców, przeważnie Indian,główne zajÄ™cie to rybołówstwo.Dzieciom rzadko udaje siÄ™ przebrnąć przez wiÄ™¬cej niż kilka lat szkoÅ‚ypodstawowej, zanim zacznÄ… pracować.- Oczyszczalnia wody?- Ma sześćdziesiÄ…t lat i zostaÅ‚a zbudowana przez rzÄ…d Wenezueli, kiedy jeszcze panowaÅ‚a epidemiacholery.Prawie caÅ‚a populacja wyginęła.Oczyszczalnia obsÅ‚uguje caÅ‚Ä… wyspÄ™, a tu¬bylcy sÄ… bardzoostrożni, gdy idzie o picie wody innej niż ta pochodzÄ…ca z ich kranów [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Nie, Devlin byÅ‚ zbyt niestabilny, żeby pracować z kimkolwiek.Jak również byÅ‚ zajÄ™ty Å›ciganiem Royda.ByÅ‚oby korzy¬Å›ciÄ… dla niego usuniÄ™cie opiekuna Sophie Dunston.Ale to nie przeskadzaÅ‚o Sanborne'owi wÅ›ciekać siÄ™ na nieza¬leżność Devlina.MiaÅ‚ z nim ostrÄ…rozmowÄ™, kiedy przyszedÅ‚ do niego ubiegać siÄ™ o podwyżkÄ™ po wykonaniu zadania.Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Softwarehttp://www.foxitsoftware.com For evaluation only.Barbados- ZaÅ‚atwione? - spytaÅ‚a Sophie.- Czy Michael jest bez¬pieczny?- NiezupeÅ‚nie - odparÅ‚ Royd.- Ale już niedÅ‚ugo.Wszystko idzie dobrze, Sophie.Sanborne z nieznanychprzyczyn opuÅ›ciÅ‚ dziÅ› rano swoje biuro.- Nie obchodzi mnie teraz Sanborne.ChcÄ™, żeby to siÄ™ skoÅ„czyÅ‚o, a Michaelowi nic nie zagrażaÅ‚o.ZadzwoniÅ‚ telefon Royda.MacDuff.- Dobrze - rzuciÅ‚ Royd krótko, rozÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™ i wstaÅ‚.- Już czas.Ruszajmy!San Torrano- Mam chÅ‚opca - powiedziaÅ‚ Franks w momencie, gdy Sanborne podniósÅ‚ sÅ‚uchawkÄ™ - Co chcesz,żebym z nim zrobiÅ‚?- Jest ranny?- Posiniaczony- Dobrze.Gdzie jesteÅ›?- CiÄ…gle w domku nad jeziorem.MusiaÅ‚em zabić kobietÄ™ i jej ojca i dwóch innych, którzy byli z nimi.WporzÄ…dku?- JeÅ›li byÅ‚o to konieczne.JesteÅ› bezpieczny nad jeziorem?- Dom jest osÅ‚oniÄ™ty.MogÄ™ zobaczyć każdego zbliżajÄ…cego siÄ™ od strony drogi.- WiÄ™c zostaniesz tamjeszcze przez jakiÅ› czas.JeÅ›li sytuacja siÄ™ zmieni, dam ci znać.- Jak mam traktować chÅ‚opaka?- %7Å‚adnych wiÄ™cej siniaków.ChcÄ™, żebyÅ› nakrÄ™ciÅ‚ DVD, i nie życzÄ™ sobie, żeby chÅ‚opak wyglÄ…daÅ‚, jakbybyÅ‚ w niezbyt dobrej formie.- RozÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™ i poszedÅ‚ na koniec pomostu, by popa¬trzeć nazakotwiczonÄ… przy brzegu "ConstanzÄ™".Wszystko szÅ‚o doskonale.Przez kilka dni byÅ‚ zmartwiony, alepowinien byÅ‚ wiedzieć, że Franks wytrwa.Po tym, jak zaÅ‚atwiÅ‚ wieczorem interesy, odczuwaÅ‚ wielkÄ…przyjemność w wykonaniu telefonu do Sophie Dunston.MachnÄ…Å‚ na kapitana Sonanz na mostku.- Witamy w San Torano - krzyknÄ…Å‚.- Mam nadziejÄ™, że miaÅ‚eÅ› dobrÄ… podróż.JeÅ›li zaczniesz siÄ™ terazrozÅ‚adowywać, to zdążysz przed zmrokiem, a my zjemy kolacjÄ™ i coÅ› wypijemy.- UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™.-Zostaw swoim ludziom brzeg, a ze sobÄ… zabierz oficerów.BarbadosSophie byÅ‚a na motorówce wynajÄ™tej przez Kelly'ego, kiedy zadzwoniÅ‚ Sanborne.- PrzetrwaÅ‚aÅ› znacznie dÅ‚użej, niż wydawaÅ‚o mi siÄ™ że bÄ™¬dziesz w stanie - odezwaÅ‚ siÄ™.- Co zaszczęście, że poÅ‚Ä…czyÅ‚aÅ› swoje siÅ‚y z siÅ‚ami Royda.Jestem pewien, że sÅ‚użyÅ‚ ci wielkÄ… pomocÄ….Aleteraz jest moment, w którym wasze drogi siÄ™ rozeszÅ‚y.BÄ™dziesz teraz znacznie bezpieczniejsza z dalaod Royda.Devlin go Å›ciga.- Idz do diabÅ‚a!- Nie okazuj lekceważenia.To nie jest odpowiednia forma traktowania szefa przez pracownika.- Masz jakiÅ› rodzaj deja vu.- Nie, myÅ›laÅ‚em o tym od czasu, gdy rozmawialiÅ›my po twoim wyjÅ›ciu ze szpitala.ByÅ‚em lekkozniecierpliwiony twojÄ… arogancjÄ….ByÅ‚o miÅ‚ym gestem z mojej strony zaoferowanie ci wspaniaÅ‚ejmożliwoÅ›ci skorzystania z okazji, a ty rzuciÅ‚aÅ› mi niÄ… w twarz.Teraz musisz zostać ukarana.- O czym ty mówisz, Sanborne?- Twój syn.JeÅ›li dobrze pamiÄ™tam, ma na imiÄ™ Michael.Jej dÅ‚oÅ„ zacisnęła siÄ™ na telefonie.- Nie bÄ™dÄ™ sÅ‚uchać pogróżek.Mój syn jest bezpieczny.- Twój syn jest tylko na tyle bezpieczny, na ile ja mu pozwolÄ™.Wsiadaj w samolot i przyjeżdżaj doCaracas.Spotkamy siÄ™ tutaj.- Nie mam zamiaru zbliżać siÄ™ do ciebie.- Dam ci jeden dzieÅ„.Jestem pod presjÄ… czasu.WysyÅ‚am na twoje nazwisko list z DVD na pocztÄ™ wCaracas.Nie przejmuj siÄ™ siÅ„cami biednego chÅ‚opaka.Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Softwarehttp://www.foxitsoftware.com For evaluation only.RozÅ‚Ä…czyÅ‚ siÄ™.- Chce, żebym jechaÅ‚a do Caracas.- OdwróciÅ‚a siÄ™ do Royda.- PowiedziaÅ‚, że zamierza mi wysÅ‚ać DVDz Michae¬lem.PowiedziaÅ‚ też, że nie muszÄ™ siÄ™ przejmować siÅ„cami.- ZadrżaÅ‚a.- DraÅ„.- Ale siÄ™ przejmujesz.Dlaczego? Przecież wiesz, że to nieprawda.- On byÅ‚ taki zadowolony z siebie.To oczywiste.Prawie mu uwierzyÅ‚am.- Szepnęła, podnoszÄ…c siÄ™ zmiejsca.- Zaczyna siÄ™, Royd.- Tak.- WstaÅ‚ i stanÄ…Å‚ obok niej.- Możesz siÄ™ wycofać.- Nie, nie mogÄ™.- Jej spojrzenie utkwiÅ‚o daleko na horyzoncie.- Powiedz mi o San Torrano.CzegodowiedziaÅ‚ siÄ™ Kelly w tej sprawie?- Jest to maÅ‚a wysepka przy wybrzeżu Wenezueli, ale obe¬cnie znajduje siÄ™ na liÅ›cie wyspwykupionych przez kanadyjskÄ… spółkÄ™.MogÄ™ siÄ™ zaÅ‚ożyć, że gdybyÅ›my zbadali dokumenty,znalezlibyÅ›my Sanborne'a na samej górze listy.Mniej niż pięć tysiÄ™cy mieszkaÅ„ców, przeważnie Indian,główne zajÄ™cie to rybołówstwo.Dzieciom rzadko udaje siÄ™ przebrnąć przez wiÄ™¬cej niż kilka lat szkoÅ‚ypodstawowej, zanim zacznÄ… pracować.- Oczyszczalnia wody?- Ma sześćdziesiÄ…t lat i zostaÅ‚a zbudowana przez rzÄ…d Wenezueli, kiedy jeszcze panowaÅ‚a epidemiacholery.Prawie caÅ‚a populacja wyginęła.Oczyszczalnia obsÅ‚uguje caÅ‚Ä… wyspÄ™, a tu¬bylcy sÄ… bardzoostrożni, gdy idzie o picie wody innej niż ta pochodzÄ…ca z ich kranów [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]