[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dokonał się fatalny wyłom w opinii, że małżeństwo jestabsolutnie i bez względu na warunki nierozwiązywalne.Podano dobry powód: boskaprzyczyna podważała wartość naturalnie ważnego i skonsumowanego małżeństwa.Jakkolwiek litościwy, ale równocześnie na pewno ciekawy był ten krok Kościoła, zwłaszczawobec stałego naleganie na dosłowną interpretację słów Jezusa.Jezus mówił bezwarunkowoo niezaprzeczalnej jedności małżeństwa.Skoro on nadawał prawa , czyż nie byłoby logicznestwierdzić: Opuszczony neofita musi pozostać bezżenny dla zademonstrowanianierozwiązalności węzła małżeńskiego co Bóg nakazał od początku dziejów?Gdy powstał ten wyłom nieskończonym strumieniem zaczęły napływać nowe pytania,niekoniecznie od razu, ale nieuniknienie.Na przykład, jeśli nienawiść do Boga u niewiernegopozwalała chrześcijaninowi odstąpić od małżeństwa, to dlaczegóżby chrześcijanin nie mógłodstąpić od małżeństwa chrześcijańskiego, jeśli jego partner stawał się niewiernym i czyniłniemożliwym prawdziwie chrześcijańskie życie? Sam Kościół zaczął wykonywać dziwnezwroty.Mało znany jest fakt, że już przed Innocentym III dwaj dwunastowieczni papieże, mianowicieUrban III i Celestyn III twierdzili, że niektóre skonsumowane małżeństwa chrześcijańskiemożna rozwiązywać.Celestyn przytoczył następujący przykład.Chrześcijańska żona zostajeporzucona przez swego chrześcijańskiego męża, który odstępuje od wiary i żeni się zpoganką.Papież twierdzi, że w takich okolicznościach jest ona wolna i ma prawo ponownegowyjścia za mąż za zgodą swego proboszcza.Jeżeli mąż w wyniku dalszego rozwoju tejhistorii chce powrócić do swej pierwszej żony, ona nie jest zobowiązana go przyjąć.Celestynpowołuje się przy tym na Księgę Izaaka, którą wedle jego mniemania napisał papieżGrzegorz, i dowodzi że to mężowska nienawiść do Boga spowodowała rozwiązaniemałżeństwa.Oto dlaczego małżonka jest w takiej sytuacji całkowicie wolna.Stwierdzenie, żedwaj średniowieczni papieże mówili o istnieniu dobrych powodów rozwiązaniaskonsumowanego małżeństwa chrześcijańskiego może stanowić niespodziankę.Faktycznie-jednak to nie oni byli pierwszymi w tym względzie.Przed nimi był Grzegorz II.22 listopada 726 roku napisał on do św.Bonifacego, apostołaNiemiec, list w sprawie rozstrzygnięcia losu mężczyzny, którego żona była tak poważniechora, że nie mogła z nim mieszkać.Grzegorz II zdecydował, że mężczyzna ten nie powiniensię żenić ponownie, jakkolwiek jest wolny i ma prawo to zrobić, pod warunkiemutrzymywania swojej pierwszej żony. Katoliccy komentatorzy, począwszy od Gracjana niebyli zadowoleni z decyzji papieża, który udzielał rozwodu mężczyznie z powodu niezdolnościjego żony do współżycia seksualnego.Jezuicki autor, ojciec G.H.Joyce, pisał: Rozsądne jestprzypuszczenie, że dotyczył on (list papieża) małżeństwa, w którym przed skonsumowaniempanna młoda została zaatakowana przez chorobę, która uniemożliwiła współżyciemałżeńskie. Innymi słowy, nie do pomyślenia jest, by papież sprzeciwiał się wierze Kościołanawet, jeśli wyraznie tak zrobił.Joyce twierdzi, że Grzegorz II musiał rozwiązać małżeństwonieskonsumowane.Niezwykła hipoteza Joyce'a, że żonę zmogła choroba pomiędzy ślubem, askonsumowaniem jest dość trudna do przyjęcia.Nie zauważa on również, że rozwiązaniemałżeństwa z powodu nieskonsumowania nie zdarzyło się w ciągu kolejnych pięciu wieków.Gdy wreszcie do tego doszło, powodem było przejście do stanu duchownego, a nie chęćzawarcia ponownego związku małżeńskiego.Nie można dowodzić również, jak tego próbowali niektórzy, że Grzegorz U unieważniłmałżeństwo ze względu na niemożność współżycia ze strony żony, dlatego iż Grzegorzzawsze utrzymywał, że w takich przypadkach małżonkowie powinni żyć razem jak brat zsiostrą.W rzeczywistości papieże przez wiele wieków nie byli zgodni co do sposobutraktowania problemu niezdolności do współżycia.Jest to kolejny przykład mitu papieskiejzgodności w nauczaniu.Wracając do heretyckiej opinii Celestyna III o rozwiązywaniu skonsumowanych małżeństwchrześcijańskich warto wskazać, że jego następca Innocenty III nie był nią zakłopotany.Mówi on całkiem spokojnie: Chociaż jeden z Naszych poprzedników wydaje się sądzićinaczej , małżeństwo dwojga chrześcijan jest dożywotnie i nie może zostać rozwiązane przezjedno z nich odstępujące od wiary.Gdy związek został potwierdzony konsumpcją, nie możezostać rozłączony.Specjaliści prawa kanonicznego byli bardziej nerwowi niż Innocenty.Dla nich stwierdzenie,że papież sprzeciwił się wierze Kościoła było czymś tak niesmacznym, że poglądy Celestynazostały usunięte ze zbioru dekretów papieskich w ćwierć wieku pózniej.Kajetan, XVI-wieczny uczony dominikanin i kardynał, który wszedł w bezpośredni konflikt zLutrem, miał poglądy podobne do poglądów Celestyna.W jego nauce spotykamy m.in [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Dokonał się fatalny wyłom w opinii, że małżeństwo jestabsolutnie i bez względu na warunki nierozwiązywalne.Podano dobry powód: boskaprzyczyna podważała wartość naturalnie ważnego i skonsumowanego małżeństwa.Jakkolwiek litościwy, ale równocześnie na pewno ciekawy był ten krok Kościoła, zwłaszczawobec stałego naleganie na dosłowną interpretację słów Jezusa.Jezus mówił bezwarunkowoo niezaprzeczalnej jedności małżeństwa.Skoro on nadawał prawa , czyż nie byłoby logicznestwierdzić: Opuszczony neofita musi pozostać bezżenny dla zademonstrowanianierozwiązalności węzła małżeńskiego co Bóg nakazał od początku dziejów?Gdy powstał ten wyłom nieskończonym strumieniem zaczęły napływać nowe pytania,niekoniecznie od razu, ale nieuniknienie.Na przykład, jeśli nienawiść do Boga u niewiernegopozwalała chrześcijaninowi odstąpić od małżeństwa, to dlaczegóżby chrześcijanin nie mógłodstąpić od małżeństwa chrześcijańskiego, jeśli jego partner stawał się niewiernym i czyniłniemożliwym prawdziwie chrześcijańskie życie? Sam Kościół zaczął wykonywać dziwnezwroty.Mało znany jest fakt, że już przed Innocentym III dwaj dwunastowieczni papieże, mianowicieUrban III i Celestyn III twierdzili, że niektóre skonsumowane małżeństwa chrześcijańskiemożna rozwiązywać.Celestyn przytoczył następujący przykład.Chrześcijańska żona zostajeporzucona przez swego chrześcijańskiego męża, który odstępuje od wiary i żeni się zpoganką.Papież twierdzi, że w takich okolicznościach jest ona wolna i ma prawo ponownegowyjścia za mąż za zgodą swego proboszcza.Jeżeli mąż w wyniku dalszego rozwoju tejhistorii chce powrócić do swej pierwszej żony, ona nie jest zobowiązana go przyjąć.Celestynpowołuje się przy tym na Księgę Izaaka, którą wedle jego mniemania napisał papieżGrzegorz, i dowodzi że to mężowska nienawiść do Boga spowodowała rozwiązaniemałżeństwa.Oto dlaczego małżonka jest w takiej sytuacji całkowicie wolna.Stwierdzenie, żedwaj średniowieczni papieże mówili o istnieniu dobrych powodów rozwiązaniaskonsumowanego małżeństwa chrześcijańskiego może stanowić niespodziankę.Faktycznie-jednak to nie oni byli pierwszymi w tym względzie.Przed nimi był Grzegorz II.22 listopada 726 roku napisał on do św.Bonifacego, apostołaNiemiec, list w sprawie rozstrzygnięcia losu mężczyzny, którego żona była tak poważniechora, że nie mogła z nim mieszkać.Grzegorz II zdecydował, że mężczyzna ten nie powiniensię żenić ponownie, jakkolwiek jest wolny i ma prawo to zrobić, pod warunkiemutrzymywania swojej pierwszej żony. Katoliccy komentatorzy, począwszy od Gracjana niebyli zadowoleni z decyzji papieża, który udzielał rozwodu mężczyznie z powodu niezdolnościjego żony do współżycia seksualnego.Jezuicki autor, ojciec G.H.Joyce, pisał: Rozsądne jestprzypuszczenie, że dotyczył on (list papieża) małżeństwa, w którym przed skonsumowaniempanna młoda została zaatakowana przez chorobę, która uniemożliwiła współżyciemałżeńskie. Innymi słowy, nie do pomyślenia jest, by papież sprzeciwiał się wierze Kościołanawet, jeśli wyraznie tak zrobił.Joyce twierdzi, że Grzegorz II musiał rozwiązać małżeństwonieskonsumowane.Niezwykła hipoteza Joyce'a, że żonę zmogła choroba pomiędzy ślubem, askonsumowaniem jest dość trudna do przyjęcia.Nie zauważa on również, że rozwiązaniemałżeństwa z powodu nieskonsumowania nie zdarzyło się w ciągu kolejnych pięciu wieków.Gdy wreszcie do tego doszło, powodem było przejście do stanu duchownego, a nie chęćzawarcia ponownego związku małżeńskiego.Nie można dowodzić również, jak tego próbowali niektórzy, że Grzegorz U unieważniłmałżeństwo ze względu na niemożność współżycia ze strony żony, dlatego iż Grzegorzzawsze utrzymywał, że w takich przypadkach małżonkowie powinni żyć razem jak brat zsiostrą.W rzeczywistości papieże przez wiele wieków nie byli zgodni co do sposobutraktowania problemu niezdolności do współżycia.Jest to kolejny przykład mitu papieskiejzgodności w nauczaniu.Wracając do heretyckiej opinii Celestyna III o rozwiązywaniu skonsumowanych małżeństwchrześcijańskich warto wskazać, że jego następca Innocenty III nie był nią zakłopotany.Mówi on całkiem spokojnie: Chociaż jeden z Naszych poprzedników wydaje się sądzićinaczej , małżeństwo dwojga chrześcijan jest dożywotnie i nie może zostać rozwiązane przezjedno z nich odstępujące od wiary.Gdy związek został potwierdzony konsumpcją, nie możezostać rozłączony.Specjaliści prawa kanonicznego byli bardziej nerwowi niż Innocenty.Dla nich stwierdzenie,że papież sprzeciwił się wierze Kościoła było czymś tak niesmacznym, że poglądy Celestynazostały usunięte ze zbioru dekretów papieskich w ćwierć wieku pózniej.Kajetan, XVI-wieczny uczony dominikanin i kardynał, który wszedł w bezpośredni konflikt zLutrem, miał poglądy podobne do poglądów Celestyna.W jego nauce spotykamy m.in [ Pobierz całość w formacie PDF ]