[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wystawy obu były urządzone ze smakiem.Ubrania wyglądały naeuropejskie. Jakie to dogodne  zauważył Daniel, parkując samochód.Spojrzał na zegarek.Spotkajmy się za pół godziny przy samochodzie. Zgoda  odparła Stephanie i wysiadła z pojazdu.Z sercem znów walącym mu tak szybko jak wtedy, gdy po raz pierwszy spostrzegł parę,Gaetano zaparkował samochód w miejscu, które umożliwiało łatwy wyjazd na ulicę, astamtąd, przez most, do Nassau.W jego branży zapewnienie sobie szybkiej ucieczki byłosprawą najwyższej wagi.Wyłączył silnik i obejrzał się przez ramię.Obserwował, jak para sięrozdziela i profesor odchodzi w stronę sklepu z odzieżą męską, podczas gdy siostra Tony egokieruje się do sąsiedniego sklepu dla pań.Gaetano nie wierzył we własne szczęście.Dotychczas nie przestawało dręczyć gopytanie, jak ma poradzić sobie z dziewczyną, kiedy będzie załatwiał sprawy z profesorem,gdyż ustalono, że nie wolno jej tknąć.Teraz mógł się nią nie przejmować, jeśli tylko profesorstworzy odpowiednią okazję, dopóki będzie sam.Gaetano nie wiedział, jak długo to potrwa,więc natychmiast wyskoczył z samochodu.Gdy przyspieszał kroku, gorączka oczekiwaniasięgnęła szczytu.Niezbędne podchody do celu były dla niego niczym gra wstępna w 205nakręcającej się spirali podniecenia, a wieńczący te działania akt przemocy doprowadzał goniemal do orgazmu.W gruncie rzeczy całe przeżycie przypominało mu seks, tyle że byłolepsze.Daniel poczuł ulgę, że pozostawiono go samemu sobie, nawet na te marne trzydzieściminut.Zrzędzenie Stephanie na temat jej sumienia zaczynało już działać mu na nerwy.Odkrycie, że Spencer Wingate i spółka prowadzą wątpliwą działalność, trudno było uznać zaniespodziankę, szczególnie po tym, czego jego partnerka dowiedziała się podczas poszukiwańw Internecie.Miał nadzieję, że jej obecne, męczące przekonanie o własnej nieomylności niedoprowadzi do tego, że straci z oczu ogólny cel i zacznie mu przeszkadzać.Mógł poradzićsobie bez niej, ale mówił prawdę, gdy przyznał, że ona lepiej niż on przeprowadzamanipulacje na komórkach.Daniel nie lubił robić zakupów i kiedy wchodził do sklepu, zamierzał się z tym szybkouwinąć, by wrócić do samochodu i po prostu posiedzieć w spokoju.Chciał kupić jedyniekilka par slipów, kąpielówki i trochę odpowiednich ubrań do pracy, takich jak spodnie khaki ikoszule z krótkim rękawem.W Londynie Stephanie namówiła go na kupno spodni, dwóchbiałych koszul i tweedowej marynarki, więc pod tym względem był zaopatrzony.Pomimo skromnego pod względem wielkości frontu wnętrze sklepu okazało sięzaskakująco obszerne, gdyż było rozbudowane w głąb.Tuż przy wejściu mieścił się sporydział strojów do golfa i, nieco mniejszy, do tenisa, a odzież codzienna znajdowała się bardziejw głębi.Panował tu miły chłód.Powietrze pachniało wodą kolońską zmieszaną z woniąnowych tkanin.Z licznych głośników na ścianach sączyła się muzyka klasyczna.Wnętrzeurządzono w stylu klubowym, z obfitością ciemnoczerwonego mahoniu, rycinami koni iciemnozieloną wykładziną na podłodze.W sklepie było kilku innych klientów, wszyscy wdziale golfowym.Każdy z nich obsługiwany był przez innego sprzedawcę.Nikt nie podszedł, by zająć się Danielem, co bardzo mu odpowiadało.Natrętnisprzedawcy w sklepach odzieżowych zawsze odstręczali go protekcjonalnym sposobembycia, jak gdyby byli arbitrami dobrego smaku.Jeśli chodziło o ubrania, Daniel byłkonserwatystą.Zasadniczo ubierał się wciąż tak jak za czasów studenckich.Nie nagabywanyprzeszedł samotnie przez dział sportowy i skierował się w głąb sklepu.Ponieważ wiedział, że to będzie łatwe, zaczął od poszukiwania kąpielówek.Znalazłodpowiedni dział, a potem swój rozmiar.Przerzuciwszy kilka spośród dziesiątek modeli nawieszaku, wyciągnął solidne, granatowe bokserki.Uznał, że będą w sam raz.Tuż obokkąpielówek był dział z bielizną [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl