[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W niemałej mierze przyczyniła się do tego policja polityczna, składająca się w poważ­nej części z neofitów i żydów.Dla utrzymania w karbach żywiołu polskiego Królestwa upoważ­nił Paskiewicz naczelników wojennych, a nawet dowódców kompanij do aresztowania każdego.Starał się on ściągnąć do miast większą ilość szlachty dla lepszego dozoru nad jej zachowaniem się politycznem.Wraz z gen.Rydygierem, do­wódcą korpusu, przebywającego w t. zw.guber­niach Zachodnich Rosji, uważał Paskiewicz, że szlachta polska, mieszkająca na wsi, może być szkodliwsza niż w miastach, gdzie zachowanie się jej może być łatwiej śledzone.Grubjanin, traktujący brutalnie rdzennie ro­syjskich generałów i dygnitarzy, dziwnie łagodnie ustosunkowywał się Paskiewicz do otaczających go neofitów i Niemców.Dzięki niemu najbardziej dochodowe majoraty w Królestwie, powstałe z dóbr skonfiskowanych, otrzymali: Greigh, Kotzebue, Donnersmark, Fuhrman, Kruzensztern i inni.Chciwy na pieniądze, okradał Paskiewicz skarb publiczny, biorąc przez podstawione osoby (przeważnie ży­dowskiego pochodzenia) różne dostawy od komisji prowiantowej.Nadużycia te wykrył gen.Wincen­ty Krasiński, pełniący przez czas krótki po śmierci Paskiewicza obowiązki namiestnika.Za pośred­nictwem Fuhrmana znajdował się Paskiewicz w sta­łym kontakcie z bankierami stolicy.W 1841 r.zaciągnął on w domu bankierskim Frenkla większą, pożyczkę, którą finansowała grupa neofickich ka­pitalistów Warszawy.Dzięki zabiegom Fuhrmana udzielił Paskiewicz swego poparcia zawiązującemu się towarzystwu, w którego skład weszli najpo­ważniejsi neoficcy i żydowscy finansiści, celem zbudowania drogi żelaznej z Warszawy do granic Austrji.W stolicy utworzyła się cała klasa fakto­rów, która, będąc pomocną namiestnikowi i dygni­tarzom w okradaniu skarbu i braniu łapówek, na­brała wpływu na polityczny kierunek kraju.Nie można było bez niej załatwić żadnej sprawy.Ży­dzi chrzczeni i niechrzczeni sprawili, że za czasów Paskiewicza można było wszystko zdobyć za łapówkę.Tak dzięki sprzedajności najbliższego otoczenia Paskiewicza, żyd Loewenberg otrzymał za łapówkę 30.000 rb.wielomilionową dostawę w warunkach dla skarbu Królestwa niewygodnych.Publiczną tajemnicą było, że osławiona żydówka Manasowa wpływała nieraz tajemnemi drogami na najważniejsze sprawy kraju.Znaczne wpływy posiadał też w tym czasie rosyjski neofita Koniar, ożeniony z Rosjanką.Salony jego stały się miejscem zebrań dla Rosjan, mieszkających w Warszawie.Wiele mogła też zdziałać u Paskiewicza rodzina Kronenbergów.Wprowadzona przez senatora Ożarowskiego, miała ona zawsze tam wstęp wolny.Rosyjscy dygnitarze używali chętnie neofitów do prowokowania młodzieży polskiej, ocalałej po powstaniu listopadowem.Szpiedzy działali przeważnie na emigracji.Niemało ucierpiała jednak od nich ludność polska w kraju.Tak w 1833 r.Marceli Szymański został przekupiony do skompromitowania Polaków z ziemi białostockiej, grodzieńskiej i Wileńskiej.Gubernator Michał Murawjew pastwił się bez miłosierdzia nad młodzieżą, zdradzoną przez tego agenta, który przy konfrontacji każdemu dowodził, wiele mu dał pieniędzy i co mówił.W korespondencji Paskiewicza z Mikołajem najczęściej i z największem uznaniem wymieniany jest Goldman, którego Engel zatrudnił po wypadkach 1831 r.w biurze cenzury.Goldman radził władzom rosyjskim demoralizowanie młodzieży polskiej, aby odebrać jej tym sposobem hart woli, męstwo i dzielność.Znacznemi figurami szpiegowskiemi w owych czasach byli pozatem: Werner, Dewinsohn, badający listy przychodzące do Króleswa z zagranicy - Grass, który został wyniesiony za najnikczemniejsze usługi do godności naczelnika pow.warszawskiego, Makowski i inni.EMIGRACJA POLSKA PO 1831 ROKUWOBEC tłumienia po r. 1831 życia narodo­wego w kraju, zdawałoby się, że emigra­cja nasza na Zachodzie Europy stanie się właściwym ośrodkiem polskości.Znaleźli się tam bowiem liczni członkowie rządu narodo­wego, wyżsi oficerowie i szereg innych, wybitnych ludzi: uczonych, literatów i poetów.Obok praw­dziwych powstańców i gorących patrjotów, było tam jednak sporo włóczęgów i awanturników, prze­ważnie żydowskiego pochodzenia, należących do różnych organizacyj międzynarodowych.Nic więc dziwnego, że w krótkim czasie wybuchła wśród emigrantów niezgoda.Kwiat młodzieży polskiej, przebywającej na obczyźnie, padał stale ofiarą różnych robót podziemnych.Nikt nie zdołałby dziś pewnie obliczyć ogromu strat, poniesionych z tego powodu.Tysiące młodych talentów, które w innych warunkach byłyby się rozwinęły i wzięły udział w pracy nad pomnożeniem dobra powszech­nego kraju, marniały w więzieniach i na Syberji.Już w kilkanaście miesięcy po upadku powsta­nia listopadowego rzucono setki ofiarnej młodzieży polskiej na pastwę wrogów.W r. 1833 nastąpiła nieszczęsna wyprawa Zaliwskiego, będąca dziełem węglarstwa.Najwyższy Namiot Karbonarów mnie­mał, że powstanie rewolucyjne w Polsce (do wy­buchu miał się właśnie przyczynić Zaliwski) po­ruszy wszystkie ludy europejskie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl