[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.PrzypominaÅ‚ jÄ… sobie leżącÄ… obok chÅ‚opców.ByÅ‚a tam.To nie byÅ‚ żaden cudowny sen.ByÅ‚a z nim.MyÅ‚a go.PrzystanÄ…Å‚ ze spuszczonÄ… gÅ‚owÄ… i rÄ™kami, jak zawie­szona na sznurku marionetka.ZamknÄ…Å‚ oczy i jÄ™knÄ…Å‚.Jak może z niej zrezygnować?NastÄ™pnego dnia w poÅ‚udnie Felicja zjawiÅ‚a siÄ™w jego domu.Salty miaÅ‚ wrażenie, że dopiero wów­czas, kiedy przyszÅ‚a, zaÅ›wieciÅ‚o sÅ‚oÅ„ce.PrzywitaÅ‚a siÄ™ze wszystkimi, a Salty'emu rzuciÅ‚a krótkie, znaczÄ…cespojrzenie.ChÅ‚opcy naÅ›miewali siÄ™ z niej, że wczoraj przespaÅ‚aAnula & Irenascandalous caÅ‚y dzieÅ„ i nie mogÅ‚a uczestniczyć w najlepszej zabawie.Na jej twarzy pojawiÅ‚ siÄ™ rumieniec.- Ona siÄ™ rumieni - zwróciÅ‚ siÄ™ do ojca zdziwionyRod.- Dlaczego?- Bo siÄ™ cieszy, że nas widzi.- Jeszcze nigdy nie byÅ‚a taka różowa - skomentowaÅ‚Rod z uÅ›miechem.- To nieÅ‚adnie zwracać uwagÄ™ na to, że jestemzawstydzona - powiedziaÅ‚a, zasÅ‚aniajÄ…c twarz rÄ™koma.John domagaÅ‚ siÄ™ dokÅ‚adniejszych wyjaÅ›nieÅ„, a Miketylko siÄ™ uÅ›miechaÅ‚.- ByÅ‚a na pokÅ‚adzie z Saltym - poinformowaÅ‚ braci.DoroÅ›li zamarli.- Rozmawiali.- OdwróciÅ‚ siÄ™ i spojrzaÅ‚ na Salty'ego.- SkÄ…d wiesz? - spytaÅ‚ ojciec.- SÅ‚yszaÅ‚em.I sÅ‚yszaÅ‚em, jak Felicja siÄ™ Å›mieje.- Nie widziaÅ‚em, żebyÅ› wychodziÅ‚ na pokÅ‚ad - rzekÅ‚ostrożnie Salty.- ByÅ‚em w łóżku.Dwoje winowajców wymieniÅ‚o peÅ‚ne niepokoju spo­jrzenia.- Aadnie siÄ™ Å›mieje - dodaÅ‚ Mike i spojrzaÅ‚ na tęślicznÄ… dziewczynÄ™ o zarumienionych policzkach i ogro­mnych oczach.Wieczorem na próbie musieli odegrać caÅ‚Ä… rolÄ™.ChodziÅ‚o o dokÅ‚adne rozÅ‚ożenie wszystkiego w czasie.Joe przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ kochankom w zamyÅ›leniu, a może byÅ‚oto zdziwienie?NastÄ™pnego wieczora wszystko szÅ‚o nie tak.Aktorzyzapominali tekstów ról, kłócili siÄ™ i zÅ‚oÅ›cili jedni nadrugich.Joe byÅ‚ bardzo wyrozumiaÅ‚y.Anula & Irenascandalous - Zachowujecie siÄ™ jak primadonny.Przepraszamwas, panowie, ale to sÅ‚owo nie ma mÄ™skiego odpowied­nika.Denerwujecie siÄ™ bez powodu.BÄ™dziecie wspaniali.Zobaczycie, jutro bÄ™dzie lepiej.Tak po prostu musi być.Felicjo, jesteÅ› taka wspaniaÅ‚a, że aż mnie to przeraża.Salty nie mógÅ‚ siÄ™ z tym nie zgodzić.WiedziaÅ‚, żeFelicja bÄ™dzie wielkÄ… aktorkÄ….Czemu go to niepokoi? Przecież postanowiÅ‚ siÄ™ z niÄ…rozstać.Załóżmy, ale tylko hipotetycznie, że jednak tego niezrobi.Co wtedy? Na pewno Salty nie stanie na drodze jejkariery.Pójdzie tam, gdzie bÄ™dzie musiaÅ‚a pójść ona.Niema problemu.A co z chÅ‚opcami?ZostanÄ… z nim, bÄ™dÄ… chodzić do szkoÅ‚y, na pewno niepoÅ›le ich do internatu.No, tak, przecież ludzie czÄ™sto podróżujÄ… w interesach.Marynarze też mieli rodziny, które czekaÅ‚y cierpliwie,kiedy mąż i ojciec wypÅ‚ywaÅ‚ w morze.Do rozstaÅ„ możnasiÄ™ przyzwyczaić.Dlaczego wydaje mu siÄ™, że kariera tej dziewczynybÄ™dzie dla niego problemem?Nie bÄ™dzie.Felicja jest przecież wolna.Po próbie nie od razu odwiózÅ‚ jÄ… do domu.PodjechaÅ‚do najbliższego parku i zatrzymaÅ‚ auto.- PowinnaÅ› zostać zawodowÄ… aktorkÄ… - powiedziaÅ‚.- JesieniÄ… zaczynam studia.Dlatego pracujÄ™.DostanÄ™stypendium.- Nie wiedziaÅ‚em.- Tak.MiaÅ‚am szczęście.Moi rywale byli naprawdÄ™znakomici:- Nikt nie dorasta ci nawet do piÄ™t.JesteÅ› wyjÄ…tkowa.Anula & Irenascandalous - Na.na poczÄ…tku czujÄ™ siÄ™ niepewnie.Nigdyprzedtem nie byÅ‚am sama na scenie.Nie potrafiÄ™ zapo­mnieć o publicznoÅ›ci.- Ja byÅ‚em wÅ›ród twojej publicznoÅ›ci.- Tak.Ale wiedziaÅ‚am, że tam jesteÅ›.GraÅ‚am dlaniewidzialnego, zafascynowanego mnÄ… mężczyzny.- SkÄ…d wiedziaÅ‚aÅ›, że tam jestem? Przecież niemogÅ‚aÅ› mnie widzieć.- WiedziaÅ‚am.Zawsze wiem.Zawsze bÄ™dÄ™ wiedziaÅ‚a.- Felicjo, musisz także wiedzieć, że jestem dla ciebieza stary.- DawaÅ‚eÅ› sobie radÄ™ zupeÅ‚nie niezle.- Masz niewyparzony jÄ™zyk.- WydawaÅ‚o mi siÄ™, że ci siÄ™ podobaÅ‚.- A niech ciÄ™ - jÄ™knÄ…Å‚ i ukryÅ‚ twarz w dÅ‚oniach.- W sobotÄ™ skoÅ„czymy próbÄ™ na tyle wczeÅ›nie, byzdążyć na przyjÄ™cie.Emilie zjawi siÄ™ pierwsza, tak jakchciaÅ‚eÅ›.Gdyby ktoÅ› z goÅ›ci przyszedÅ‚ przed umówionÄ…godzinÄ…, ciotka siÄ™ nim zajmie.- To bardzo miÅ‚e z jej strony.Ciekawe, czy wraz z paniÄ… Thompson przejrzÄ… muszuflady? Nigdy nie znajdÄ… nowego opakowania prezer­watyw.No, tak.KupiÅ‚ je.PlanowaÅ‚ kolejne miÅ‚osneuniesienia z tÄ… rozkwitajÄ…cÄ… kobietÄ…? Tak.- PowinnaÅ› mnie pocaÅ‚ować.- Dlaczego?- Bo czas ucieka.PrzysuÅ„ siÄ™.- Dlaczego kupiÅ‚eÅ› auto z kubeÅ‚kowatymi siedzenia­mi?- Bo nie wiedziaÅ‚em, że ciÄ™ spotkam i że coÅ› miÄ™dzynami siÄ™ wydarzy.- Dzisiaj?- Mam nadziejÄ™.,Anula & Irenascandalous Przesunęła siÄ™, a Salty wziÄ…Å‚ jÄ… w ramiona.- Czy coÅ› ciÄ™ boli? - spytaÅ‚a.- A skÄ…d o tym wiesz?- Zazwyczaj jeÅ›li kogoÅ› coÅ› boli, stara siÄ™ zwrócić nasiebie uwagÄ™.Tak jak John, kiedy skaleczyÅ‚ siÄ™ w kolano.- Moje k o 1 a n o jest w porzÄ…dku.Nie mam problemuz kolanami ani z Å‚okciami.- Masz inny problem?- MarzÄ™ o pocaÅ‚unku.- O! Tylko tyle? MogÄ™ speÅ‚nić twoje marzenie.Felicja przywarÅ‚a do jego spragnionego ciaÅ‚a; PojÄ™ki­waÅ‚a, drżaÅ‚a i doprowadzaÅ‚a go do szaleÅ„stwa.Rzeczywi­Å›cie, chyba zwariowaÅ‚ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl