[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mnie tak od tego wczorajszego, że aż no& ha&o iera nosO Jezu!&r ku a r e niMoja Anóiu  ja wiem, że to przykre przejÅ›cia, ale to trudno.Zobaczysz, żejeszcze bęóiesz baróo szczęśliwa za Zbyszkiem.Ubierzesz siÄ™ inaczej  natrÄ™ ci rÄ™ceglicerynÄ…  nauczÄ™ ciÄ™ Å‚adnie pisać  nie bęóiesz nic robić.E! gnić bez roboty&MałżeÅ„stwo, Zdrowie,Ha  bęóiesz mieć inne zajÄ™cie.Potem ja bÄ™dÄ™ zawsze z tobÄ… i przy tobie.Ja zaPoÅ›wiÄ™ceniemąż nie pójdÄ™, bo ja nie mam zdrowia, a mamcia mówi, że do zamążpójÅ›cia to trzebamieć koÅ„skie zdrowie.I wÅ‚aÅ›nie chciaÅ‚am ci powieóieć, że& co do tego jakiegośóiecka, coÅ› ty mówiÅ‚a, a co ja nie rozumiem& to jeżeli ty już byÅ‚aÅ› zamężna i boiszsiÄ™, że niby podobno mężczyzni niechÄ™tnie siÄ™ żeniÄ… z wdowami, co majÄ… óieci& tonie bój siÄ™.Ja siÄ™ tym óieckiem zajmÄ™  wychowam.A co by mi mamcia daÅ‚a nawyprawÄ™ czy na posag, to dla óiecka oddam& Ja sobie tak umyÅ›liÅ‚am óiÅ› w nocy.JachciaÅ‚am iść do klasztoru, bo tam cicho i tak miÅ‚o musi być za murami, jak ówonekrano ówoni w maju.Ale przecież i na Å›wiecie można mieć ciszÄ™% I wolÄ™ siÄ™ dlaciebie poÅ›wiÄ™cić.No& jeó buÅ‚kÄ™& jeó& A ty za to musisz być dla mnie baróodobra i mówić do mnie  moja zÅ‚ota, dobra, kochana Melu& no& powtórz&Co też panienka& co też panienka&Pozycja spoÅ‚ecznaMów mi Melu  a ja tobie& Anóiu.Kiedy ja Hanka.Nie, jak Zbyszkowa żona  to Anóia.a a je nej o os e ska e na je nej no ePycha& óiewiÄ…ta blisko  w domu cisza  pensja siÄ™ wÅ›ciekÅ‚a na óiÅ›& py-cha!&Cicho! mamcia chora.òiÅ› caÅ‚y dom chory.Nikt nie ióie do roboty, tylko tatko naturalnie.o ankiCóż ty? Belle soeur²t ! a!& hi& hi& Serwus, czupiradÅ‚o!Hesiu, jakże tak można.²t elle soeur (Êî.)  bratowa.Moralność ani Dulskiej 52 Cóż ty to na serio bierzesz? Przecież to caÅ‚a komedia.Gzy, nic wiÄ™cej.Hu& zimnotu& W piecu nie palÄ….Co to sÄ…  zaburzenia famil3ne.na le sia a r an ePowieó!& czy ty pierwsza zaczepiaÅ‚aÅ› Zbyszka, czy on ciebie?%7Å‚e też siÄ™ panienka Boga nie boi&O! już siÄ™ nauczyÅ‚aÅ› Boga wzywać nadaremno.Jeszcze do naszej familii nie nale-żysz.Hi! hi! Czy ty sobie wyobrażasz, ciućmo jedna, że siÄ™ Zbyszko z tobÄ… naprawdÄ™ożeni?a eHesia  nie rób jej przykroÅ›ci.Ale nie  nie.PrzyobiecujÄ™ być nawet drużkÄ… i powieść do oÅ‚tarza uroczÄ… ob-lubienicÄ™.Patrz, Mela, jak mi nogi urosÅ‚y od wczoraj.ZaziÄ™bisz siÄ™.e sa e Dulskala a s la roku o a i anaCo siÄ™ tu óieje? Wy tutaj? Nie na pensji?Nie ma nas kto odprowaóić.Ja pójdÄ™.Ty?  odprowaóać panienki? no! no!& idzcie siÄ™ ubierać.Ale z pensji nici, mamciu.Naturalnie.Wszystko tak i to przez&Mela a uje a k r kCzego chcesz?Mamciu zÅ‚ota, daruj im! nie gniewaj siÄ™! już ona ci caÅ‚e życie&ProszÄ™ siÄ™ do tego nie mieszać.Mela o o i o s e o okoju e s us on oo ankiTy idz do pokoiku, góie siÄ™ skÅ‚ada brudnÄ… bieliznÄ™.Tam siedz  nie ruszaj siÄ™, ażciÄ™ zawoÅ‚am.Z kucharkÄ… ani sÅ‚owa, ani z nikim.Rozumiesz? Twoja matka chrzestna,ta Tadrachowa, co praÅ‚a dwa razy, zawsze mieszka na Zw.Józefa?Tak, proszÄ™ wielmożnej pani.Moralność ani Dulskiej 53 Dobrze  a teraz idz!anka o o i o s ialni a e skiejo esiPosÅ‚aÅ‚aÅ› list do ciotki?PosÅ‚aÅ‚am.I powieóiaÅ‚am, żeby stróż prosiÅ‚, że mamcia prosi żeby ciocia zarazprzyszÅ‚a.Dulska sia a n ionaProszÄ™ mamci  może prochy poÅ›cierać?Dulska ro i es e jej s s ko je no ila il eniaMałżeÅ„stwo, ObyczajeProszÄ™ mamci& czy Zbyszko naprawdÄ™ siÄ™ z tym czymÅ› ożeni?Daj ty mi spokój!Ja też myÅ›laÅ‚am, że to niemożliwe.Choćby ze wzglÄ™du na nas.Czy kto porzÄ…dnypózniej staraÅ‚by siÄ™ o mnie, albo o MelÄ™.Daj ty mi spokój.ZresztÄ… Mela to mniejsza, bo ona i tak ióie na starÄ… pannÄ™, ale ja&A ja ci mówiÄ™, daj ty mi spokój, bo siÄ™ na tobie skrupi.Tylko proszÄ™ mamy& ja nie rozumiem, jak mamcia tego nie wióiaÅ‚a.Ja to jużod dawna wypenetrowaÅ‚am& ja&Dulska esia s koBrat, Mąż, MiÅ‚ośćromantyczna, Siostra,u ran jak o jÅ› ia kr i si il o okojuSÅ‚ugaGóie Hanka?il eniePytam siÄ™, góie Hanka?Oblubienica z Lammermooru²u rondle myje.ProszÄ™ wiÄ™cej jej nie używać do kuchennych posÅ‚ug.Góie Hanka óiÅ› spaÅ‚a?il eniePytam siÄ™, góie Hanka óiÅ› spaÅ‚a?Na stoÅ‚eczku pod piecem  rÄ™ce w maÅ‚drzyk, a buzia w ciup²v.Trzeba inaczej siÄ™ niÄ… zająć.il enie²u lu ieni a a er ooru  ironiczne nawiÄ…zanie do powieÅ›ci Waltera Scotta ar e onaa er oor, traktujÄ…cej o romantycznej miÅ‚oÅ›ci.²v r e a r k a u ia iu  trawestacja kwestii z powieÅ›ci Sienkiewicza, ujmujÄ…cej senten-cjonalnie pożądanÄ… postawÄ™ skromnej i porzÄ…dnej panny (o Zosi w Panu o o jo ski ).Moralność ani Dulskiej 54 Bo& jeżeli& no& zresztÄ…  ja wychoóÄ™, za chwilÄ™ wrócÄ™.MuszÄ™ jakiÅ› porzÄ…dekzrobić.Å› ieje siPostaw Å‚oże pod baldachimem w salonie&Milcz!Nie chce mi siÄ™& nie chce mi siÄ™& Cake walk! cake walk!ro i kilka asHanuÅ›, sÅ‚odka narzeczona&  óiewczÄ™ z buziÄ… jak malina&Idz& ty&o i s koStrach!& jeszcze czegoÅ› podobnego, jak dÅ‚ugo żyjÄ™, nie wióiaÅ‚am.na s u ujeStróż jest w kuchni.Dowiem siÄ™.Tylko wie mamcia, ja wÄ…tpiÄ™, czy ciocia przyj-óie, bo strasznie byÅ‚a wczoraj naindyczona.Idz no, idz&o i esia Dulska a i uje o niej o s s r e anie anna s u uje or a si ie nie o okna o iera i kr a kie innoseNie wolno& na óieóiÅ„cu siÄ™ trzepie& nie wolno!&ra aCiocia powieóiaÅ‚a, że przyjóie zaraz.Teraz idz, ubierz siÄ™.A potem żeby trochÄ™ na spacer? co?Co ci w gÅ‚owie? tu taki szkandaÅ‚ za pasem, a ona na spacer?No dobrze& dobrze& już idÄ™!ie a o sie ieDulska uliasie i o aas u na a in e²w o noÅ› iCiocia mnie wezwaÅ‚a?Tak.WÅ‚aÅ›ciwie nie powinnam przyjść po tak dotkliwej obrazie, ale w nieszczęściupowinno darować siÄ™ winy.Cóż zatem ciocia sobie życzy?²w a inka  kobiecy strój poranny na przeÅ‚omie XIX i XX wieku; roóaj podomki.Moralność ani Dulskiej 55 Obyczaje, SÅ‚uga, Matka,Synna u eZlituj siÄ™! ratuj!& wybaw mnie z tego poÅ‚ożenia.Przecież taki ożenek dla Zbyszkato ostatnia zguba.Jak ja luóiom w oczy spojrzÄ™?Moja ciociu& sama ciocia piwa nawarzyÅ‚a.Ja raóiÅ‚am  odprawić HankÄ™.Ale kiedy ci wytÅ‚umaczyÅ‚am, dlaczego jÄ… trzymam, sama siÄ™ zgoóiÅ‚aÅ›, że tak le-piej.Ja to przecież zrobiÅ‚am dla jego dobra.Patrzeć już nie mogÅ‚am, jak siÄ™ wisusowaÅ‚.To siÄ™ nieraz robi.Ja nie pierwsza i nie ostatnia.Tak& zapewne&Radz! ratuj! ty masz doskonaÅ‚y zÅ‚oóiejski spryt  ty coÅ› wymyÅ›lisz.Przedewszystkim  wez tÄ™, tÄ™ HankÄ™, do siebie.Wyrzucić jej nie mogÄ™, bo obniesie nas pomieÅ›cie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • milosnikstop.keep.pl