[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Publikuje w Naszym Dzienniku , a o jego pozycji wśródredemptorystów i słuchaczy stacji najlepiej świadczy to, że jako jedyny mężczyzna wchodzina radiowe imprezy w świątyniach odziany w czapkę.Nie zdejmując z łysej głowyzgniłozielonej narciarki, krytykuje pod ołtarzem %7łydów ze szczególnym uwzględnieniempodłego Grossa.Z anteny mówi charakterystycznie podniesionym głosem (31 stycznia 2009roku):- Zestawcie sobie państwo takie oto fakty! Po pierwsze, już na samym początku swegourzędowania pan premier Tusk zapewnił przecież %7łydów amerykańskich, że ich roszczeniawobec Polski zostaną uregulowane i uwzględnione ustawowo do końca 2008 roku.Terminminął miesiąc temu, wobec tego to nie nastąpiło.Przynajmniej oficjalnie - co się dziejepo cichu, nie wiemy.(.) Czyżby strona żydowska o tych zobowiązaniach zapomniała?Na pewno nie zapomniała.%7łydzi to jest naród poważny, jak mówi Norwid.Cóż więc nastąpiło, że termin nie został dotrzymany, a strona, wobec którejzobowiązanie zostało zaciągnięte, niczego nie monituje? Otóż odpowiedz, którą ja sobie samdaję, jest taka: oni premierowi Tuskowi i rządowi obecnemu termin wywiązania się z tychzobowiązań spro-lon-go-wali! Sprolongowali (.) ale przecież nie za darmo.Naród poważnynie prolonguje takich rzeczy za darmo! (.) Więc za co sprolongowano? Oczywiścieza wywiązanie się z tego zobowiązania, że nie będzie tolerowany w Polsce antysemityzm,pod którym kryje się przede wszystkim zobowiązanie zagipsowania tej tuby, jaką stanowirozgłośnia Radio Maryja! (.)Dalej profesor krytykuje minister edukacji Katarzynę Hall z rządu Donalda Tuskaza to, że w licealnym kanonie języka polskiego jedynymi dwiema lekturami bezwzględnieobowiązkowymi mają być: Bruno Schulz i Gombrowicz.- Dlaczego Bruno Schulz? - pyta Wolniewicz i na chwilę zawiesza głos.- Otóż jedynypowód, jaki widzę, to ten, że był %7łydem.A zatem chęć rządu zadziałała tu, by sięprzypodobać lobby żydowskiemu.(.) Przypodobać się mu - albo może trzeba powiedziećwięcej - przed nim się wykazać.(.) W zakresie gorliwego wykazywania się swoimfilosemityzmem, ukochaniem wszystkiego, co żydowskie, w tym wykazywaniu się trwa u naszresztą jakieś dziwne współzawodnictwo między panem premierem [Tuskiem] i panemprezydentem [Lechem Kaczyńskim].Trwające u nas od dziesięciu lat, lekko licząc, nachalneforsowanie kultury żydowskiej i żydowskiego punktu widzenia staje się już nie do zniesienia!Przynajmniej dla mnie, Bogusława Wolniewicza.Po tej audycji Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii OtwartaRzeczpospolita uznaje, że Wolniewicz nawoływał na antenie do nienawiści rasowej, co jestprzestępstwem.- To stowarzyszenie samo jest ucieleśnieniem najgorszego fanatyzmu - komentujeJerzy Robert Nowak w Radiu Maryja.- Tyle że fanatyzmu żydowskiego, atakującego polskietradycje, patriotyzm i Kościół za rzekomy antysemityzm i nacjonalizm.Tylko prawdziwytuman mógłby oskarżyć prof.Wolniewicza o antysemityzm.- Ja bym życzył tym różnym synom takich prominentów komunistycznych i córkom,żeby się rehabilitowali - dodaje Nowak w audycji z 28 stycznia 2007 roku.Najpierwwymienia Mariana Spychalskiego, komunistycznego ministra obrony, i dodaje, że ten miałbrata w AK.Potem przywołuje Józefa Unszlichta, bolszewika i zastępcę FeliksaDzierżyńskiego, którego brat był księdzem demaskującym żydowską targowicęi wspaniałym polskim patriotą.- Ale niestety, takich wyjątków było za mało - mówi dalej.- Niestety, ogromna część,zaryzykowałbym stwierdzenie, że dziewięćdziesiąt-dziewięćdziesiąt pięć procent tych ludziz rodzin prominentów żydowskich zachowuje się.czy nie tylko żydowskich, w ogólekomunistycznych, zachowuje się fatalnie i dalej kontynuuje to, co robili ich ojcowie, tylkow inny sposób, w nowych środowiskach.W Naszym Dzienniku z 14-15 września 2002roku do pieca dokłada ksiądz Czesław Bartnik [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl milosnikstop.keep.pl
.Publikuje w Naszym Dzienniku , a o jego pozycji wśródredemptorystów i słuchaczy stacji najlepiej świadczy to, że jako jedyny mężczyzna wchodzina radiowe imprezy w świątyniach odziany w czapkę.Nie zdejmując z łysej głowyzgniłozielonej narciarki, krytykuje pod ołtarzem %7łydów ze szczególnym uwzględnieniempodłego Grossa.Z anteny mówi charakterystycznie podniesionym głosem (31 stycznia 2009roku):- Zestawcie sobie państwo takie oto fakty! Po pierwsze, już na samym początku swegourzędowania pan premier Tusk zapewnił przecież %7łydów amerykańskich, że ich roszczeniawobec Polski zostaną uregulowane i uwzględnione ustawowo do końca 2008 roku.Terminminął miesiąc temu, wobec tego to nie nastąpiło.Przynajmniej oficjalnie - co się dziejepo cichu, nie wiemy.(.) Czyżby strona żydowska o tych zobowiązaniach zapomniała?Na pewno nie zapomniała.%7łydzi to jest naród poważny, jak mówi Norwid.Cóż więc nastąpiło, że termin nie został dotrzymany, a strona, wobec którejzobowiązanie zostało zaciągnięte, niczego nie monituje? Otóż odpowiedz, którą ja sobie samdaję, jest taka: oni premierowi Tuskowi i rządowi obecnemu termin wywiązania się z tychzobowiązań spro-lon-go-wali! Sprolongowali (.) ale przecież nie za darmo.Naród poważnynie prolonguje takich rzeczy za darmo! (.) Więc za co sprolongowano? Oczywiścieza wywiązanie się z tego zobowiązania, że nie będzie tolerowany w Polsce antysemityzm,pod którym kryje się przede wszystkim zobowiązanie zagipsowania tej tuby, jaką stanowirozgłośnia Radio Maryja! (.)Dalej profesor krytykuje minister edukacji Katarzynę Hall z rządu Donalda Tuskaza to, że w licealnym kanonie języka polskiego jedynymi dwiema lekturami bezwzględnieobowiązkowymi mają być: Bruno Schulz i Gombrowicz.- Dlaczego Bruno Schulz? - pyta Wolniewicz i na chwilę zawiesza głos.- Otóż jedynypowód, jaki widzę, to ten, że był %7łydem.A zatem chęć rządu zadziałała tu, by sięprzypodobać lobby żydowskiemu.(.) Przypodobać się mu - albo może trzeba powiedziećwięcej - przed nim się wykazać.(.) W zakresie gorliwego wykazywania się swoimfilosemityzmem, ukochaniem wszystkiego, co żydowskie, w tym wykazywaniu się trwa u naszresztą jakieś dziwne współzawodnictwo między panem premierem [Tuskiem] i panemprezydentem [Lechem Kaczyńskim].Trwające u nas od dziesięciu lat, lekko licząc, nachalneforsowanie kultury żydowskiej i żydowskiego punktu widzenia staje się już nie do zniesienia!Przynajmniej dla mnie, Bogusława Wolniewicza.Po tej audycji Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii OtwartaRzeczpospolita uznaje, że Wolniewicz nawoływał na antenie do nienawiści rasowej, co jestprzestępstwem.- To stowarzyszenie samo jest ucieleśnieniem najgorszego fanatyzmu - komentujeJerzy Robert Nowak w Radiu Maryja.- Tyle że fanatyzmu żydowskiego, atakującego polskietradycje, patriotyzm i Kościół za rzekomy antysemityzm i nacjonalizm.Tylko prawdziwytuman mógłby oskarżyć prof.Wolniewicza o antysemityzm.- Ja bym życzył tym różnym synom takich prominentów komunistycznych i córkom,żeby się rehabilitowali - dodaje Nowak w audycji z 28 stycznia 2007 roku.Najpierwwymienia Mariana Spychalskiego, komunistycznego ministra obrony, i dodaje, że ten miałbrata w AK.Potem przywołuje Józefa Unszlichta, bolszewika i zastępcę FeliksaDzierżyńskiego, którego brat był księdzem demaskującym żydowską targowicęi wspaniałym polskim patriotą.- Ale niestety, takich wyjątków było za mało - mówi dalej.- Niestety, ogromna część,zaryzykowałbym stwierdzenie, że dziewięćdziesiąt-dziewięćdziesiąt pięć procent tych ludziz rodzin prominentów żydowskich zachowuje się.czy nie tylko żydowskich, w ogólekomunistycznych, zachowuje się fatalnie i dalej kontynuuje to, co robili ich ojcowie, tylkow inny sposób, w nowych środowiskach.W Naszym Dzienniku z 14-15 września 2002roku do pieca dokłada ksiądz Czesław Bartnik [ Pobierz całość w formacie PDF ]